Nikt zapewne nie ma, ale miałem ją kiedyś brać.
Pamiętam, że była jeszcze srebrna.
Bierz i daj znać.
Chcesz tam Shielda upakować? ; )
Jak Cie znam, to Ty tam upakujesz Shielda razem z padem
To jest tworzywo sztuczne.
Hahaha, nie bangla mi link, ale czy ktoś tam sprzedaje serwer pełny plików?Kaminski ty ostatnio serwer stawiales, obczaj to na sprzedaz.
NAS Synology DS2411+ i DX1211 o pojemności 80TB - Kino domowe - Audiostereo.pl
Albo moze zlozylymy sie dla Lolka? 70TB nielegalnego stuffu. hahahba. Juz widze przerazona mine lolka.
Ciekawe czemu sprzedaje, brak miejsca?Admini usuneli, bo zakladal nowe tamaty z oferta sprzedazy a jest od tego dzial ogloszenia.
Koles sprzedaje synology ze stacja rozszerzajaca na 24 dyski
24 dyski 4tb WD NAS - (czerwone) polaczone w RAID6 (2 dyski moga pasc a odzyskasz dane) Najstarsze dyski 3.5 roku, dokupywane w miare zapelniania pamieci.
Pojemnosc serwera 88TB
Danych na serwerze 70TB (muzyka/filmy)
Cena 10 000zl.
Sprzedaje pmcomp.
Ciekawa oferta, chociaz balbym sie o awaryjnosc dyskow.
Nie chomikuje filmów. Jak obejrzę to usuwam. Zostawiam tylko moje ulubione filmy, które oglądałem już kilka razy i kilka jeszcze zobaczę. 21TB to cała pojemność, a zajęte około 50%. U mnie ten NAS robi też za dyski komputerów lokalnych. HDD wyciągnąłem i mam sam SSD w PC z zmapowaną partycją z NASa. Mam tylko Remuxy, gdzie wszystkie możliwe wymieniłem na UHD, a tam jeden film zajmuje 2-3 razy więcej miejsca od FHD. Równie dobrze mogłem kupić 4x4TB, ale wolałem zrobić mały zapas na przyszłość. Kolejną sprawą to szyfrowanie sprzętowe, którego na dysku po USB nie zrobisz. Tutaj mam to bez praktycznie żadnego spadku prędkości. To był główny powód przejścia z zwykłych dysków na tego Synology. Pozbyłem się też mini PCa, który robił jako stacja ściągająca, teraz tę rolę przejął Download Station oparty na Transmission. Prędkości dużo wyższe, zużycie prądu niższe.No wlasnie zmienia bo za wolny i potrzebuje "niby" wiecej miejsca.
Ja mam NAS zbudowany na Routerze asusa zmodowanym do Tomato i dysk 5TB po USB. Na moje potrzeby starcza. Jakbym chcial kopiowac komus filmy to trwaloby to wiecznosc ale dla wlasnego uzytku odtwarzanie filmow przez PC czy TV w zupelnosci starcza.
Ja juz doroslem do tego zeby zrozumiec ze czym wiecej masz pojemnosci dyskow tym wiecej smiecia masz na komputerze. I tak te filmy co masz na tych 21TB to tylko niektore obejzysz 2 razy. Reszta to smieci, ktore zajmuja miejsce.
Na PC z 8TB zrobilem 500GB w ssd raid0 i mam pozadek. Maks 3 gry zainstalowane i zadnych filmow na kompie nie trzymam.
Predkosc zapisu/odczytu dochodzi do 960MB/s i nic wiecej nie trzeba a uzyskalem takie predkosci kwota 500zl.
Kiedys kiedys... bawilem sie w chomikowanie. Kupilem specjalna nagrywarke drukujaca etykiety "Flash label" czy jakos tak, drukowalem etykiety na pudelka i chcialem miec kolekcje gier na plytach. Tak sobie mysle, ale to bylo glupie...![]()
A no właśnie kaminskakl, armanig zapomniał że mamy gry w natywnym 4K na Xone X i one na 120' muszą wyglądać. Oczywiście nikt tutaj nie neguje jakości gier na kosmicznym PC bo taki potrafi pozamiatać konsolę, ale powiedzmy sobie szczerze, ile należy wydać na pcta żeby gry śmigały w jakości gierek na Xbox One X? 2K nie wystarczy![]()
Kiedyś też tak myślałem, dopóki nie zobaczyłem gier z HDR na OLED i dużym TV.
