Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Mozesz podac przyklad takiej stolicy, do ktorej nie wjade swoim 4 litrowym dizlem?

Kolego nie pamiętam, kiedyś tutaj o tym pisałem po obejrzeniu programu w tvn24 i tam mówili o tym. To jakiś program jest czy coś takiego i powiedzieli, że w ciągu kilku lat, była podana data, kilka innych miast do tego programu przystąpi. Tylko teraz tak się zastanawiam czy chodziło tylko o Stolice Państw czy również chodziło o pewne zabytkowe miasta... Czy przystąpią to wiesz inna para kaloszy, ale na pewno biorą się za to wszyscy i to generalnie mam na myśli za auta bez względu na silniki. Taki prosty przykład Ci podam jak w UK podchodzą.. Mam powiedzmy kolegę, który tam sobie mieszka i wynajęcie miejsca postojowego dla auta tam gdzie wynajmuje kosztuje X to wyobraź sobie, że wynajęcie tego samego miejsca postojowego dokładnie w tym samym miejscu dla motoru wynosi 50% :), więc połowę roku jeździ motorem do pracy :) Prosty przykład, a pokazuje o co im chodzi.. Gdzieś czytałem, że 70 % ludzi jeździ do pracy samemu, a to też pokazuje obraz pewien. W Warszawie był eksperyment zrobiony przy współpracy ZTM - około 100 aut było postawionych i przyjęli, że średnio w każdym aucie siedzi 2 ludzi i ile miejsca na drodze zajmują te auta. A potem postawili kilka autobusów, które tę ilość by zabrały, ale pomimo, że są różne robione rzeczy , by ludzi skłonić do jazdy komunikacją miejską , nie chcemy się przesiadać i sam również jeżdżę samochodem. Choć po mieście poruszam się komunikacją i służbowym autem, ale zdecydowanie jest za mało parkingów..
 
Ostatnia edycja:

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Była centralnie na środku przejścia, wolno kroczyła i koniec dyskusji.
Ja bym się tylko delikatnie wychylił zza autobusu, a nie szedł. Tylko trzeba sobie wbić głowę, że przejście dla pieszych do ciągle część drogi i nie ma żadnych barier ochronnych, nie ważne czy mamy pierwszeństwo, zielone światło itd.
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Lolek ty bys chcial wszystkich za kraty wsadzac.

Zobacz ten filmik wyzej. Jakie warunki, jaka widocznosc, auto napewno nie jedzie 100km/h. Kierowca nie zareagowal wogole, a pieszy jak swieta krowa wlazl na przejscie.
Teraz gdy ta kobita umrze w tym wypadku.

To uwazasz ze sprawiedliwym byloby wsadzenie kolesia za kraty? Ja uwazam ze to troszke nie na miejscu i nie sprawiedliwe. Wypadki chodza po ludziach i takie rzeczy sie zdazaja. Przeciez to nie bylo umyslne i z zamiarem.

Natomiast jezeli ktos jedzie 100km/h w terenie zabudowanym to juz calkiem inna para kaloszy. W tym przypadku lamiac prawo jestes swiadom co robisz. Ryzykujesz i musisz poniesc konsekwencje.

Nie mozna tych dwoch przypadkow laczyc.

Moim zdaniem PIESZY nie moze miec pierwszenstwa bo zalaczy sie im tryb Boga. Montujmy jak najwiecej przejsc z sygnalizacja swietlna.
Przeciez da sie zrobic tanie lampy, ktore zapalaja swiatlo czerwone po nacisnieciu przez pieszego, zasilane z akumulatora i ladowane solarem. Gdy pieszy nie ma zamiaru przejsc nic sie nie pali i nie zuzywa pradu.


A miasta z zakazem dla dizli nie podasz bo nie ma. Jest jedynie zakaz dla aut z Euro4 i starsze.
 
