Seria PV60

Mabri

New member
Smartek napisał:
Teraz wyglada na to, ze to loteria.

Jakies buczenia, piski i brak mozliwosci wlaczenia TV o_O.
Ryzykuj i ew. wspieraj kredka ;-).

Jasne, że go wezmę!
Obecnie mam SONY KV-32FQ86, swego czasu jeden z topowych modeli sony. W nim też piszczy a załącza się jak wybuch małej armaty.
Oczywiście chcę mieć sprawny tv, ale pewne szumy czy drobne piski są wynikiem stosowanych technologii.
42pv60 mam możliwość testować u znajomego. Też są drobne piski i lekki szum wentylatorów, ale zwróciłem (zwróciliśmy) na nie uwagę dopiero jak o tym przeczytałem.
 

tomekow

New member
ukośne paski...

Od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem tego modelu, pomijając słaby design i trochę ograniczone menu (spodziewałem sie więcej ustawień, to już mój stary sony triniton 21 " miał np. więcej opcji dla telegazety)
to czasami denerwują mnie delikatne ukośne paski widoczne na dużych płaszczyznach. czy to wina sygnału? (kablówka multimedia)
 

Ator

New member
Jeszcze trochę i chyba przestanę czytać ten temat bo zaczyna się robić lekki bajzel. Zaczyna się generalizowanie, paru osobom zawiesza się pilot i pojawiajśą się opinie, ze Panas to do d... . Otóż nie twierdzę, ze to nie jest problem, choć zapewne zdecydowanie lepiej jest mieć tv, który póki serwis czegoś nie wymyśli trzeba co pare dni wyłączyć i włączyć, ale za to cieszyć się na co dzień rewelacyjnym obrazem, niż mieć super sprawny telewizor, który pokazuje obraz marnej jakości. Ja sam Panasa kupiłem na początku czerwca i absolutnie nie miałem żadnych problemów. Tak jak przyjechał tak został podłączony i tylko dwukrotne przerwy w dostawie prądu powodowały, że był odłączany od zasilania. I wszystko super hula.
Wydaje mi się natomiast, ze przez to że ostatnie kilkanaście stron 2 czy 3 osoby piszą ciągle o tym samym zaciemniając trochę obraz rzeczywistości, bo faktycznie czytając ostatnie strony można odnieść BARDZO MYLNE wrażenie, że ten Panas to tylko na śmieci się nadaje. Wystarczy raz napisać o problemie, a nie co 5 post pisać to samo i jeszcze zakładać nowe tematy z tą samą treścią co tutaj.

Sama sytuacja natomiast wydaje mi się w pewnym sensie znajoma. Otóż jakiś czas temu kupowałem router Linksysa do kompa, zakupiłem taki, który był szeroko polecany i który miał naprawdę rewelacyjne noty we wszelkiego rodzaju testach. Po zakupie okazało się, że często się restartuje i że generalnie nie bardzo radzi sobie z ruchem w sieci. Okazało się, że tuż przed moim zakupem wprowadzono te modele z nowym firmwarem, który po prostu był badziewny. Także jestem w stanie uwierzyć, ze ze względu na bardzo duży popyt, spadła lekko mówiąc jakość i nowe modele już nie są tak super jak te starsze. Ale jeśli to wina firmware'a to uważam, że jest to kwestia czasu, aż problem zostanie rozwiązany. I nie róbmy tragedii narodowej, bo wiele większy problem byłby gdyby padały matryce, czy wystąpiłaby inna usterka wpływająca na jakość obrazu. To jest problem, ale nie występuje w kazdym modelu (nawet nie wiemy jaka jest skala występowania) i nie wpływa w żadnym stopniu na moją ocenę tego genialnego modelu.
 
