Jako tygodniowy użytkownik 46F6770 myślę, że mogę napisać kilka słów.
Zakup w EuroAGD, wcześniej trochę czytałem, ale jak sami wiecie z wpisów na forum, testów (których jest bardzo mało) ciężko wywnioskować i podjąć decyzję. Zawsze jest jakieś "ale" i może nam życia braknąć z wyborem.
Pierwszy egzemplarz (patrz zał) przez duży clouding i banding (tego ostatniego nie widać na zdjęciu, ale ekran był mocno poszatkowy w pionie), zwróciłem po 40 minutach do sklepu. Moja wina, nie sprawdzałem na miejscu.
Źle podświetlone rogi ma każdy egzemplarz tej serii, da się to pewnie wyeliminować przez ustawienia, ale nie bardzo mam czas. Nie jest to aż tak przeszkadzające i trzeba po prostu olać albo postarać się to ustawić.
Sprawdziliśmy przy zwrocie w sklepie
pięć egzemplarzy (obsługa mnie na bank nienawidzi

) i miał to dokładnie każdy.
Udało mi się znaleźć fajny egzemplarz z brakiem pionowych pasów (no może z ostrego kąta się człowiek dopatrzy, ale trzeba się starać), minimalnym cloudingiem oraz brakiem ciemnej obwódki wokół ekranu (widać na fotce). Był to drugi otwarty telewizor i jest ok.
Podłączaliśmy jeszcze LG oraz Panasonica (mój pierwszy faworyt) i też występowały w/w problemy (choć w innym zakresie i miejscach). Tak więc mimo obiegowej opini każdy producent w tym zakresie półkowym chyba się z tym boryka.
Moje obserwacje na gorąco:
Plusy:
- Ładny elegancki design i dobre wykonanie. Nic nie trzeszczy, ani nie wygina się itp. Szczotkowane aluminium wygląda elegancko. Wykonanie zewnętrzne ok.
- Możliwości konfiguracji obrazu oraz innych parametrów. Jest się czym bawić.
- Szybkość działania interface. Wszystko działa płynnie i szybko, bez zacięć.
- Jakość obrazu. Wiadomo, temat rzeka, ale jest na prawdę ok w tej cenie. Mi się podoba. (oczywiście mam na myśli 1080p, bo do TV w SD nie umiem się odnieść
)
- Całkiem ładna czerń.
- Multimedia. Obsługiwane formaty video. Co bym nie wrzucił na dysk, jest odtwarzane, tak samo z peryferiami (klawiaturą). Starość na usb wykryte od razu. Dobre wsparcie dla napisów.
- Nie zaobserwowany lag przy korzystaniu z xboxa.
- Dobra polonizacja menu
Minusy
- Nie dokładnie doświetlone narożniki.
- Pionowe szare pasy w pierwszym egzemplarzu.
- Ciemniejsza obwódka widoczna na jasnym tle wokół ekranu w pierwszym egzemplarzu.
Konkluzja.
Fajny nowoczesny wyświetlacz, ale mimo że wydajemy na niego te ponad 1000USD to dalej są pewne denerwujące niuanse. Zwłaszcza, że nie jestem jakimś purystą, ale normalnym Kowalskim posiadającym w miarę zdrowe dwoje oczu. Generalnie wygląda na to, że kupując Leda z takim podświetlaniem, trzeba mieć to na uwadze. Daję jednak czwórkę, nie jest źle.
Załącznik ekran z pierwszego mocno złego egzemplarza (słaba jakość - komórka) oraz menu serwisowe nowego.