Ostatnia edycja:

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Kolego nie pamiętam, kiedyś tutaj o tym pisałem po obejrzeniu programu w tvn24 i tam mówili o tym. To jakiś program jest czy coś takiego i powiedzieli, że w ciągu kilku lat, była podana data, kilka innych miast do tego programu przystąpi. Tylko teraz tak się zastanawiam czy chodziło tylko o Stolice Państw czy również chodziło o pewne zabytkowe miasta... Czy przystąpią to wiesz inna para kaloszy, ale na pewno biorą się za to wszyscy i to generalnie mam na myśli za auta bez względu na silniki. Taki prosty przykład Ci podam jak w UK podchodzą.. Mam powiedzmy kolegę, który tam sobie mieszka i wynajęcie miejsca postojowego dla auta tam gdzie wynajmuje kosztuje X to wyobraź sobie, że wynajęcie tego samego miejsca postojowego dokładnie w tym samym miejscu dla motoru wynosi 50% :), więc połowę roku jeździ motorem do pracy :) Prosty przykład, a pokazuje o co im chodzi.. Gdzieś czytałem, że 70 % ludzi jeździ do pracy samemu, a to też pokazuje obraz pewien. W Warszawie był eksperyment zrobiony przy współpracy ZTM - około 100 aut było postawionych i przyjęli, że średnio w każdym aucie siedzi 2 ludzi i ile miejsca na drodze zajmują te auta. A potem postawili kilka autobusów, które tę ilość by zabrały, ale pomimo, że są różne robione rzeczy , by ludzi skłonić do jazdy komunikacją miejską , nie chcemy się przesiadać i sam również jeżdżę samochodem. Choć po mieście poruszam się komunikacją i służbowym autem, ale zdecydowanie jest za mało parkingów..
Nie wiesz, tylko gdzieś tam coś ktoś powiedział, a powielasz te bzdury o dieslach. W czym gorszy jest według Ciebie diesel z normą Euro 6 od benzyny Euro 6? Ta druga więcej pali, więc w teorii oddaje więcej szkodliwych substancji niż diesel...
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolo dwie rzeczy trzeba rozgraniczyć co innego jechać np 60 km/h i ktoś nagle wybiegnie na przejście dla pieszych, a co innego jak ktoś jedzie 100 -130 km/h i wbija się w człowieka na przejściu dla pieszych.. to są dwie różne rzeczy, ale jedna powinna panować świętość, przejście dla pieszych powinno być najbezpieczniejszym miejscem dla człowieka, a w Polsce tak nie ma i to musi być zmienione.
Teraz kolejna sprawa też łatwo się mówi, kiedy nie dotyczy to nas, lub naszych bliskich, ale co innego gdyby to dotyczyło właśnie osobiście któregoś z nas.. Bo uwierz mi na słowo, kolega o którym pisałem, że mu żonę na przejściu zabili jest już po tej tragedii 8 lat jak dobrze pamiętam i wygląda jak wrak, leczy się psychiatrycznie, bo oprócz żony to jeszcze dziecko było (w piątym miesiącu żona jego była), tragedia ogromna, koleś już wyszedł z więzienia, a kumpel chodzący wrak, bo ciężko nazwać go człowiekiem i gdyby nie rodzina to .. a szkoda pisać..
Ostatnio pokazywali z kamery autobusu miejskiego gdzieś w Polsce, autobus się zatrzymuje na prawym pasie, dwoje dzieci przechodzi, a lewym pasem tnie gość, pewnie sekundy, dwóch zabrakło i dwoje dzieciaków byłoby pozbawione życia. Lolo sekundy, dwóch - to jest pstryknięcie palcem, tyle brakowało.. Podobno Gościa dorwali, dostał mandat.. :) pewnie 500 złoty i pewnie jest w szoku że tak dużo i właściwie za co.. przecież nic się nie stało..ale jakby dostał 20 tyś kolegium to może coś by poczuł.. chociaż i to jest nic w stosunku do tego, że zabiłby dwoje niewinnych dzieci, tak na oko 10-12 lat... Może dzieci masz w tym wieku.. Lolo to nie są ludzie to są mordercy, którym "wolność" dała auto,a nie zdają sobie sprawy, że to jest karabin maszynowy, tylko w inny sposób pozbawia ludzi życia. Tacy ludzie nie mają prawa siedzieć za kierownicą, bo ni ema nic gorszedo dla Rodziców, którzy muszą chować swoje dziecko za swojego życia. Bo naturalną rzeczą jest, aby to dzieci chowały swoich Rodziców. I oby to była normalność również w naszym Państwie.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Nie wiesz, tylko gdzieś tam coś ktoś powiedział, a powielasz te bzdury o dieslach. W czym gorszy jest według Ciebie diesel z normą Euro 6 od benzyny Euro 6? Ta druga więcej pali, więc w teorii oddaje więcej szkodliwych substancji niż diesel...

