Philips 65pus8818 białe plamy na czarnym tle

Chase

Member
Piszesz sam że nigdy nie odsyłałeś tak dużej ilości tv i za chwilę mowisz że nie ma problemu... kontrola jakość w Philipsie nie istnieje i tyle. Takie tv nie powinny opuścić linii produkcyjnej. Nie każdy ma możliwość chodzić po sklepach i otwierać kilkanaście kartonów z tv aż trafi się na model ktory będzie wzglednie poprawny bo o modelu kompletnie bez wad mozna pomarzyć.
Z mojego doświadczenia - sprawdzenie przed zakupem było niestety niemożliwe. Sprawdzenie od razu po, w sklepie już tak i ewentualny zwrot/wymiana. Ale, jeżeli kupujesz stacjonarnie to tylko dobra wola sprzedawcy, że Ci go przyjmą. Media Markt co prawda przyjmuje zwroty kupione stacjonarnie, ale z moich doświadczeń wynika, ze tutaj wszystko zależy od czynnika ludzkiego. Trafi Ci się ktoś, kto powie nie bo nie i zostaje Ci tylko rękojmia. Chyba, że się mylę i ktoś zna jakieś sklepy, gdzie przed zakupem, wyjmą Ci z magazynu TV, pozwolą otworzyć, podłączyć i sprawdzić i dopiero potem kupić jeśli będzie ok?
 

djrzz

Member
Z mojego doświadczenia - sprawdzenie przed zakupem było niestety niemożliwe. Sprawdzenie od razu po, w sklepie już tak i ewentualny zwrot/wymiana. Ale, jeżeli kupujesz stacjonarnie to tylko dobra wola sprzedawcy, że Ci go przyjmą. Media Markt co prawda przyjmuje zwroty kupione stacjonarnie, ale z moich doświadczeń wynika, ze tutaj wszystko zależy od czynnika ludzkiego. Trafi Ci się ktoś, kto powie nie bo nie i zostaje Ci tylko rękojmia. Chyba, że się mylę i ktoś zna jakieś sklepy, gdzie przed zakupem, wyjmą Ci z magazynu TV, pozwolą otworzyć, podłączyć i sprawdzić i dopiero potem kupić jeśli będzie ok?
Jeśli sklep ma w regulaminie że przyjmują zwroty do określonego czasu to nie mogą odmówić nie bo nie!
 

Chase

Member
Miałem taką sytuację kilka lat temu w nieistniejącym już Saturnie. Facet twierdził, że regulamin, regulaminem, ale przepisy prawa są takie, że obowiązku nie mają przyjąć (prawda) a on uznaje, że zwrotu nie przyjmuje bo regulamin mu na to pozwala. Ostatecznie się wykłóciłem i zwrot przyjęli. Oczywiście zawsze można zamówić przez internet z odbiorem w placówce i wtedy sprawdzić po zakupie w sklepie i od razu zwrócić. Tylko uwaga na rtv euro agd, bo tam jak zamówisz przez internet z płatnością przy odbiorze to traktują to jako rezerwację w sklepie i zakup na miejscu więc 14 dniowy zwrot nie przysługuje.
 

djrzz

Member
Bo towar zamówiony internetowo i zapłacony w sklepie to normalny zakup.I nie tylko w rtv euro.Ale wszędzie
Nie, nie wszędzie! Są na to przepisy i jasno mówią że przy kupnie przez internet i płatności przy odbiorze musi być jasno to oznajmione że taka transakcja uznawana jest jak kupno w sklepie! Jeśli jest przycisk kup i podobne to płatność przy odbiorze jest uznawana jak kupno przez internet, jeśli jest przycisk rezerwacja to wtedy taki zakup uznawany jest jak kupienie w sklepie stacjonarnym.
 

