Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

Kejup

Member
Bez reklam
Q7 jak dla mnie to już za duży autobus. Znajomy miał takiego 3.0tdi i mówił że ten silnik słabo sobie radził z tym ciężarem. Nowe Q7 to już inna bajka ale poza zasięgiem :-(
Ogólnie myślę o jakimś suvie. Myślałem też nad Skodą Kodiaq ale za dobrą wersję z 2.0tdi pod maską trzeba wyrzygać prawie 200tyś. Tyle nie mam a nawet jakbym miał to bym tyle za skodę nie dał. Sam nie wiem czy ten touareg jest dla mnie, czy nie rzucam się z motyką na słońce. Utrzymanie takiego auta to nie to co utrzymanie mojej octavii ale z moimi przebiegami może nie zdąży się zepsuć.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Radzi sobie bardzo dobrze, a wygląd i klasa o niebo lepsze.
To nie jest auto sportowe i w zupełności wystarcza aby zostawić reszte z tyłu, o ile ktoś nie ma zapędów stricte sportowych, wówczas mamy V12 i 500 kucy.
Nowe Q7 mi się osobiście nie podoba, są lepsze alternatywy w podobnej cenie.
W Twoim budżecie i tak brałbym X6.
 

Kejup

Member
Bez reklam
X6 fajne z zewnątrz, takie szpanerskie tylko jakoś nie mogę przekonać się do wnętrza BMW :-( Znajomy miał x6 jakiś bi turbo motor i mu zdechł a teraz kupił x6M. To dopiero potwňr. Kiedyś myślałem o q5 ale za dużo kosztuje w zamian za to co oferuje.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Fakt, szpanerskie, ale fajne. W 3l daje rade, to bardzo dobre silniki.
Chociaż jak rozmawiałem z handlarzem (po koleżeńsku, nie jako kupujący), a ma X6, ML i Q7 którymi jeżdzi, to mówił, że z tych trzech tylko Q7.
 

vectra1

Member
Bez reklam
Nie lepiej Q7 3.0tdi coś już na ledach przód/tył w s-line.
Do tego próg i jest bomba.

Wygląda świetnie to Q7 ale to już autobus i trzeba mieć duże potrzeby względem ilości miejsca aby zakup był uzasadniony.
Niestety ale te 2300kg potrzebuje dobrego napędu co może przekładać się na spalanie a i w prowadzeniu będzie odczuwalne.

[youtube]NZLYse15cj4[/youtube]
 

Kejup

Member
Bez reklam
Ale urwał :)
Dokładnie q7 ogromne jak dla mnie. Touareg zresztą też dużo poza moje wymagania sięga ale gdzieś tak mi się zamarzył. Dużo bardziej bezpieczną opcją jak dla takiej biduli jak ja jest sportage, kuga czy coś w ten deseń ale trzeba mierzyć wysoko :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Mały nie jest, ale jak nie wiele mniejszy jest ML czy X5, mi się podoba taki czołg. Spalanie jak u konkurencji, trochę w lewo/prawo nie ma znaczenia.
Ktoś kto kupuje takie auto, nie liczy tych paru groszy na stacji.
Prowadzenie na pneumatycznym lepsze jak u konkurencji.
Taurega bym się "bał", bo to ani klasa Q7/X5/ML, a i wygląda jakiś taki... ; )
Wolałbym za taką kasę już przyszaleć z używką i mieć coś konkretnego.
Najlepiej kupić fajną zadbaną baze i ładnie sobie zrobić. Dołożyć pakiet itp.
Ostatnio gość sprzedawał Q7 w pakiecie W12 na 22" bodajże. Potwór. Bajka.
Lepiej to wyglądało jak stockowe wózki po 200tysi.
 
Ostatnia edycja:

Kejup

Member
Bez reklam
Jeśli chodzi o spalanie to moja obecna rska w tdi pali mi 9l w mieście a że przez ostatnie 6 lat zrobiłem nią 40tys km to raczej spalanie mnie nie zrujnuje, bardziej koszty utrzymania.
 

Kejup

Member
Bez reklam
No właśnie mi ten touareg gdzieś przypasował z racji tego że nie rzuca się za bardzo w oczy. Lubię takie klasyczne linie bo dłużej się starzeją. Sam nie wiem. Dlatego pytam jakie macie doświadczenie z tym autem. Już taki jestem że przed zakupem dłuuugo myślę i analizuje czy warto.
P.S.
Sorki za post pod postem.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Skoro masz na Taurega po lifcie, to chyba tak żle z kasą nie jest. Bez przesady. Taka gotówka to marzenie nie jednego kierowcy.