Nie ktoś gdzieś , tylko redaktorzy w konkretnej stacji, więc nie Pan Jasiu na bazarku.. Nigdy nie badałem ile jest szkodliwych substancji w oleju, a ile w benzynie, wszyscy się opierają na ekspertach, którzy to twierdzą, że olej ma więcej czynników, które wpływają źle na nasze zdrowie.

"Pojazdy wyposażone w silniki wysokoprężne, choć mają lepszy proces spalania mieszanki paliwowo-powietrznej, czego efektem jest mniejsze zużycie paliwa, mają wadę w postaci większej emisji m.in. cząstek stałych czy tlenków azotu. To właśnie z tego powodu dyskusyjne jest ich wykorzystywanie w miastach."

Osobiście mam to gdzieś, bo mam swoje zdanie i tak jak napisałem kilka postów wcześniej ludzie powinni mieć możliwość wyboru, ale sam jak będę kupował kolejne auto i silniki benzynowe będą spełniać moje oczekiwania wybiorę taki silnik lub hybrydę. Jest jeden wyjątek i to już na dzisiaj wiem - patrz Mazda, bo tam silniki benzynowe nie są dla mnie.
Natomiast dużo gorszą sprawą są stare auta, gdzie jadąc za autem dieslowskim tak potrafi śmierdzieć, że żaden filtr nie jest w stanie powstrzymać tego "zapachu" i trzeba jechać dobre 50-80 m za takim autem. Ba u mnie w dalszej rodzinie takie audi 80 mają i na zadane im pytania czy zdają sobie sprawę, jakie "zapachy" ich auto wydziela, odpowiadają, że mają to gdzieś .... A tu jest znacznie większy problem u nas od tego jak ktoś ma nowe, albo stosunkowo nowe auto z silnikiem dieslowskim. Tak samo jak stare piece w gospodarstwach domowych, które powinny być wymienione przy pomocy Państwa dla tych najbiedniejszych osób, których nie jest stać na zakup nowego. A inni powinni zrobić to obligatoryjnie. A wystarczy być w małych miasteczkach i przejść się wieczorem i dobrze czuć, kto jakim dziadostwem pali, bo w tych starych piecach wszystkim ludzie pala. I to jest znacząco większy problem dla zdrowia niż nowe czy stosunkowo nowe diesle.
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Pewnie chodzilo ci o ten filmik. Oczywiscie auto sluzbowe i pracodawca zapewne "NIE" wie kto nim jechal xD

[youtube]U4n5QUk7QLM[/youtube]





Oczywiscie dzisiaj policja jezeli uwaza ze czyn powinien byc bardzidj ukarany niz taryfikator pokazuje ma prawo zlozyc sprawe do sadu. Zapewne tak w tej sytuacji bedzie.



Lolek nie trab ze redaktorzy tak mowili. Bo to zapewne kolejna plotka ktora powielasz.. Fakty, fakty...
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Nie ten, tam było dwoje samych dzieci...

A propo redaktorów to wiesz ja jestem z tych co niektórym wierzą w to co mówią.. rozmawiali konkretnie i byli to redaktorzy z branży motoryzacyjnej.. a redaktorzy to nie politcy, oczywiście zawsze możemy podejść do tematu, że jak coś lubimy, a powiedzą coś, co nie jest nam do śmiechu to możemy wtedy odpowiednio skomentować, ale czy na pewno o to chodzi..