Granie na małym monitorze to nie to samo.
Przeniesione z wątku konsole, co by nie zaśmiecać tam: ; )
Że co? ; ) Nikt nic nie zapomniał.
Piszemy tu tylko i wyłącznie do Lolo, który ma ponad 2k na kartę graficzną lub konsole.
To zupełnie zmienia postać rzeczy. Ma swoje oczekiwania i przyzwyczajenia.
Może się wkopać w konsole, albo piać z zachwytu.
To nie jest dyskusja pt. co lepiej, konsola za 2k czy PC za 2k.
Nikt też do niczego nie namawia, a naświetla sytuacje.
Piszemy co możemy dostać za 2k, a co za 4-10k, bo tyle finalnie będzie wart PC do którego Lolo chce dołożyć karte.
Tak na marginesie,
Nie kto inny jak m.in Piruś na tym forum nabijał się z jakości konsol, pisał jak to wygląda na PC i takie tam, a ja stary konsolarz broniłem tych naszych zabawek, aż w końcu znudzony jakością odpuściłem granie zaraz po GTA5 - przy którym spędziłem lata, no i dopiero po zakupie PC zobaczyłem moją ulubioną pozycje w nowym świetle, w zupełnie innej jakości i ponownie wróciłem do niej.
Każda jedna złotówka wydana na PC, była tego warta. Bita rozrywka i ponowny entuzjazm.
Dzięki komu? Właśnie dzięki wpisom osób, które są spoza środowiska konsolowego i tyle.
Co do 4K, bo rzekomo zapomniałem ; )
Dla mnie takie pozycje jak RDR2, są warte możliwie jak najlepszej jakości.
Właśnie dlatego, zastanawiam się czy poczekać na wersje PC, czy już ograć na Xbone x.
Bo o ile, sama w sobie gra wygląda rewelacyjnie już teraz, to dla kogoś, kto od lat gra w 60fps, nie trudno sobie wyobrazić jak będzie wyglądać na PC.
Więc co mi z 4k i 30fps? Już pominę samą jakość detali, a w tak rozbudowanej grze jak RDR2, zobaczyć to w najlepszym możliwym wydaniu? Kto by nie chciał.
Lolo właśnie ma taką możliwość, jak to dla Niego nie jest istotne, to nie ma problemu.
Już teraz może się cieszyć, ale niech wie o tym przed zakupem (lub ktokolwiek inny).
Jeszcze co do jakości, HDR i RDR2 na Xbox one x:
https://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2018-whats-up-with-red-dead-redemption-2s-hdr
"Kiedyś też tak myślałem"?
Jakbym czytał siebie kilka lat wstecz ; ) Kiedyś tu, czy na grupach dyskusyjnych pisałem, że granie na PC to porażka, nie ma nic lepszego jak pad w ręku, wygodna kanapa, duży tv i św. spokój. To było lata temu, dziś sporo się zmieniło i dla mnie liczy się obiektywna ocena, a nie fantazjowanie na fali starych sentymentów i możliwości.
Każdy inaczej postrzega rzeczywistość i ma inne oczekiwania i doświadczenia. Ja konsol nie neguje jak niektórzy pc dla zasady, bo były, są i będą mi bliskie o wiele bardziej jak PC, ale jak widzę "za/przeciw" mając wszystko pod ręką, to istotniejsze jest dla mnie wyrażanie opinii obiektywnej, jak tej na bazie sentymentów.
Piszę tu o sobie.
Co do tv:
Ja widzę co najmniej raz w tygodniu, pierwszy, to Oled 65 od LG (genialna czerń), drugi to Samsung 75" (tutaj nie pamiętam modelu, ale koszt pod 14-15k) a sam siedzę na 80" od lat.