Chase

Member
@ djrzz
Dokładnie, w rtv euro jest rezerwacja w salonie a nie zakup. W x-kom przy kupowaniu masz możliwość płatności za zamówienie przy odbiorze w sklepie. Jak w innych sklepach to działa - nie wiem, ale trzeba uważać.
Tak czy siak - odbiegamy od tematu więc wybaczcie offtopic. (Po prostu wydaje mi się mało prawdopodobne sprawdzenie telewizora PRZED zakupem, jaki Sprzedawca na to pójdzie?)
 

conqest

Well-known member
Bez reklam
Kiki ciągle o tym mówi że względu na to że on niby sprawdza i w ten sposób chce promować swoją sprzedaż. Co "forum" już oddawna pełni wlasnie rolę bazaru a nie prawdziwego forum...
Co do płatności przy odbiorze za zamówienie internetowe to robiłem tak wielokrotnie w ME i kilka razy towar zwracałem bez żadnego problemu.
 
jak napisał o DSE jeden z polskich dobrych testerów:

"Największym problemem, w przypadku telewizorów LCD, będzie znalezienie egzemplarza pozbawionego zjawiska brudnego ekranu (ZBE). Zjawisko to dotyczy głównie telewizorów LCD i polega na tym, że np. podczas meczów piłki nożnej, gdy kamera szybko przesuwa się w poziomie, starając się nadążyć za akcją, na ekranie widać, większe lub mniejsze, plamy, pasy lub paski, co sprawia wrażenie, jak gdyby ekran był w niektórych miejscach zakurzony lub zabrudzony (stąd angielski termin  „dirty screen effect”, czyli DSE).

Co gorsza, ZBE różni się z nie tylko z modelu na model, lecz także z egzemplarza na egzemplarz. Inaczej mówiąc, jedna sztuka danego modelu może mieć zauważalne lub nawet irytujące ZBE, a druga może być od niego wolna."

Taka jest prawda.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
ZMedia Markt co prawda przyjmuje zwroty kupione stacjonarnie, ale z moich doświadczeń wynika, ze tutaj wszystko zależy od czynnika ludzkiego.

Już nie. Zmienilo sie od kilku miesiecy, kiedyś sami się tym chwalili w sklepach, lub wręcz zachęcali do sprawdzenia w domu i ew. zwrotu.
Teraz nie zwrócisz. Tzn. zwrócisz, ale kasy nie dostaniesz do ręki, a na karte podarunkową. Przekonałem sie o tym osobiscie, dodatkowo potwierdzilem na infolini.

Trafi Ci się ktoś, kto powie nie bo nie i zostaje Ci tylko rękojmia.

Dlatego dzis, tylko i wylacznie zakup online jest najbezpieczniejszy w kontekście ew. bezproblemowego zwrotu.


Chyba, że się mylę i ktoś zna jakieś sklepy, gdzie przed zakupem, wyjmą Ci z magazynu TV, pozwolą otworzyć, podłączyć i sprawdzić i dopiero potem kupić jeśli będzie ok?

Większość, nawet często sami z własnej inicjatywy wyjmują tv i sprawdzają czy wszystko ok. Tak było zawsze w MM, a ostatnio w ME.
Być może przy jakiś małych tv nikt w to się nie bawi, ale już przy większych/droższych bez problemu. Zresztą im też zależy, żeby sprawdzić, czy chociażby matryca nie jest uszkodzona.

Po za tym, wystarczy przed zakupem pogadać z kompetentnym pracownikiem i wyraźnie zaznaczyć, że owszem kupisz w sklepie, ale pod warunkiem, że jak coś się w domu okaże nie tak, to bez problemów (fochów) będziesz mógł zwrócić. Jeżeli kręci nosem, to lepiej odpuścić zakup w stacjonarnym.
 

Chase

Member
@armanig
Dzięki wielkie za post, bardzo dużo ciekawych i ważnych informacji. Z mojego doświadczenia w MM i Saturnie (2017 rok) nigdy nie pozwolono mi sprawdzić sprzętu przed zakupem. Za każdym razem musiałem zapłacić i dopiero wtedy można było otworzyć pudło, podłączyć i sprawdzić (stanowisko serwisu za kasami). Ale to być może dlatego, że kupowałem TV tylko 40 cali.
 

Lucas83

Member
TV wrócił z serwisu z wymienionym ekranem:

IMG_3944.JPEG


IMG_3948.JPEG


IMG_3949.JPEG


IMG_3951.JPEG


Było źle, ale tu jest jeszcze gorzej.
 

