Krótka historia z wadą, do ktorej na swoich stronach przyznaje się Toshiba (zanikanie dźwięku przy podłączeniu źródła przez HDMI). Oddałem swój tv 42XV635DG do serwisu. Przez tydzień cierpliwie czekałem na naprawę w ramach gwarancji. Otrzymałem info, że część jeszcze nie dotarła. Ponieważ wyjeżdżałem zagranicę odebrałem nienaprawiony tv i umówiłem się, że wrócimy do naprawy kiedy część dotrze do serwisu. Po miesiącu! dostałem info, że część jest. W naprawionym tv mam adnotację w karcie gwarancyjnej - wymiana płyty głównej. Jeżeli to jest drobna usterka, jak pisze Toshiba na swojej stronie www to ja już nie wiem co oznacza poważna usterka...