Ostatnia edycja:

kredek

New member
tomekow napisał:
Od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem tego modelu, pomijając słaby design i trochę ograniczone menu (spodziewałem sie więcej ustawień, to już mój stary sony triniton 21 " miał np. więcej opcji dla telegazety)
to czasami denerwują mnie delikatne ukośne paski widoczne na dużych płaszczyznach. czy to wina sygnału? (kablówka multimedia)

No właśnie ja też takie mam i też się zastanawiam czemu... choć (na razie) na DVD ich nie zauważyłem, więc (póki co) wydaje mi się, że to wina sygnału. Choć u mnie ten "sygnał" to idzie z C+ z satelity.:shock:
 

hawranek

New member
Ator napisał:
Jeszcze trochę i chyba przestanę czytać ten temat bo zaczyna się robić lekki bajzel. Zaczyna się generalizowanie, paru osobom zawiesza się pilot i pojawiajśą się opinie, ze Panas to do d... . Otóż nie twierdzę, ze to nie jest problem, choć zapewne zdecydowanie lepiej jest mieć tv, który póki serwis czegoś nie wymyśli trzeba co pare dni wyłączyć i włączyć, ale za to cieszyć się na co dzień rewelacyjnym obrazem, niż mieć super sprawny telewizor, który pokazuje obraz marnej jakości. Ja sam Panasa kupiłem na początku czerwca i absolutnie nie miałem żadnych problemów. Tak jak przyjechał tak został podłączony i tylko dwukrotne przerwy w dostawie prądu powodowały, że był odłączany od zasilania. I wszystko super hula.
Wydaje mi się natomiast, ze przez to że ostatnie kilkanaście stron 2 czy 3 osoby piszą ciągle o tym samym zaciemniając trochę obraz rzeczywistości, bo faktycznie czytając ostatnie strony można odnieść BARDZO MYLNE wrażenie, że ten Panas to tylko na śmieci się nadaje. Wystarczy raz napisać o problemie, a nie co 5 post pisać to samo i jeszcze zakładać nowe tematy z tą samą treścią co tutaj.

Sama sytuacja natomiast wydaje mi się w pewnym sensie znajoma. Otóż jakiś czas temu kupowałem router Linksysa do kompa, zakupiłem taki, który był szeroko polecany i który miał naprawdę rewelacyjne noty we wszelkiego rodzaju testach. Po zakupie okazało się, że często się restartuje i że generalnie nie bardzo radzi sobie z ruchem w sieci. Okazało się, że tuż przed moim zakupem wprowadzono te modele z nowym firmwarem, który po prostu był badziewny. Także jestem w stanie uwierzyć, ze ze względu na bardzo duży popyt, spadła lekko mówiąc jakość i nowe modele już nie są tak super jak te starsze. Ale jeśli to wina firmware'a to uważam, że jest to kwestia czasu, aż problem zostanie rozwiązany. I nie róbmy tragedii narodowej, bo wiele większy problem byłby gdyby padały matryce, czy wystąpiłaby inna usterka wpływająca na jakość obrazu. To jest problem, ale nie występuje w kazdym modelu (nawet nie wiemy jaka jest skala występowania) i nie wpływa w żadnym stopniu na moją ocenę tego genialnego modelu.

Popieram kolege. Dajcie już spokój z pisaniem tego samego w kółko. Tak jak kolega pisał powyżej ROBI SIĘ LEKKI BAJZEL!
 

tomekow

New member
menu serwisowe- problem

tak się składa, że przeglądając stare posty trafiłem na opis wejścia do menu serwisowego -no i jako człowiek ciekawy druknąłem opis i poleciał do tv.
ustawilem te soprany itd i wszedłem do menu, potem zielonym przyc. skakałem aż przestały się zmieniać opcje, wedle "instrukcji" nacisnąłem hold aby przejść do menu2 i co się stało? zaczęły zmieniać się jakieś ustawienia w tej ostatniej opcji :confused: jakieś kv czy coś takiego,
wystraczony uciekłem przyciskiem exit
no i teraz nie mogę wejść ponownie w menu serwisow....
pomijam że po wejściu do menu przestawiły sie parametry obrazu(kontrast itp.)
mogłem coś przestwic?
:shock:
 

