Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Tak całkiem przypadkiem dziś byłem w Juli. Widziałem na półce preparaty do czyszczenia tapicerki skórzanej ;)
Może też Norauto, lub coś takiego. Nie wiem jaka jest jakość tego typu produktów w takich sieciówkach.
 

sentyzibi

Well-known member
Ja od dłuższego czasu używam produktów Meguiar's i jestem zadowolony, ale też i przypadku z uciążliwą plamą nie przypominam sobie teraz. Są środki dobrze zabezpieczające i konserwujące, po których zwykła woda wystarczy do wyczyszczenia. Jednak jakiegokolwiek środka byś nie użył, to wszystkie w instrukcji mają notkę, że należy przed użyciem zrobić próbę na czyszczonej powierzchni w najmniej widocznym miejscu. Jeśli nie wiesz od czego jest plama albo zaciek i nie schodzi, to podzielam zdanie Armanig'a i proponuję udać się po poradę do profesjonalnego detailera, bo taki kłopot to trzeba zobaczyć i pomacać, żeby coś konkretnego doradzić.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Każdy niech robi tam gdzie mu to odpowiada - ja na szczęście w 98% moich napraw to kwestia zwykłego przeglądu więc nie odczuwam bajońskich różnic w cenie warsztat, a ASO

No i własnie tu nie masz racji Lolek, bo wymiana oleju i filtrów w aso kosztuje 1500zl a w serwisie nieautoryzowanym 500zl. Dalej ja mam zdanie na temat ASO jedno, w wiekszosci sa to wymieniacze czesci a nie mechanicy. Jak im komputer nie powie, że to jest do wymiany to oddaja auto i mowia ze ten typ tak ma i usterki nie stwierdzono. O przekretach nie wspomne, wlasciciel pojazdu nie ma wstepu na serwis co jest absurdem, place ciezkie pieniadze i nawet nie wiem co robia mi z autem. Ile bylo takich sytuacji, że na fakturze byly filtry a okazalo sie potem, że nie byly wymieniane od nowości.
Ty podajesz przyklad swojego szefa, który ma kasy jak lodu i jemu to rybka czy zostawi w ASO 2000zl czy 200. Dla normalnego kowalskiego ma to juz znaczenie i ASO jest zlem koniecznym aby utrzymac gwarancje co de facto tez jest naginaniem prawa UE.

Kolega ma BMW E60 w kombi, ASO wymienialo wiazke elektryczna. Taak wymienili, że najpierw auto zaczelo szalec a potem wiązka na skutek zlego montarzu sie przetarla a fakture wystawili na chyba 20tys.. Oslony tarcz z tylu byly do wymiany ale aby je zdjąc trzeba rozkrecic półosie aone byly zapieczone z piastami. Zadne ASO sie tego nie podjelo. Także nigdy sie nie zgodze, że ASO = profesjonalizm. Co z tego ze maja dostep do pelnej dokumentacji auta, moga zamowic kazda czesc jak oni dzialja na zasadzie wytycznych producenta..

ASO nadaję sie tylko do wymiany oleju i filtrów na gwarancji. Kazda bardziej powazna usterke najlepiej jeest robic w konkretnych warsztatach gdzie pracuja mechanicy z krwi i kości i nie mowie tu o warsztacie pana Waldka, ktory fachu uczył sie na Żuku i Nysce.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Czasem nawet więcej jak 1500 zł kosztuje, ja zaprowadzałem kiedyś do warsztatów gdzie drożej brali jak 500 zł za przegląd mówię o Warszawie... nawet staram sobie przypomnieć kiedy ode mnie brali 500 zl i jakoś dawno to musiało być.. bo nie pamiętam. Do tego też w wielu serwisach ASO robią promocje o których nic a nic się nie mówi... Ale tak czy siak drożej wychodzi naprawianie samochodów w ASO... ale każdy wybiera to co jemu pasuje..
Co do usterek gdzie jakie robiono to nie ma sensu pisać bo ja kilka dałem zarówno z ASO jak i z warsztatów ...
to o niczym nie świadczy zarówno w jedna jak i w drugą stronę to tak jakby mówić że jak ktoś miał samochód X i jemu się psuł to już dla takiej osoby wszystkie inne modele jak i ten model który jemu się psuł to dziadostwo bo on miał z tym autem problem... przecież to bzdura...
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Jasne, ja nie mówie, że BMW jest szrot bo sie kolegi E60 popsuła. Generalnie od paru lat producenci aut maja wytyczne aby wszystko psuło sie dużo wczesniej, inaczej by zbankrutowali. Dotyczy to wszystkich producentów, nawet japońskich gdzie po 200tys producent przewiduje generalny remont silnika, co kiedys bylo nie do pomyslenia. Hondy Toyoty mialy 20 lat i jezdzily bezawaryjnie.. Ja widzialem rozkrecone silniki w/w producentów ktore mialy mniej niz 100tys km. Pozapiekane pierscienie, popekane tłoki itd.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Niestety tak jest jak piszesz- kiedyś Toyota nie psuła się i tym się chwalili ale jak spadła sprzedaż to zrozumieli że samochód musi się psuć bo inaczej cały interes z ta machiną samochodową nie daje rady się utrzymać..
 

jermaczek88

New member
Mnie podobają się Skody. Octavia na co dzień a Superb na specjalne okazję. Fajnie byłoby mieć jedną z nich. Poza tym zużycie paliwa nie jest wysokie jak na tą klasę. Warto w przyszłości postarać się o taką furę.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Wszystko kwestia gustu na pewno Skoda jest dobrym przykładem dla naszego kraju.. co oni zrobili ze skody a co my z Poloneza...