Tu masz tak na szybkiego listę miast w Niemczech zakazów wjazdów dla tych co nie spełniają norm emisji Euro 4.. A ile takich mamy w RP aut ?

https://www.mypolacy.de/niemcy,0/s/artykuly/koniec-z-dieslami-w-2019-zakazy-w-az-7-miastach

Tutaj masz Rzym i Euro 3..
https://www.tvp.info/45168135/rewolucja-w-rzymie-do-centrum-nie-wjedziesz-juz-dieslem

Tutaj troszkę o Berlinie

https://www.se.pl/auto/nowosci/masz...iast-juz-nie-wjedziesz-aa-aA1t-oDBE-53Kp.html

Kraków nie chce być gorszy od Niemiec dla starych diesli

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosc...gach-pojawia-sie-urzadzenia-pomiarowe/btscl24

I to w takich autach jak tam na zdjęciu jest największy problem. Pytanie jak one przechodzą badania techniczne???
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Ale to sa Normy 4.
Euro 5 weszlo w zycie od 2011 roku. Wiec kazde nowsze auto moze wjechac.

Dlaczego dotyczy to euro 4 i nizszej? Bo o ile kojaze to one nie maja filtrow czastek stalych.


Jak to wyglada w Polsce.
Mam znajomego jada do niemiec szukaja auta benzynowe za "500euro" niby jakies numery na katalizatorach czy cos. Jest jakas baza danych i sam katalizator sprzedaja za 2200 - 2500zl. W zaleznosci ile ma w sobie platyny czy cos. Nie drazylem tematu.

Poki na stacjach kontroli pojazdow i inspekcji transportu drogowego nie zafunduja urzadzen do pomiaru spalin i zabierania dowodow za brak katalizatorow to nic z tego nie bedzie. To mamy tylko pseudo ekologie.

Z drugiej strony czy ta pseudo ekologia nie jest juz troche przesadzana? Watpie abyvteraz bylo gozej niz w 19 czy 20 wieku, gdzie caly swiat na potege sie rozwijaj i w D. mieli wszystko.


Jarek obiecal nam ze za 3 lata bedziem zarabiac jak Niemiec, Wloch to tez bedziemy jezdzic nowymi autami xD


Lolek zreszta ty bys chcial aby wszyscy wymienili auta na te ekologiczne. Kogo na to stac.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lista_państw_według_rocznej_emisji_dwutlenku_węgla

Niech najpierw czolowa 10 czy 20 pokaze jak sie dba o ekologie. Potem czepiajmy sie Polski xD

I zeby bylo sprawiedliwie zobacz generowanie CO2 na jednego mieszkanca. Ekologiczne szwaby z ich eko nowymi autami sa bardziej brudni niz polacy xD W dodatku maja Elektrownie atomowe i od cholery wiatrakow.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolo tu mowa o Euro 4 , czekamy, kilka lat i będzie Euro 5.. to jest tylko kwestia czasu.. Tylko to nie jest problem dla mnie, bo problemem dla Państwa powinny być te stare auta powiedzmy powyżej 12 lat i to one są tym złem, a nie nowe i stosunkowo nowe auta. Ja tylko dałem te linki, że już coś się dzieje w tym kierunku , a będzie jeszcze lepiej.. To jest kwestia kilku lat..

To jak Ci obiecał to idź i egzekwuj, ja liczę na siebie, bo wiem, że tylko to daje mi pewność mojego bytowania. Nie oszczędzaj dzisiaj na emeryturę to jak Bóg pozwoli Ci jej dożyć to zobaczysz jaką będziesz ją miał, a jakbym tak dzisiaj powiedział "sprawdzam" to jestem przekonany, że 70% ludzi nie myśli o żadnej emeryturze, tylko żyje dniem dzisiejszym. Do czasu, az ona przyjdzie i ona sama powie "sprawdzam"..

I ja nie chcę, aby ludzie jeździli wszyscy elektrykami itp.. ja nie chcę aby ludzie jeździli starymi autami w centrum dużych miast.. tak jak nie chcę , aby ludzie palili w starych piecach i nie chcę aby powstawały kolejne elektrownie węglowe.
Natomiast powinno być tak, że do każdej hybrydy Państwo powinno dokładać np 20 tyś. w gotówce i jakiś kredyt z minimalną marżą dla takich aut, aby przykład poszedł odgórnie czego chcemy..

