Witam!
stałem sie posiadaczem toshiby 37x3000 i mam problemy z obrazem mianowicie najbardziej z kątami widzenia w pionie! Nawet przy siedzenia centralnie na wprost tego telewizora dół jest ciemny ,a góra jasna W tym telewizorze wystepuje jakas srebrna poświata co przy ogladaniu tego elcedeka pod troche innym kątem niz na wprost jest irytujące nawiasem mówiąć pierwszy raz sie z takim czyms spotkałem (nawet jakieś tanie Lg w supermarkecie nie mialy az takich problemow z katami !)
Przechodząc dalej nastepną irytująca rzeczą jest jasność obrazu (świeci skubaniec i to bardzo) zmiana podswielenia, kontrastu , koloru ,a nawet odcieniu niewiele nam pomaga (zmienie np. podswietlenie z 100% na 20% i roznicy nie widze,a wzrok mam jeszcze dobry...)Zmiana opcji obrazu w moim modelu niewiele daje , telewizor dalej swieci jak glupi ,a czerni jak nie mial tak nie ma....
Przechodząc do czerni, w stosunkowo ciemnych scenach mam połacie niby to czarngo koloru (zero szczegółów) a zmiana parametrow obrazu tez niewiele daje :/ baa mam ustawiony ten dynamiczny kontrast i dalej nic...
Kolejna rzecz
, która zaczyna mnie już irytować (a mam ten telewizor tylko 10 godzin) to czujnik swiatla zamontowany z przodu obudowy. Zmiana oswietlenia w pokoju nic nie zmienia , a nawet zaświecenie latarką diodową w ten czujnik nie spowoduje zadnych zmian w wyświetlanym obrazie(opcja oczywiscie wlaczona)...
Czy macie jakieś rady dotyczace poprawy obrazu w tym telewizorze?
Bo po dzisiejszym testowaniu tego modelu brak mi juz jakis pomyslow...
Chyba oddam ten panel i wezme cos innego byle z normalnymi katami widzenia i jakaś ładną czernią! Czy mając 4k zł kupi sie
normalny TV z ładną czernią i co najważniejsze szczegółową z normalnymi kątami widzenia i jasnościa?