Pisanie jak to 4K jest rewolucyjne jest bzdurą i często wprowadza w błąd .4K stanowi jedynie malutki krok do przodu .Często klienci nastawieni na zakup 4K myślą że nieważne co i z jakiego źródła będą oglądać to dostaną niewyobrażalnie dobrą jakość

Jednak gdy przesiadają się z np: z topowego modelu FHD, na nie topowe 4K to może i są zaskoczeni jak to dali się "nabić w butelkę" sprzedawcy bo różnica jest praktycznie niedostrzegalna przy oglądaniu zwykłej TV .....
Co innego HDR - „szeroki zakres dynamiki”,rzeczywiście widać różnicę , ale jeśli mamy naprawdę dobry TV 4K z HDR, bo w budżetowcach typu TCL P60 czy Philips PUS 6561 ,dopisek w specyfikacji stanowi tylko chwyt marketingowy (HDR jest marniutki ...). Niestety jasność matryc tanich modeli nie pozwala zobaczyć prawdziwego HDR (dlatego min. nie posiadają certyfikatu ponieważ nie spełniają warunków ).Pewien "fachowiec " na forum pisze że HDR przy wyższej jasności matryc oślepia ,to dopiero wciskanie ciemnoty , gdyż nie ma ryzyka oślepiania użytkownika bowiem nie to jest celem techniki HDR, lecz zapewnienie widzowi wrażeń jak najbardziej zbliżonych do oglądania świata realnego.