Ostatnio się zastanawiałem nad silnikami, spalaniem i generalnie utrzymaniem.
Przy takich przebiegach jak podajesz, trzeba czerpać z życia i się nim cieszyć.
Ja się przypaliłem na Mustanga i gdyby nie inne wydatki to już bym się nie zastanawiał. Tu gość sobie kupił, na co dzień testuje konkretna auta, ale to właśnie tutaj widać radochę. Uzasadnia duży motor 5.0, wysokie spalanie w kontekście frajdy i tego jak małe robi przebiegi i do mnie to przemawia.
Ma więcej tych filmów, bardzo fajne. Cieszy się na nich jak dziecko i ja się mu nie dziwie.
Można mieć Merca, Bmw czy Lexusa z piękną tapicerką i masą elektroniki, ale taki Mustang (lub coś z duszą) to jest to. Gość to tłumaczy w swoich filmach i w 100% się z tym zgadzam

[youtube]MuIa0fZ074Y&t=1s[/youtube]
 
Ostatnia edycja:

Kejup

Member
Bez reklam
Źle nie jest :) Jeśli chodzi o zarobki to taka średnia krajowa ale jakoś udało nam się z żonką odłożyć parę złotych. Dlatego cały czas się waham. Nie chcę wyjść na typowego janusza co wywali całe oszczędności a potem jak coś się wysra to kredyt na naprawę. Takie zastaw się a postaw się.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Typowy Janusz najpierw kupuje, a potem zadaje zdziwiony pytania o cenę serwisu. Ty analizujesz przed i dobrze.
Można trafić zadbane fajne egzemplarze o niebo lepsze jak nówki w niższej klasie. Kwestia podejścia.
Ja osobiście wolałbym 7 letnie zadbane X6, jak cokolwiek rocznego z tego segmentu, a nawet droższego. Ceny serwisów też nie są jakieś dramatyczne, znam trochę temat aut które kosztowały 300 tyś w zakupie, a dziś są serwisowane już jako starsze. Jak masz dobrego mecha co robi przy używanych premium, to Ci to dobrze wytłumaczy. No chyba, że będziesz serwisował w Warszawie, w czymś pokroju serwisu "BmwPorsche", bo tak jak mnie tam zdoili i "diagnozowali", to jeszcze nikt nie poczynił.
Takie niezależne serwisy skutecznie zniechęcą każdego, ale człowiek uczy się na błędach.

Natomiast przy tak niskich przebiegach nie bałbym się i właśnie zaszalał.
Co innego gdybyś robił 50-100k na rok.
Tutaj już szukałbym coś nowszego, kosztem frajdy i klasy.
Bo taka KIA przy X6 czy Q7 to śmiech, ale nowsza i pewnie z jakąś jeszcze gwarancja. Pytanie jak taka KIA będzie wyglądać w wieku zadbanego BMW czy Audi, a części nie są takie drogie. Kilka, do kilkunastu procent większe w przypadku Suva, ale bez dramatu. Te nowe przeciętne droższe w serwisie (ceny części).
 
Ostatnia edycja:

Kejup

Member
Bez reklam
Jeśli chodzi o serwis to głównie chodziło mi o ceny części i awaryjność bo staram się ogarniać sam naprawy (mechanik z zawodu jestem) a jeszcze kuzyn pomoże :) Też wolę używany a lepiej wyposażony tylko trzeba jeszcze dobrze trafić. Moją obecną skodzinę kupiłem od kolegi z forum z przebiegiem 42tys km. Wiadomo że za takie auto trzeba zapłacić więcej ale potem odwdzięcza się bezawaryjnością. Jeszcze muszę księgowego przekonać do takiego auta :)

No cóż. Będę analizował wszystkie za i przeciw. Pożyjemy zobaczymy. Na razie nic mnie nie ciśnie. Dzięki!
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Jak jesteś mechanikiem, to już w ogóle nie wiem w czym masz problem ;)
Działaj i zaskocz nas czymś oryginalnym ; )
 

vectra1

Member
Bez reklam
Nie wiem czy oglądacie na turbo całkiem ciekawy program Zawodowi Handlarze.
Tam dwóch panów z Pruszkowa ściąga fury z Japonii, ze względu na ceny paliwa, winiet na ich rynku ale również poziom rozwinięcia kolei 20-30 letnie auta mają po 50-70tyś przebiegu.
Dodatkowo Japończycy jako kwestię prestiżu postrzegają kierownicę po naszej stronie więc nic tylko sprowadzać.
Ostatnio poszła M3 z 2007 - 42tyś km :D cała w oryginale.
BMW M3 | Stradale Classics - samochody klasyczne na sprzedaż, youngtimery, oldtimery i samochody kultowe dla wymagających
Wiadomo ceny ze względu na stan wywindowane i pewnie tvn to trochę pokolorował ale naprawdę przyjemnie się to ogląda
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Kianka nowa sportage jest swietna, rzeklbym ze liznela juz cos z premium. W wersji GT Line z czarnymi skorami i czerwonymi nitkami jest fajna. Pod koniec zeszlego roku siostra ze szwagrem kupili na full wypasie (tylko panoramicznego dachu nie wzieli) koszt w granicach 170tysi.