Lucas83

Member
Złożyłem reklamację, wysłałem zdjęcia do sklepu. Sklep (na podstawie opinii serwisu) odrzucił reklamację, twierdząc, że to zjawisko jest normalne i że jest cechą, a nie wadą ekranów LCD. Serwis nie zauważył pionowych pasów (zapewne doskonale wiedział o problemie, bo to nie pierwsza sztuka, która do nich trafia), a powodem wymiany ekranu było zaciemnienie w prawym górnym rogu. Vertical banding i clouding jest w moim przypadku normalną rzeczą. A to, że widać go nawet przy włączaniu TV, to już nikogo nie interesuje. Za pierwszym razem sklep wymienił TV na podstawie zdjęć, które im podesłałem, za drugim razem sprawę oddał do serwisu, który wymienił ekran, a teraz wszystko jest w porządku pomimo że jest to najgorsza matryca z jaką miałem styczność jako posiadacz tego TV. Co z tym zrobić?
 

djrzz

Member
Kiedy tv kupiony? Wklej zrzut tego pisma co sklep wysłał w odpowiedzi do Ciebie. Ja już miałem nieraz sytuację że sklep błędnie sformułował pismo co skutkowało tym że było nieważne!

przykład:
Składasz reklamację z ustawy do sklepu, sklep wysyła ci odpowiedź że serwis stwierdził to i tamto że jest zgodne ze specyfikacją i sprzęt jest sprawny itp. W takim wypadku pismo jest nieważne gdyż sklep musi napisać coś w stylu że odrzucają oni jako sklep reklamację na podstawie opinii serwisu itp.
 
Ostatnia edycja:

Chase

Member
@Lucas83
Przeszukaj dobrze to forum, było tu wiele podobnych przypadków. Ja bym pisał odwołanie lub kolejną reklamację w ramach rękojmi., ale Ekspertem nie jestem
 

Lucas83

Member
TV kupiony na przełomie marca i kwietnia tego roku, świeża sprawa. W piśmie odpowiedzieli, że reklamację odrzucają na podstawie opinii serwisu, który dostał moje zdjęcia od nich. A serwis dodatkowo zasięgnął opinii u producenta, który stwierdził, że TV jest sprawny i zgodny ze specyfikacją. Co ciekawe, to wszystko stało się bardzo szybko, tzn. dosłownie w ciągu 2 dni. Zdjęcia wysłałem 10 czerwca, a 12 czerwca już miałem odpowiedź. Dodatkowo stwierdzili, że to nie wada, a cecha ekranu LCD.

Wczoraj przyjrzałem się jeszcze ekranowi i okazało się, że na domiar złego pojawił się czerwony piksel (subpiksel). Piksel świeci się w bliskich okolicach tej najjaśniejszej plamy.
 

dun

New member
Jestem w kontakcie ze sklepem (Media Markt). Wydaje się, że są otwarci na rozmowę, zobaczymy co finalnie z tego wyjdzie.

Jeżeli masz możliwość skorzystania z rękojmi, walcz ile się da. Ja mam telewizor z ME i jest tragicznie... mimo tego serwis stwierdził, że jest OK i odrzucił reklamację. Gdybym miał możliwość skorzystania z rękojmi, wtedy bym się nawet nie czaił. Zastanawiam się jednak czy dla obecnych telewizorów Philips Ambilight jest w ogóle jakaś nadzieja. Nie dawno kupiłem jeszcze 43 calowy telewizor i on również ma mankamenty, ale da się żyć, bo podczas zwykłego wyświetlania ich nie widać o ile nie ma jednolitej szarej planszy. Winieta jest tragiczna (narożniki są ogromnie zaciemnione) ale na szczęście też zbytnio nie przeszkadza o ile nie ma jednolitych plansz.

Wracając jednak do opisywanego modelu.. jeżeli moderacja puści mi link, który zaposowałem wcześniej, zapoznaj się ze stroną, na której wszystko opisałem.
 
Do góry