Bo wiesz za 10 lat w Centrum Warszawy, Krakowa itp. nie wyjdziesz na ulice bez maski, a zdrowy człowiek tego nie chce, patrząc na to co np dzieje się w Chinach, Indiach itp.
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Lolo tu mowa o Euro 4 , czekamy, kilka lat i będzie Euro 5.. to jest tylko kwestia czasu.. Tylko to nie jest problem dla mnie, bo problemem dla Państwa powinny być te stare auta powiedzmy powyżej 12 lat i to one są tym złem, a nie nowe i stosunkowo nowe auta. Ja tylko dałem te linki, że już coś się dzieje w tym kierunku , a będzie jeszcze lepiej.. To jest kwestia kilku lat..

To jak Ci obiecał to idź i egzekwuj, ja liczę na siebie, bo wiem, że tylko to daje mi pewność mojego bytowania. Nie oszczędzaj dzisiaj na emeryturę to jak Bóg pozwoli Ci jej dożyć to zobaczysz jaką będziesz ją miał, a jakbym tak dzisiaj powiedział "sprawdzam" to jestem przekonany, że 70% ludzi nie myśli o żadnej emeryturze, tylko żyje dniem dzisiejszym. Do czasu, az ona przyjdzie i ona sama powie "sprawdzam"..

Dla euro 5 czy 6 nie wprowadza tak szybko bo po co?
Chyba tylko ze wzgledow aby ruszyc niemiecka gospodarke by ludzie auta wymieniali.

Wprowadzili zakaz euro 4 by zmniejszyc zapylenie.


Lolek, tylko te trzymanie kasy na emeryture to chyba tez bez sensu. Bo traci na wartosci ze hej. Mieszkanie kupic drugie, jak bede na emeryturze to bedzie nadawalo sie do rozbiorki lub kapitalnego remontu.

W srebro czy zloto inwestowac? Tez glupota. NBP sprzedawal srebrne monety od 1995 roku srednio po 80zl a teraz warte sa 36zl....
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolo ja nie mówię o lokatach, ale tutaj nie będę pisał, każdy robi po swojemu, zobaczysz jak nie będziesz miał sensownych pieniędzy odłożonych co czeka takich normalnych ludzi jak my, kiedy dożyjemy emerytury, a kiedy będziemy żyć z emerytury danej przez Państwo.. Nie wierzę w emerytury tak jak kiedyś był zapytany Pawlak o emerytury, dobre X lat temu to było i to co wtedy powiedział było mega szczere i zobacz minęło tyle lat, a dalej to się sprawdza w tej materii. I miesza sie co jakis czas i za każdym razem jest coraz lepiej, pytanie dla kogo ???

Ps mnie z 10 lat temu doradca finansowy zapytał, czy dałby radę Pan żyć, powiedzmy z 40% tego co Pan zarabia dzisiaj, czyli w tamtym czasie.. mając pewne zobowiązania, koszty utrzymania, wydatki na prywatnych lekarzy itp.. I ja wtedy sobie odpowiedziałem na to pytanie. A kto Ci powie/zagwarantuje, że będziesz miał 40% emerytury jak my będziemy przechodzić ??? :)
Tylko wiesz jak to jest, znamy nawet z życia jak pewne osoby, niektóre znane, żyły sobie jak były na topie i jak dzisiaj żyją te osoby będąc na emeryturze nie mając odłożonej kasy. Życie potrafi sprawdzić człowieka jakim był za młodu, kiedy żyło się mu lepiej, tylko w większości przypadków, wcześniej, albo później się to kończy i wtedy troszkę inna rzeczywistość jest choćby u samych lekarzy jak przyjdzie np. do okulisty czekać Państwowo 6 czy 12 miesięcy jak to jest w Warszawie. I wtedy się powie, kiedyś to wyciągało się 130 i się szło prywatnie na drugi dzień..
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Lolek ty bys chcial wszystkich za kraty wsadzac.
Zobacz ten filmik wyzej. Jakie warunki, jaka widocznosc, auto napewno nie jedzie 100km/h. Kierowca nie zareagowal wogole, a pieszy jak swieta krowa wlazl na przejscie.
Teraz gdy ta kobita umrze w tym wypadku.