Armanig taki wypasiony superb trochę kosztuje tylko oczywiście patrzą na to w inny sposób ile kosztuje tak samo wyposażony Pasacik i co niektórym wydaje się że to tani samochód...
 

Caparzo

New member
Bez reklam
Jak ktoś nie umie jeździć i ma 18 lat silnik 3.0 i myśli że jest Brajanem O'Connor czy to w bmw czy to w toyocie to silnik będzie prędko do wymiany.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Dobrze wyposażony Superb ponad 150-160K, to całkiem niezła alternatywa dla A6, bo Passata pod kątem komfortu wciąga nosem ;)
Kumpel kupił wersję Laurin&Klement 4x4 i byłem pod wrażeniem, prowadzenie i komfort jazdy jak w autach premium...
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dla mnie te Skody, jakieś takie nie foremne są.
Wolałbym chyba już KIA.
Jakiś czas temu byłem zmuszony skorzystać z wypożyczalni, , miałem do dyspozycji 1-2 letmiego Focusa (kombi) i jakaś KIA (podobny wiek), z punktu widzenia kierowcy, pod każdym względem lepiej wypadła KIA, a spalanie to już mistrzostwo.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Z punktu widzenia kierowcy, jak nie musisz auta zbyt często oglądać z zewnątrz, to trochę inaczej to wygląda ;)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dobrze wyposażony Superb ponad 150-160K, to całkiem niezła alternatywa dla A6, bo Passata pod kątem komfortu wciąga nosem ;)
Kumpel kupił wersję Laurin&Klement 4x4 i byłem pod wrażeniem, prowadzenie i komfort jazdy jak w autach premium...

Tylko Kolego taki Pasacik w takim samym wyposażeniu a już nie wspomnę o A6 to kosztuje znacznie więcej...
Co do komfortu pewna mi znana osoba ma właśnie takiego wypasionego Superba ( kilkadziesiąt razy nim jeździłem po Wawie) i nie powiem jest ok ale pod względem komfortu BMW albo Mercedes za wiadomo trochę większe pieniądze - jak dla mnie są bardziej komfortowymi i ładniejszymi autami, a Superb w pewnym salonie był porównywany do tych dwóch marek - na uszy to słyszałem... :) A żeby było lepiej to w pewnym innym salonie Pan powiedział że Passata nie można porównywać do tych dwóch marek że jak coś to Audi 6,8 można stawiać koło tych marek... także widzisz Kolego to jest tak że tam gdzie jest wygodnie w salonach to porównują do lepszych aut ( priorytet w tym wiedzie Skoda, słyszałem różne opinie w tych salonach że octavia to jest to samo co Mondeo :) ... nic mnie w tych salonach nie zdziwi), a tam gdzie nie jest na rękę to wręcz odwrotnie- ważne żeby sprzedać auto :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Bmw, czy Mercedes, to przede wszystkim tył napęd.
Zważywszy juz na ten punkt, dalsze porównywanie nie ma sensu.
Inna szkoła jazdy.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig o tym to ja już nawet nie wspominam bo każdy szanujacy sie sprzedawca powinien wiedzieć to wiedzieć ale nawet biorąc pod uwage że można kupić wszystkie w 4x4 to i tak porównanie skody do tych dwóch marek czy choćby do Audi to jest wielkie nieporozumienie.... i jesli w slonie takie rzeczy się opowiada żeby wcisnąc ludziom samochód to jest masakra... bo mowi się że jest tańszy jak BMW a prawie porównywalny - prawie tylko czasem to prawie to kolosalna różnica... ale niech będzie jak będę miał z 55 -60 lat to kupię superba ( bo wcześniej nie ma mowy żebym taki samochód kupił) i będę mówił że mam BMW 5 albo Mesia E klasę, a co tam :)
 

Henry

Active member
Bez reklam
Do BMW czy Merca nie ma co porównywać z powodów obiektywnych ;)

Lolek, co do Paska, to byś się zdziwił, Skoda w dobrej specyfikacji też do tanich nie należy ;)

Jeśli chodzi o wielkość to Superb jest taką dziwną między klasą, większy od samochodów segmentu D, a jeszcze nie pełnoprawna limuzyna.
Zresztą Skoda na tym zyskuje, Octavie ciężko porównywać z Golfem, a Superba z Pasatem.
A co do dyskusji różnych mądrych sprzedawców, to z takimi lepiej w polemikę nie wchodzić.

A tak w ogóle, Passat, to żaden wyznacznik, czy punkt odniesienia bardzo przeciętne auto w swojej klasie, jedynie z Skodą można go zestawiać, bo mają bardzo dużo wspólnego ;)

edit. Lolek, nie przesadzaj, punkt widzenia zależy od punktu....
Ja tam wolę wypasionego Superba niż golasa Audi, ale to moje zdanie, bo 99% czasu przebywam w środku samochodu. Proponuję Ci pojeździć trochę Superbem, ale nie po W-wie tylko zrobić parę tys w trasie, później przesiąść się do golasa E klasy czy A6 ( takie tez są sprzedawane)....
 
Ostatnia edycja:
Do góry