Po uważnej analizie HDforum i jeszcze kilku innych kolejny raz zdecydowałem się na PLAZMĘ.
Od 3 lat miałem Plazmę LG42" - i byłem zadowolony mimo że to stary model - teraz "powiesiłem" ją w sypialni, dopiero teraz słyszę, że buczy
.
Miałem kupić LCD bo naprawdę jakość ich obrazu rewelacyjnie się poprawiła a cena jest najdelikatniej ujmując bardzo przystępna ale niestety według mojej oceny nie dają wiernego, plastycznego i głębokiego obrazu takiego jak Plazmy.
Ponadto oglądanie przez 2 godziny LCD w mocno przyciemnionym pomieszczeniu porostu męczy wzrok i powoduje zmęczenie (może mam jakąś wadę wzroku
).
Zdecydowałem się ponownie na plazmę choć panują poglądy że walkę o przyszłość wygrała technologia LCD.
Philips na ulotkach w MM podaje między innymi coś w rodzaju: " rynek zdecydował - 90% udziału sprzedaży ma LCD" ale 90% czego ???. Czy to dotyczy paneli > od 42" ?
Pomyślałem, że nawet jeżeli kupię teraz TV należący do "przegranej" technologi to i tak przez 5 lat albo dłużej będzie mnie on cieszył.
A za 10 lat pewnie obie technologie będą pogrzebane i będziemy mieli media w oknach albo holograficzne lub jeszcze inne cuda.
Pozostała decyzja jaki model 50" plazmy wybrać.
Nie miałem ugruntowanych przekonań co do marki. Mam nawet przekonanie, że koncerny koreańskie dają nam za podobną cenę więcej niż firmowe oryginały.
Zacząłem więc oglądać i czytać.
Drogą eliminacji doszedłem do Panasonica i Pioniera ze wskazaniem na tego 1 ze względu na cenę a 2 ze względu na jakość.
W między czasie cena Pioniera osiągnęła poziom (przynajmniej dla mnie) realnego wskaźnika jakości do ceny. Ponadto fora użytkowników TV tych 2 marek zdecydowanie wykazują, że bardziej niezawodne są TV Pioniera. I wreszcie niezależne testy i nagrody gdzie prym wiedzie Pionier.
To zdecydowało, że postanowiłem kupić Pioniera LX5090
Mieszkam w Łodzi i jakoś nie mogłem znaleźć miejsca gdzie bym mógł w realu obejrzeć mój TV a w dodatku porównać go z innymi modelami.
Po internetowych poszukiwaniach znalazłem miejsce gdzie wisi pokazowy model ale niestety tylko ON jeden
.
Pojechałem, obejrzałem, porozmawiałem ze sprzedawcami którzy oczywiście ugruntowali mnie w moim wyborze. Obejrzałem dynamiczne sceny z Aramgedonu gdzie naprawdę cały ekran wirował, eksplodował i przeszywał absolutną czernia próżni punktowo rozrywanej eksplodującymi asteroidami - rewelacja.
Na drugi dzień przyjechałem z kasą i odebrałem mój nabytek za 10900zł z bocznymi kolumnami i wieszakiem na ścianę w gratisie.
Powieszenie z podłączeniem 4h i ..... nie umiałem przez 20 min GO włączyć
Przez następne 2h nie potrafiłem aktywować złącz INPUT 1,2,3,5 (INPUT 4 aktywowane fabrycznie)
Dalej poszło gładko
Jest SUPER !!!
Obraz jest rewelacyjny, głęboki i czarny z naturalnymi barwami (po korekcji), kontrastowy - jak dla mnie nawet za ostro (prawie jak w LCD obrazy statyczne tyle, że tu są one dynamiczne
) więc głównie oglądam na trybie film lub własnym.
Syganł z DVD i blu-ray bez skazy
Sygnał z C+ HD - super, zwykły - trochę gożej, zależy od programu, oczywiście najlepije blok TVNu a później TVP. Piksele nie zauważalne z 2 m.
Sygnał SD lepszy niż na mojej plazimie LG42"
Obraz z Wii - średni
Nie słyszę żeby coś buczało
Ciepły jest ale to chyba nieuniknione przy 50" świecącej płaszczyzny.
Szczerze polecam.
Wady:
Instrukcja chyba trochę mało przejrzysta - kłopoty z instalacją (nie tylko ja miałem z tym problem).
Zbyt dużo funkcji.
Tryby obrazu mają małą gradację. Wszyskie są mocne, kontrastowe tylko tryb film jest mięki i delikatny. Oczywiście można je dostosować do swoich preferencji.
Może zbyt mała jasność ale szybko się można przyzwyczaić.