Otóż to. Zauważ, że kierowca nie zareagował jak wspomniałeś. Dlaczego?
Bo jest dupa i kompletnie pozbawiony wyobrażni, każdy kto jeżdzi te naście lat, dobrze wie, że przejścia są newralgicznym punktem i trzeba ściskać jaja za każdy razem. Szczególnie, że warunki nie sprzyjają.
Oczywiście, ja też wolałbym, żeby nie było przechodniów czy rowerzystów, bo to wrzód na dupie (i vive versa zapewne), ale są i i zawsze będą, trzeba mieć oczy dookoła głowy. To utrudnia jazde i męczy, ale takie jest życie. Gaz, hamulec, gaz, hamulec. Wiadomo o co chodzi, ale to nie tor. Dziwne jest to, że kierowca nawet nie hamował, mógł znacznie ograniczyć straty hamując odpowiednio wcześniej, pytanie gdzie się patrzył i jaką ma reakcje? Ty wjeżdżasz na pałe na przejście widząc takie zamieszanie?
Bo ja nie.


To uwazasz ze sprawiedliwym byloby wsadzenie kolesia za kraty? Ja uwazam ze to troszke nie na miejscu i nie sprawiedliwe. Wypadki chodza po ludziach i takie rzeczy sie zdazaja. Przeciez to nie bylo umyslne i z zamiarem.

Słyszałeś o Policjantce która po służbie zmęczona wracała do domu, otwiera drzwi i widzi murzyna siedzącego przy stole? Wystraszona, wyciąga pistolet i go zabija. Co się potem okazuje... pomyliła drzwi od mieszkania.

Tu nie ma winnego, tragedia dla jednej i drugiej strony, co zresztą jasno stwierdziła sędzina.
Nie ma mowy o śmierci z zamiarem, jedynie tragiczny w skutkach wypadek, pomyłka.
Był płacz, przebaczanie i zrozumienie, ale życia nie wróci gościowi.
Odsiedzieć swoje musi, bodajże 10, czy 15 lat. Nie pamiętam już, wliczając w to okoliczności łagodzące.
Przykra sprawa.

Ponad 20 lat temu będąc w UK, byłem w ciężkim szoku jak zachowują się kierowcy przed przejściem.
To trzeba zobaczyć. Świętość, ale już po za przejściem każdy ma cie w upie.
Lata kultury jazdy, inna mentalność. Zresztą jak idziesz z rana do roboty, a Policjant Ci mówi dzień dobry, to czego oczekiwać. Teraz sporo się zmieniło, wiadomo o co chodzi, ale to dalej lata świetlne.

A co do dziewczyny, to może jeszcze ma nosić lusterko na kiju i na środku przejścia zaglądać, albo salta robić?
Była na środku przejścia, gość powinien się domyślić, że może ktoś tam być, skoro nie miał dobrej widoczności, a tym bardziej z daleka widział oznakowanie. Gdyby jeszcze hamował, to byłoby jakieś usprawiedliwienie, a tu mało tego, że nie wykazał żadnej reakcji,to centralnie wpakował się w kobitkę. O czym to świadczy? Właśnie o braku prewencji, przepisów które straszą i uświadamiają zawczasu.

Wiesz dlaczego często na naszych drogach mamy kuriozalne wręcz ograniczenia prędkości - tam gdzie można spokojnie jechać więcej, bo dawno u nas wpadli na to, że Polak co by nie widział i tak te 20-30km/h więcej pojedzie, taka natura. Za granicą tego nie ma. Też jest o tym w sieci.

Do więzienia nie, ale prawko na 10 lat i renta do końca życia już tak.
Ciekawy też jestem kto to był, bo jak "dziadek" 80 letni, to już zupełnie odpadam.
Mam takiego sąsiada, codziennie robi relaksacyjne przejażdżki, 2 razy przerysował mi auta (mam na kamerze), odpuściłem mu, bo znam od małolata i zwyczajnie żal było robić zamieszanie, kiedyś innemu też przerysował, była Policja, a ten dalej jeżdzi. Nie zdziwiłbym się, gdyby tu było podobnie. Takiego też będziemy tłumaczyć?

Dziwi mnie, że dziś po 20 latach mamy takie dyskusje, masakra.