HDR? No cóż, szanuje, rozumiem, ale nie dla wszystkich jest to takie "wow", a wręcz może przeszkadzać.
Dla mnie są istotniejsze rzeczy, jak chociażby przekątna czy czerń.
O ile wolałbym 75" od Oleda 65" z uwagi na przekątną, to dopiero Oled pokazuje pazur jakości.
Jeżeli w ogóle o tym mowa. HDR tutaj schodzi na ostatni plan.
Co do samych tv, to jeżdzę na prezentacje, słucham "wykładów" i nie ma nic, co by mogło mnie zaskoczyć.
W kółko te sama śpiewka, te same argumenty, a potem i tak życie weryfikuje co dla kogo jest istotne. Wystarczy spojrzeć na ekran.
Więc stwierdzenie "kiedyś też tak myślałem" w moim przypadku nie ma zastosowania.
Jasne, że nie. Wszystko zależy od gier i podejścia.
W wielu przypadkach granie na takim 34" jest o wiele lepsze, tylko jakie to ma znaczenie, skoro i tak możemy w każdej chwili podmienić ekran na większy jednym kliknięciem.
Kiedyś też myślałem, że przekątna w przypadku wszystkich gier, to jest to.
Biorąc pod uwagę pole widzenie vs monitor + cała masa atutów, jest sporo tytułów w które wolę ograć na monitorze. Projektor w przypadku gier w wielu przypadkach to taka pokazówka, dla znajomych "wow" i tyle, po godzinie staje się męczące w wielu tytułach - jest gdzieś artykuł na ten temat w sieci. Ja bynajmniej nie wytrzymałbym kilku godzin przed projekcją z padem w ręku. Natomiast granie na dużym tv? Jak najbardziej, w wielu przypadkach tylko i wyłącznie - jak Fifa chociażby, nie wyobrażam sobie grać w to na ekranie monitora, podobnie z jakimś Crashem, czy nawet Spajderciem.
Co do Forzy, to nie będą komentował - jako miłośnik gier jeżdzonych, proponuje odpalić coś co przynajmniej zbliża się do symulacji, ew. DiRT Rally, bez tych cukierkowych kolorów, a właśnie szara, brudna z niemal fotorealistyczną grafiką. To wszystko na max detalach w 60fps jest dla wielu właśnie kwintesencją jakości, mimo, że gra ma swoje lata.
Tu jest właśnie moment, w którym drogi i oczekiwania się rozjeżdżają. Jeden woli oglądać słoneczko w rogu ekranu, a drugi będzie szukał detalów które ocierają się o realizm. Wszystko to w kupie daje takie, a nie inne wrażenia.
Ja właśnie takich obecnie szukam.
Pamiętajmy też, że PC to nie jest jak to wielu sądzi, "maszyna do pisania" z funkcją gier, a pełnoprawny sprzęt do gier - jeżeli tylko chcemy. Zresztą czym jest Xb, to okrojony PC z odpowiednim softem.
Mało tu aktualizacji? To samo w PS4, ja swoją ostatni raz wyłączyłem właśnie w momencie aktualizacji, chciałem zagrać, ale musiałem poczekać. Stwierdziłem, że jak mam czekać, to wolę poczekać na PC. Dostanę lepszą jakość, a że więcej kosztuje, nikt nie mówił, że będzie tanio i porównywalnie.
Pamiętajmy też, że idea konsol którą znamy z przed kilkunastu lat już dawno minęła, nie ma już słynnego argumentu "wkładamy i gramy". PC niczym się nie różni, też ma odpowiedni soft do zarządzania biblioteką.
Wystarczy jeden klik i gramy. Szybciej jak na konsolach.
Jedyna różnica, to odpowiednia konfiguracja osprzętu/softu i zapominamy. No i cena, bo żeby mówić o jakiejkolwiek zasadności PC do grania w kontekście konsol, to trzeba wyłożyć sporo, sporo więcej, ale jak kogoś stać...
