No tylko, ze ja w nando zamowilem.
Zastanawia mnie tylko, bo podczas mojej wizyty w oczekiwaniu na tv, a czekalem ponad 4 godziny zadzwonilo do nich kilkudziesieciu jak nie kilkaset nowych klientow (telefony non stop, a dwie Panie odbieraly) i tych ktorzy juz cos zamowili wczesniej i nikt nie robil awantur, wszystko cacy elegancko, jakby wszystko bylo ok - takie mialem odczucia ze jest ok.
a awarie systemu chyba maja faktycznie, bo nie mogli sie zalogowac do bazy i wszystko na kartkach bylo.
Zastanawia mnie tylko, bo podczas mojej wizyty w oczekiwaniu na tv, a czekalem ponad 4 godziny zadzwonilo do nich kilkudziesieciu jak nie kilkaset nowych klientow (telefony non stop, a dwie Panie odbieraly) i tych ktorzy juz cos zamowili wczesniej i nikt nie robil awantur, wszystko cacy elegancko, jakby wszystko bylo ok - takie mialem odczucia ze jest ok.
a awarie systemu chyba maja faktycznie, bo nie mogli sie zalogowac do bazy i wszystko na kartkach bylo.