To ciężko jest do stwierdzenia czy człowiek to co kupił jest zakładany progres w 100% znaczeniu tego słowa. Może wspomnę tylko to, że tego płyty, które kupuję od listopada/grudnia 2017 roku nie są przeznaczone do tego co mam, a do tego co chce mieć. To tak na początek. Ja kiedyś napisałem (co jednemu Koledze się nie spodobało, ale ja tego nie zmieniam i dalej tak uważam i nie tylko ja..) i generalnie to nie mój problem, że ktoś ma inne zdanie w danym temacie. Ale takie płyty aby mieć z nich największą radość trzeba mieć "odpowiedni sprzęt", ale każdy robi to co mu się podoba i ja nikogo nie nakłaniam do zakupu tego typu płyt.
Wracając od Twojego pytania, gdybym miał podejść "zero - jedynkowo" czyli cena - jakość to w większości przypadków pewnie nie opłaca się kupować tego typu płyt. Tylko ja i Ci co kupują takie płyty inaczej do tego tematu podchodzą tzn. jak chcę mieć daną płytę, bo mi się podoba to kupuję ją nawet dla tych powiedzmy 20% lepszej jakości... oczywiście mam jakiś swój pułap cenowy, którego nie przekroczę na płytę tak jak z każdą inną rzeczą, ale nie przeliczam tego na procenty, tylko na fakt, że otrzymuję lepszą jakość. I mam z tego radość, a o to w tym chodzi. Wygląda to dużo lepiej jakby się mieszkało w Japonii, USA czy w HK.. bo sama przesyłka swoje kosztuje plus dla obywateli tych krajów ta cena jest zupełnie inną niż dla Polaka.
Ale w dzisiejszym Świecie wiele rzeczy jest w takich, a nie w innych cenach, choćby popularne smartfony, czy smartfon za 5 tys jest 400% lepszym od smartfona za 1 tyś ? Dla X ludzi nie, ale nie zmienia to faktu, że ludzie kupują i ja to staram się zrozumieć, bo coś sprawia im radość i chcą to mieć . Powody tego, że coś chcą nie interesują mnie, skoro ktoś podejmuje decyzję o zakupie takiej czy innej rzeczy.
Tego typu płyty jak K2HD, Bluspec, SHM, XRCD, XRCD2, XRCD24 nie potrzebują żadnego dekodera itp aby otrzymać z nich najlepszą jakość. Warunek jest tylko jeden, aby najlepiej zagrała jak jest to możliwe, potrzebny jest " w miarę fajny sprzęt" i nie musi być za miliony, bo np. mam kumpla, który ma zestaw MF M6si z olimpijkami III i tego typu płyty naprawdę grają już zdecydowanie lepiej w stosunku do tego co słyszę u siebie. A nie kosztuje to miliony, oczywiście taki zestaw tez nie jest tani, ale każdy ma swój wybór i decyduje się na coś albo nie. Nikt nikogo nie zmusza do zakupu.
Natomiast płyty SACD, MQA, HRX tego typu płyty już potrzebują odtwarzacza, który ma odpowiedni dekoder, aby móc je odtworzyć w 100% jakość, jaką ktoś dla tych płyt przewidział. W chwili obecnej MQA nie ma chyba żadnego odtwarzacza, który by przeczytał tą płytę na 100%, odtworzysz ją w każdym odtwarzaczu, ale będzie grała jak zwykła płyta. Natomiast , jeśli chodzi o HRX to Accu 560 jak i 600 tka od Maca czytają te płyty i miałem okazję posłuchać na Accu i naprawdę fajnie to brzmi, tylko jeszcze jest bardzo mało płyt na rynku, i praktycznie wszystko trzeba z USA ściągać.
Reasumując każdy wybiera dla siebie jaką płytę chce kupić i najważniejsze jest to, aby muzyka nam przynosiła radość, a jakość zawsze będzie dla większości osób drugim planem w tym hobby. Z prostego względu, bo to niestety u nas za dużo kosztuje. Ale na pewno Ci co wybierają cieszą się z tego i nikt nie przelicza jej na procenty.
Miłego dnia życzę.