Kemp

New member
"tomekow" nawet nasz admin "ar2" uprzedzał przed wchodzeniem w menu serwisowe. Zawsze można coś przypadkowo poprzestawiać! No i co teraz zrobisz jak przyjdzie do Ciebie serwis - powiesz im, że dziecko grzebało w TV. Na tym wątku jest masa właścicieli PV60, którzy go śledzą a tylko część z nich się udziala w postach a jeszcze mniej coś tam grzebie. DNC jest fachowcem więc może sobie na to pozwolić. Ja z założenia się tego nie dotykam żeby nie mieć takich niespodzianek jak Ty. U mnie wszystko gra, nic nie piszczy, nic się nie wiesza, mam tylko 2 wentylatory i patrzę jak w "obraz". I wszystkim znajomym polecam ten TV nawet wielkim zwolennikom LCD. Jak widzą na żywo to się od razu łąmią. Jak się zacznie coś dziać to zacznę od serwisu a nie od lamentowania na forum.
Pozdrawiam,
 

kaczy-k9

New member
tomekow napisał:
tak się składa, że przeglądając stare posty trafiłem na opis wejścia do menu serwisowego -no i jako człowiek ciekawy druknąłem opis i poleciał do tv.
ustawilem te soprany itd i wszedłem do menu, potem zielonym przyc. skakałem aż przestały się zmieniać opcje, wedle "instrukcji" nacisnąłem hold aby przejść do menu2 i co się stało? zaczęły zmieniać się jakieś ustawienia w tej ostatniej opcji :confused: jakieś kv czy coś takiego,
wystraczony uciekłem przyciskiem exit
no i teraz nie mogę wejść ponownie w menu serwisow....
pomijam że po wejściu do menu przestawiły sie parametry obrazu(kontrast itp.)
mogłem coś przestwic?
:shock:
do zmiany opcji służą te kolorowe klawisze, a do przejścia klawisz hold, który jest biały i jest pod napisem HOLD. zmiany, które wprowadziłeś możesz cofnąć żółtym klawiszem. Co do zmiany parametrów po wyjściu z menu serwisowewgo, to mam to samo, konkretnie przestawia mi się obraz na DYNAMICZNY a co za tym idzie kontrast.
 

robboj

New member
"tomekow" nie nacisnales hold tylko ktorys z tych kolorowych(zolty i niebieski- nimi przestawiasz ustawienia) jezeli zmieniles ustawienia to powinne one sie podswietlic na czerwono i wtedy akceptujesz "ok" takze jezeli nacisnales "exit" to nie powinienes nic zmieniac - no chyba ze w panice cos tam jeszcze nawyprawiales:| Sproboj jeszcze raz wejsc w menu i sprawdz czy nic nie przestawiles - jak pisales zmienily Ci sie ustawienia - to tak jest gdyz wchodzac do menu serwisowego tv sam przestawia sie na tryb dynamiczny. Tylko pamietaj nie uzywaj tych kolorowych tylko hold(pod napisem biały z czarnym nadruczkiem) aby przejsc do drugiego menu.

Upss "kaczy-k9" mnie wyprzedzil
 

tomekow

New member
Dzięki Panowie za pomoc,
teraz kobietka ogląda swój serial więc niecierpliwie czekam aż mnie dopuści do TV,
rzeczywiście nic nie potwierdzałem przez OK, dlatego mam nadzieje ;) że nic nie namieszałem (a i możliwe że pomyliłem klawisze... :()
no cóż, zawsze łapałem wszelkie sprzęty i rozgryzałem samemu, jednak chyba rzeczywiście nie ma co robić w tym TV coś poza "manualem użytkownika"
pozdrawiam
 

adambe

Member
tomekow napisał:
tak się składa, że przeglądając stare posty trafiłem na opis wejścia do menu serwisowego -no i jako człowiek ciekawy druknąłem opis i poleciał do tv.
ustawilem te soprany itd i wszedłem do menu, potem zielonym przyc. skakałem aż przestały się zmieniać opcje, wedle "instrukcji" nacisnąłem hold aby przejść do menu2 i co się stało? zaczęły zmieniać się jakieś ustawienia w tej ostatniej opcji :confused: jakieś kv czy coś takiego,
wystraczony uciekłem przyciskiem exit
no i teraz nie mogę wejść ponownie w menu serwisow....
pomijam że po wejściu do menu przestawiły sie parametry obrazu(kontrast itp.)
mogłem coś przestwic?
:shock:

kurcze miałem prawie to samo,ale udało mi się wrocic do poprzednich ustawien.Przeanalizowałem od początku jeszcze raz wchodzenie do menu serwisowego i udało sie za drugim razem.Po prostu w czasie przechodzenia w pierwszym menu klawiszem zielonym na koniec tego menu należy około dwudziestu razy razy nacisnąć ten przycisk.Potem przycisk HOLD i jesteś w 2 menu serwisowym.
Jestem od kilku dni szczesliwym posiadaczem tego telewizora. Na razie nic sie nie zwiesza,telewizor bardzo cichy-żeby usłyszec jak pracuje elektronika musiałem przykładać ucho do tylnej ścianki. Obraz-rewelacja!Odbieram na razie z kablówki ASTER i powiem tak ; sygnał analogowy -obraz dosyć dobry akceptowalny z odległosci ok 3,5m .Natomiast z tunera cyfrowego to już inna bajka.Prawie wszystkie programy łącznie z tvp1 i tvp2 o TVN i Polsacie nie wspominając to dla mnie IDEAŁ. Spokojnie można patrzeć z 2 metrów na ekran.Dodam jeszcze że nie mam jeszcze porządnych kabli -jadę na zwykłych scartach po 12 zł . To co będzie jak założę porządne kable.DVD po componencie oczywiście kryształ. I to moje pierwsze uwagi na ten temat.Jak coś wyjdzie dam znać. Pozdrowienia dla wszystkich.
 

bull1977

New member
kredek napisał:
Kabla za 3 zł nie mam - natomiast zastanawiam się co może być przyczyną, że co jakiś czas (szczególnie - jak doszedłem - w średniojasnych np. brązowy, miejscach) mam takie "chodzące" po przekątnej ledwo dostrzegalne linie. Jakby cienie.
kredek napisał:
Zła jakość sygnału i plazma, która to pokazuje, czy jaki czort...?
Witam,
niestety nie jestem jeszcze posiadaczem wymarzonego 37pv60:???: ,
ale mam podobne doświadczenia z innymi telewizorami.
Jak mniemam mamy tu na forum sprzedawców no i może utajnionych serwisantów:twisted: .
Nie wczytałem się w wątek, w 100% ale spotkałem się z takimi przyczynami:
-nie do końca "wepchnięte" wtyczki sygnałowe
-zabrudzone styki lub zaśniedziałe(trochę tlenku:D ) w kablach na sklepowy półkach
-naderwane nerwową instalacją, kombinacją
-drobne uszkodzenia mechaniczne powstałe np. od przyciśnięć kabli
-"puszczenia" lutu na stykach
- i uwaga przy "niskiej" jakości kabla,(choć nie cenie)złe ekranowane
i poskręcane przewody sygnałowe z przewodami np zasilania

A i jeszcze jedno, dziś, jak co dzień byłem pooglądać sobie tv w sklepach
i żadnym rozczarowaniem nie jest, iż wszystkie firmy tak samo wyglądają do d..py podłączone i wyregulowane przez sprzedawców- oni też we własnym domu mają takie problemy! Wystarczy zadać jakieś trudne pytanie i lecą po instrukcje.(Nic dziwnego jak przykładowego pana Zdzisia wysłał urząd pracy 3 miechy temu do roboty-zwłacza w marketach)
pozdro
 
Ostatnia edycja:

A&BFilm

New member
Gwarancja Panasonic

Dla wszystkich, którzy chca kupi c Panasa, poniższa informacja sie przyda, zreszta było to poruszane pare dni temu, ale tu jest zapis:

