W TV jednak dąży się, do przedstawienia faktycznych, jak najbardziej realnych barw, tak jak to widział reżyser a właściwie kamera operatora.
No i widzisz tu się nie rozumiemy.
Obiektyw widzi inaczej niż człowiek.
Dlatego tak cenni są fachowcy od zdjęć filmowych.
Muszą umieć tak zarejestrować obraz by był jak najbardziej zbliżony do tego co widziałby człowiek.
A to nie jest proste i nie zawsze się udaje.
Jak więc widać technika ma swoje zalety ale ma również ograniczenia.
Dlatego uważam że wklepywanie jednakowych ustawień do wszystkich TV z jednego modelu to nieporozumienie.
Wystarczy zmienić kolor ścian i już będziemy inaczej odbierać kolory w TV. Dzieje się tak dlatego ponieważ sygnał z oka zanim dotrze do naszej świadomości jest poddawany niezwykle skomplikowanej obróbce.
I co z tego, że mam perfekcyjnie wyregulowany TV i doskonale wyświetla karnację skóry, skoro na tle np oczojebnej ściany każdy kolor w TV wygląda blado ?
Miało by to sens gdyby ściany były tylko białe a najlepiej gdyby były czarne. A tak nie jest. Tylko jeśli masz pokój TV możesz mieć czarne ściany. W salonie już nie.