Kaminski, pełna zgoda. Dlatego ja na rowerze nie jeżdzę po ulicy, nawet tam gdzie można, bo wiem, że ktoś może się zagapić, dziecko się zakrztusi, odwróci głowe i przy okazji zepchnie mnie na drzewo. To samo na przejściu, idę wiedząc, że pełno idiotów i trzeba zwyczajnie uważać. Trzeba mieć rozum i wyobrażnie, ale nie popadajmy w skrajności w których tak jak na Zakopiance stoi rodzina na drugiej stronie ulicy, ja obok w korku i widzę, że od minuty nikt absolutnie nie chce ich przepuścić.
Jeden zwalnia, to drugi ma w upie i wymija na przejściu. Wszystko jest w tych filmach, wystarczy obejrzeć. Tam nie opcji przejść, nonstop ruch.
Co chwilę ktoś tam umiera, wina pieszych? Bez jaj. Debile pędzą i mają wszystko gdzieś.

Lolo dwie rzeczy trzeba rozgraniczyć co innego jechać np 60 km/h i ktoś nagle wybiegnie na przejście dla pieszych, a co innego jak ktoś jedzie 100 -130 km/h i wbija się w człowieka na przejściu dla pieszych.. to są dwie różne rzeczy, ale jedna powinna panować świętość, przejście dla pieszych powinno być najbezpieczniejszym miejscem dla człowieka, a w Polsce tak nie ma i to musi być zmienione.

Nic dodać nic ująć, tak jest w wielu krajach od lat.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Pamiętam jak kiedyś Armanig pisałeś o kierowcach Tirów i o ich kulturze jazdy, z kilkoma rzeczami sie zgadzałem , a z kilkoma nie, ale konsensus był taki, że faktycznie są i Ci dobrzy kierowcy, a śmigają Tirami. Ale do czego zmierzam.. A do tego, że patrząc jak np Holenderski Kierowca Tira jeździł po naszych drogach 20 lat temu, kiedy powiedzmy zaczynałem przygodę z autami to było widać ich kulturę w większości przypadków (mam na myśli kierowców tych z Europy zach. ), a dzisiaj co mamy każdy widzi również w większości przypadków, bo choćby z powodu słabych mandatów itp. Tylko jak to się dzieje, że Ci sami kierowcy wjeżdżając choćby do Litwy, a o Skandynawii nie wspomnę są mega dobrymi kierowcami zważając na przepisy i kulturalni dla innych uczestników drogi. Przed przejściem dla pieszych to samochód dęba staje, a w Polsce, w moim własnym mieście w centrum Stolicy, kierowca dużego samochodu ciężarowego śmignął mi przez pasy i jeszcze pokazał paluszek, gdzie byłem już metr/ półtora na przejściu. To pokazuje co Polska musi zmienić, aby być normalnym Państwem w tym zakresie, bo inaczej będą się zdarzały wypadki na przejściu dla pieszych. To tak jak z pijanymi kierowcami jest tylko jedno rozwiązanie, a nie pieszczoty z nimi, bo on tylko dwa piwa wypił, jedną setkę, ewentualnie on pił do 23 i myślał, że jest trzeźwy itp.. Rzygać się chce z ich tłumaczenia, ale pomimo tego jak jeździli i zabijali innych uczestników ruchu tak robią to dalej i wszyscy udają , że coś w tym kierunku robią. A ludzie giną i są tragedie rodzinne, które chyba nie robią wrażenia na pewnych ludziach, którzy mogą coś z tym dziadostwem uczynić.
Ps. zapomniałem, zakopianka świetny przykład na tolerancję kierowców w naszym kraju..
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
A tutaj o strefach czystego powietrza w niektórych centrach miast w Polsce, nie wiem na jakim to etapie jest, w Warszawie coś o tym słychać jest...