  • 18 września 2006 roku Panasonic Polska wprowadził system e-GWARANCJA, który uprości realizację procedury reklamacyjnej produktów firmy Panasonic
  • Teraz aby skorzystac z gwarancji, nie trzeba już przedstawiać w serwisie, papierowej karty gwarancyjnej, wystarczy okazać dowód zakupu - fakturę VAT lub paragon
  • e-GWARANCJA dotyczy produktów zakupionych od 18 września 2006 roku
  • Wszystkie szczegóły dotyczące e-GWARANCJI dostępne są na stronie producenta pod adresem http://www.panasonic.pl/e-gwarancja/faq.php
 

czarek

New member
może ktoś mi powie jak długo "dociera" się plazmę? Mam go od tygodnia i oglądam na zaniżonych parametrach obrazu. Widać lux, ale na pełnych obraz jest bajkowy. Troche sie boje tak oglądać wiec prosze o radę
 

Golgota

New member
kredek napisał:
Tak, 14 dni (kalendarzowych), ale na... odpowiedź! Co już nie zawsze i niekoniecznie jest równoznaczne z załatwieniem sprawy.

A tak swoją drogą - odnośnie wizyty serwisu u mnie.
W poniedziałek zadzwoniłem. Pani odpowiedziała, że w zasadzie mają 7 dni na kontakt, ale we wtorek lub we środę ktoś zadzwoni i zaraz umówi się na przyjazd.
Nikt nie dzwonił - więc dzwonię dzisiaj spytać co i jak, bo nie mogę ani sam ani żonę trzymać cały dzień w domu, że "może przyjadą". Paniusia jak się okazało jest (ponoć) kierownikiem serwisu, nie daje dojść do słowa i krzyczy, że... "dziś nie, ale we czwartek lub w piątek ktoś zadzwoni MOŻE":twisted: :twisted: :twisted:
To wtedy już się zdenerwowałem: generalnie mi się nie śpieszy, niech przyjeżdżają nawet i za 2 tygodnie, tyle że nie zamierzam qfa przez te 2 tygodnie siedzieć w domu, bo "może przyjadą":twisted: :twisted: :twisted:
Niestety dalej jesteśmy "w innej Europie", to znaczy "kup kliencie, a potem to już nie nasz problem - sam się męcz".:twisted: :twisted: :twisted:

Dobra - był serwisant właśnie.
Nader konkretny człowiek - przeciwieństwo Paniusi. Został wykonany reset serwisowy. Chciałbym, żeby to pomogło - choć wątpię. Ale - należy mieć nadzieję.
Jeśli nie pomoże, to TV pojedzie do serwisu, gdzie możliwe, iż wymienią jakiś moduł (czy i jaki to nie

.,
Witam
Już z tymi naszymi serwisami jest TAK-no, co po nie, które są naprawdę prawdziwymi fachowcami na 95% przede wszystkim potrafią zrozumieć problem wraz z sytuacja klięta.
Może to nie PV 60 ale podobny problem, no nawet gorszy, swojego czasu miałem magnetowid Panasonic -1000 dobry sprzęt (A kosztował prawie 5000 zeta, ), oczywiście do momentu „”serwisu”” uciekać z ulicy Emilii Plater (sprzęt najwyższej klasy został złomem!!!!) Dalej się nie wypowiadam, bo nie mam ochoty sobie tego w szczegółach przypominać.
I to nie jest tylko moja opinia o tym serwisie
Pozdrawiam
.,
Patrzcie nie tylko na dobre sklepy, a przede wszystkim na DOBRY serwis.

Patrzcie nie tylko na dobre sklepy, a przede wszystkim na DOBRY serwis
 
Ostatnia edycja:

RNAcid

New member
Golgota napisał:
[...]
Już z tymi naszymi serwisami jest TAK-no, co po nie, które są naprawdę prawdziwymi fachowcami na 95% przede wszystkim potrafią zrozumieć problem wraz z sytuacja klięta.


Jezusie Nazarejski... a mógłbyś to może przełożyć na polski? Proszę...

 
Do góry