Bzdura za bzdurą - wybacz poeto drogi, ale siejesz wiatr.
Mam ok 6 TB materiałów w różnej jakości, większość w 2k, bo taki miałem wcześniej tv. Poza tym poza moimi filmami również kiepściutko 9206 wypada w odtwarzaniu nagranego z niego materiału: po przewijaniu często się zawiesza, długo, baaardzo długo wczytuje zadany dysk - jednym tzw słowem współpraca po USB do bani, nie ta epoka.
Dźwięk... :niewiem: jeśli to dudnienie na brzydkich niskich średnich (lub wysokich niskich - jak komu wygodniej: chodzi mi o zakres ok. 110 - 160 Hz) nazywasz ładnym dźwiękiem... na co dzień słuchasz smartfona czy jak...? Ambilight - jarmark, wiocha. Mnie przeszkadzało, wyłączyłem. Nie chcę migających lampek, czy zmieniających się "sympatycznie" kolorków na ścianie w momencie, kiedy coś oglądam na ekranie - nie dla lampek kupuje się tv zdaje się (mnie się zdaje). A może bardziej dla lampek, jak dla odtwarzania plików z USB..? Pilot NORMALNY, materiały również! Nie widzę w tv za 5000 nic nadzwyczajnego z powodu NORMALNOŚCI użytych materiałów, nie gloryfikuj! No i główna kwestia: obraz. Zdecydowanie może być, akceptowalny. Trochę za dużo purpury, przez co gęby wyglądają czasami jak u... lubiących alkohol lub długo przebywających na zimnie. I ponoć (nie moja opinia, a tutejszych testów odbiorników zbliżonych, zarówno niższych i wyższych hierarchicznie TEJ (!) firmy) nie da się tego wyprostować. Zawsze jest opcja oglądania bez koloru. Ale, jak kiedyś napisał nasz forumowy guru: "każdy wybiera, co mu pasuje". W sumie ten NASZ (jeszcze) tv nie jest taki brawo, brawo. Na szczęście ja mam jeszcze wyjście

Zawiodłem się na Philipsie, a jeśli sięgnięcie do sąsiednich wątków np. o 9506 i 9536... Ponoć nasz kochany i kochający producent wypuścił upgrade, po którym ludziska dużo sobie obiecywali. Na tym się skończyło. Tym, co nie gonią za bylejakością będę odradzał tegorocznego Philipsa.