Wyborcza.pl

Ale co jest śmieszne, że jak się słucha pewnych polityków mówiących o czystym powietrzu, namawiają do elektryków jak i do hybryd, gdzie nadmieniam nie ma żadnych dopłat od Państwa to pomimo tego, człowiek , który idzie do salonu np Toyoty i chce kupić ravkę w wypasionej benzynie jak i w wypasionej hybrydzie ten drugi musi dołożyć do tego powiedzmy strzelam 35 tyś to taka osoba i tak będzie musiała zapłacić za wjazd do takiej strefy. I to tylko potwierdza jak niektórzy politycy są obłudni w tym co gadają i jak to im niby zależy na ochronie naszego zdrowia..
Bo tak jak pisałem, kupić hybrydę jeżdżąc np 80% w trasie to dla mnie zły pomysł, ale jeżdżąc po mieście 80% w ciągu roku to pomysł nad którym warto się zastanowić, I mając znajomych co mają auta w hybrydzie i którzy dużo jeżdżą po Stolicy widać, że pomysł jest , kwestia czy ma się chęć na taką dopłatę do hybrydy. Dla mnie powinna być dopłata do takiego, choćby pierwszego zakupionego auta, aby kierowca mógł się przekonać, czy warto iść w tę stronę czy jednak lepiej kupić auto z innym silnikiem.
A patrząc co się dzieje u Producentów, gdzie choćby Ford w nowej kudze w przyszłym roku zaoferuje trzy różne hybrydy w tym modelu to widac jest, że jest parcie na to, aby koncerny miały takie auta w swojej ofercie. To taka dopłata do aut z takimi silnikami na pewno spowodowałaby pozytywne odwzwierciedlenie w podjęciu decyzji na zakup hybrydy w takim czy w innym rodzaju.
Do tego dołożyć, aby hybrydy mogły jeździć po pasie dla autobusów i zachęta by była odpowiednia dla potencjalnego nabywcy.
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Lolek gadanie ze kierowcy tirow sa zli to tak jak mowienie ze sasiedzi mieszkajacy po lewej stronie sa zli a ci po prawej dobrzy.. Bez sensu, akurat tak trafiles i tak masz.

Dlaczego ci kierowcy z zachodu sa lepsi? Bo tam nie jezdza po jednopasmowkach. Nie denerwuja sie przez to. Praktycznie do kazdego miasta autostrada.
A u nas jeszcze chwile temu to autostrade miales tylko kulczyka. I gdzie ci tirowcy mieli jezdzic. Jak im wyskoczy ciapciuch, co bedzie sunal 70km/h poza terenem i wez go wyprzedz tirem. Krew zalewa.
A tylko 2 razy po 4.5 godziny mozesz jechac samochodem. Presja czasu, aby zdazyc, ciapciuchy na drodze i potem czlowiek jest nerwowy. xD
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
I oby autostrad, obwodnic było jak najwięcej to z tirami w mieście będziemy mieli mało do czynienia. I jeszcze raz wspomnę jestem daleki, aby wszystkich kierowców ciężarówek wrzucać do jednego wora, bo podobnie jest wśród kierowców osobowych aut. Ni e wszyscy to aniołki jak i nie wszyscy są dibełkami :)
W Warszawie jeden taki moment pamiętam, gdzie była normalność na ulicy i to przez dobrych kilka dni.. kiedy zmarł Papież Jan Paweł II, ciężko było usłyszeć np. trąbiący klakson, gdzie w Warszawie dla wielu kierowców , dzień bez klaksonu to dzień stracony.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Lolek, tylko te trzymanie kasy na emeryture to chyba tez bez sensu. Bo traci na wartosci ze hej. Mieszkanie kupic drugie, jak bede na emeryturze to bedzie nadawalo sie do rozbiorki lub kapitalnego remontu.
W srebro czy zloto inwestowac? Tez glupota. NBP sprzedawal srebrne monety od 1995 roku srednio po 80zl a teraz warte sa 36zl....

Nie wiem skąd czerpiesz informacje, ale cieszę się, że panuje taki osąd sytuacji rynkowej.
To świadczy, że jest jeszcze (już mocno zapchana) luka dla pomnażania i zabezpieczania.

Jeżeli masz wizję mieszkania do rozbiórki, a nie masz pojęcia o rachunkach maklerskich, funduszach, giełdzie, systemie monetarnym, to co Ci pozostaje? Skarpeta z oszczędnościami życia?
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Ostatnia edycja:
Do góry