Dla porownania w rodzinie jezdzi najnowszy Lexus NX300H w sportowej wersji F tez w czarnej skurze i czerwonych niciach na full wypasie. Ponad 2 razy drozszy od Kia ale szczerze tego nie widac. Strasznie ciasny i kubelkowe fotele cisna. Jak nim sie przejade to mam kolana zgniecione podczas jazdy bo nie mam ich gdzie schowac :) i jeszcze tryb sport, w glosnikach odtwarzany jest dzwiek silnika.... jakie wielkie badziewie, wyloczyc tego nie potrafie.


Naprawde warto zobaczyc i przejechac sie Kia sportage w gt linie to ich flagowiec wiec swietnie dopracowany (kierownica mi sie jedynie nie podoba).
Tylko mowa no nowym sportage, starszy to jeszcze nie to samo.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Może i tak, ale w przypadku aut, marka dla niektórych ma znaczenie.
Tak samo, jak Casio nigdy nie będzie Rolexem, bez względu jaki by dobry nie był.
W TVNturbo panowie ostatnio bawili się (widać czerpią z TopGear) trzema suvami, w tym był nowy SUV Jaguara, fajna bestia, ale i tak Mes (dla mnie oczywiście) najładniejszy.
 

enocyl

Banned
Może i tak, ale w przypadku aut, marka dla niektórych ma znaczenie.
Tak samo, jak Casio nigdy nie będzie Rolexem, bez względu jaki by dobry nie był.
W TVNturbo panowie ostatnio bawili się (widać czerpią z TopGear) trzema suvami, w tym był nowy SUV Jaguara, fajna bestia, ale i tak Mes (dla mnie oczywiście) najładniejszy.
Co do marki samochodu to śmiesznie jest w przypadku grupy VAG. 3 lata temu kupowałem samochodów. Jako fan Niemieckiej motoryzacji padło na Golf 6 vs Leon 3. Wyposażenie praktycznie identyczne z przewagą Leona (panoramiczny dach). Za Golfa VW wołał 16,5k zł więcej. Dodam, że zawieszenie, silnik, hamulce i pewnie jeszcze parę rzeczy są identyczne (nie podobne, a identyczne, montowane zamiennie w obrębie grupy VAG). Tak naprawdę nawet gdyby ceny były podobne to i tak wybrałbym Leona, za wygląd, ale to już kwestia gustu. Do wyboru było jeszcze Audi A3, ale to już kilkadziesiąt tysięcy więcej, za to samo auto biorąc pod uwagę mechanikę. Dopłata w cenie nowej Ibizy do trochę lepszego wnętrza była dla mnie kompletnym bezsensem.
 

Kejup

Member
Bez reklam
Ogólnie chciałbym coś 4x4 i dlatego myślę o suvie. Wiem że można kupić i osobówkę z takim napędem ale suva jeszcze nie miałem i tak mi się wkręcił. Czekam jeszcze na nową Skodę Karoq. Wiem że mniejsza ale ciekaw jestem jaką wywalą za nią cenę. Z drugiej strony odpycha mnie od tych mniejszych suvów paleta silników. 2.0 największe, OK niby mają po 200ps ale waga robi swoje. Ja teraz mam tyle i w osobówce wystarcza ale w suvie to może być za mało. Jechałem nową sorento 2.2 i powiem szczerze że tej mocy nie czuć.
 
Ostatnia edycja:

enocyl

Banned
Jeździłeś trochę dłużej jakimś SUVem? Pamiętaj, że jak lubisz dynamiczną jazdę to taki SUV się do tego nie nadaje. Nawet AMG czy M będą odstawać od podobnej klasy sedana. Co do napędu to często jeżdżę Audi A5 quattro i to jest to. Niska pozycja za kierownicą, szeroki samochód i genialny napęd, połączony z szybkim S-tronic'em robi robotę. Nie zamieniłbym tych wrażeń z jazdy na Q5 czy Q7.
 
Do góry