A ja rozumiem i nawet nie chodzi o to redukcje dysonansu, o co możemy być podejrzani (No bo w końcu go kupiliśmy). Mi dziś minęło 14 dni, czyli już zwrócić go nie mogę, ale pomimo problemów z soundbarem nie planowałem go oddać.
Po pierwsze jest to spowodowane jakością obrazu, która bije na głowę czy Samsungi, czy LG w podobnych pieniądzach. O markach typu philips, sharp, toshiba i inny tcl nawet nie ma co wspominać.
Po drugie system - szybkość + multum aplikacji i możliwości androida + skróty Sony + Apple AirPlay = to jest petarda. I to po prostu działa, testowałem już różne telewizory, miałem miboxa, firesticka, ale to jak działa android na Sony jest po prostu szybie, wygodne i bezproblemowe.
Po trzecie - problemy tu opisywane dotyczą wąskiej grupy osób. Bo A. W sieci najwiecej odzywają się malkontenci, B. Ci którym wszystko działa, nie maja potrzeby ani się logować, ani pisać ze im działa. Nawet tutaj, kilka postów wyżej - ile osób twierdzi, ze im się ten telewizor restartował? A ile, że im się nie restartowal? Idąc dalej, mój przypadek i opóźnień dźwięku na soundbarze - ile osob ma soundbar? O jaki? Ile go łączy przez hdmi? A ile przez optyczny? Ile z nich zauważy jakieś opóźnienia?
I zupełnie na koniec porównajmy jakie jazdy maja osoby, który kupiły TCLa, Philipsa albo inne opisane na pozostałych subforach. I wyjdzie wtedy, ze ten wcale nie jest jakoś tak bardzo „awaryjny”. Oczywiście, Panasonic, Samsung, czy Lg może się okazać bardziej bezproblemowy, ale tez bardziej wykastrowany. Albo nie maja jakiś aplikacji, albo Dolby vision, albo są na IPS, albo maja plamy na matrycy i jakieś dziwne poświaty. Nawet osoby które rok temu kupiły GX800, na zamkniętym i dość ascetycznym systemie przez pierwsze trzy miesiące skarżyły się na „cracking voice”, naprawiony dopiero w którejś aktualizacji.
Tak wiec nie przesadzajmy, to tylko sprzęt RTV. Czy warto go kupić? W cenie 3 tys za 55 i 4 tys za 65 - jak najbardziej tak. Konkurencji nie widzę. W razie co jest 14 dni na zwrot.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk