Mnie denerwuję jak ściągam płytkę i jest w postaci jednego pliku FLAC. Po zgraniu trzeba przewijać, bo już przecież na nastepny utworek nie przełączysz.
Tylko czy takie połączenie jest dobre? Mnie denerwuję jak ściągam płytkę i jest w postaci jednego pliku FLAC. Po zgraniu trzeba przewijać, bo już przecież na nastepny utworek nie przełączysz. Zobacz podobny temat Cały album w jednym pliku flac - elektroda.pl, może coś z tych programów co wymienili da radę scalić utworki w całość?
Chomik to dość spory serwis. Plików jest tam dość sporo. Są różnej jakości. Są ludzie, którzy dbają o jakość, bo potrafią. Są też tacy, co mają wszystko w de, bo nie mają pojęcia. Ale nie ma co uogólniać.
SDman to jakieś kiepskie flac pliki < a ceny wysokie ,
zrzucałem swoje CD do flac i żaden nie był tak kiepski ,
w programie wav PCM 1411 kb/s na wejściu i wyjściowym pliku flac .
Ewidentnie te pliki obrabiają bo przejrzałem zbiór flac i żaden nie ma tak kiepskich parametrów ,
z CD pliki mają 1411 kb/s a jak jest mniej to kompresja przy obróbce i tyle ,
miałem u nich kupić trochę fac plików ale skoro tak podchodzą do klienta to spasuję .
...... ostatnio kupiłem album na:
Gaude.pl ť Alternative ť 1093 albumy w bezstratnej jakości FLAC....
SDman to jakieś kiepskie flac pliki < a ceny wysokie ,.....
... uważam, że takie flacki w większości przypadków są równoważne dobremu mp3 320kbps CBR .... więc szkoda czasu aby zadawać się w takie niedoróbki
Ja głównie interesuję się flack-ami 24/96, gdyż te niższe 16/44,1 za wiele jakością nie odbiegają od mp3 320kbps.