To o czym piszemy, jest skierowane do takich użytkowników jak Lolo. Żeby miał jakiś pogląd przy swoim dylemacie, a nie słyszał klepanie po ramieniu w wątku PS. Oczywiście może wybrać konsole i będzie zadowolony, ale niech to będzie świadomy wybór, bo za jedną czy drugą platformą przemawia sporo argumentów.
Istotne jest też to, że Lolo pisze, że gra w Assasina i to na myszce - bo woli. Więc po pierwsze, trzeba się zastanowić czy przekona się do pada, bo znam takich którzy nigdy go nie zaakceptują (ja nie wyobrażam sobie wielu gier na klawiaturze i vive versa)
Nie wyobrażam sobie też ogrywać tą pozycję na 120" i jeszcze z klawiaturą i myszką na kolanie.
To fajnie brzmi, konsola/pc + 120", ale w rzeczywistości zmęczy. No chyba, że gramy w jeżdzone z kokpitu + kierownica, wówczas klękajcie narody.
Tyle z mojej strony, sorry za chaotyczność, ale piszę w biegu, a też rozczulanie się nie mam sensu.
Istotny jest pogląd na sytuacje.
Armanig, to widzę, że ja odwrotnie do ciebie.Przeniesione z wątku konsole, co by nie zaśmiecać tam: ; )
Że co? ; ) Nikt nic nie zapomniał.
Piszemy tu tylko i wyłącznie do Lolo, który ma ponad 2k na kartę graficzną lub konsole.
To zupełnie zmienia postać rzeczy. Ma swoje oczekiwania i przyzwyczajenia.
Może się wkopać w konsole, albo piać z zachwytu.
To nie jest dyskusja pt. co lepiej, konsola za 2k czy PC za 2k.
Nikt też do niczego nie namawia, a naświetla sytuacje.
Piszemy co możemy dostać za 2k, a co za 4-10k, bo tyle finalnie będzie wart PC do którego Lolo chce dołożyć karte.
Tak na marginesie,
Nie kto inny jak m.in Piruś na tym forum nabijał się z jakości konsol, pisał jak to wygląda na PC i takie tam, a ja stary konsolarz broniłem tych naszych zabawek, aż w końcu znudzony jakością odpuściłem granie zaraz po GTA5 - przy którym spędziłem lata, no i dopiero po zakupie PC zobaczyłem moją ulubioną pozycje w nowym świetle, w zupełnie innej jakości i ponownie wróciłem do niej.
Każda jedna złotówka wydana na PC, była tego warta. Bita rozrywka i ponowny entuzjazm.
Dzięki komu? Właśnie dzięki wpisom osób, które są spoza środowiska konsolowego i tyle.
Co do 4K, bo rzekomo zapomniałem ; )
Dla mnie takie pozycje jak RDR2, są warte możliwie jak najlepszej jakości.
Właśnie dlatego, zastanawiam się czy poczekać na wersje PC, czy już ograć na Xbone x.
Bo o ile, sama w sobie gra wygląda rewelacyjnie już teraz, to dla kogoś, kto od lat gra w 60fps, nie trudno sobie wyobrazić jak będzie wyglądać na PC.
Więc co mi z 4k i 30fps? Już pominę samą jakość detali, a w tak rozbudowanej grze jak RDR2, zobaczyć to w najlepszym możliwym wydaniu? Kto by nie chciał.
Lolo właśnie ma taką możliwość, jak to dla Niego nie jest istotne, to nie ma problemu.
Już teraz może się cieszyć, ale niech wie o tym przed zakupem (lub ktokolwiek inny).
Jeszcze co do jakości, HDR i RDR2 na Xbox one x:
https://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2018-whats-up-with-red-dead-redemption-2s-hdr
"Kiedyś też tak myślałem"?
Jakbym czytał siebie kilka lat wstecz ; ) Kiedyś tu, czy na grupach dyskusyjnych pisałem, że granie na PC to porażka, nie ma nic lepszego jak pad w ręku, wygodna kanapa, duży tv i św. spokój. To było lata temu, dziś sporo się zmieniło i dla mnie liczy się obiektywna ocena, a nie fantazjowanie na fali starych sentymentów i możliwości.
Każdy inaczej postrzega rzeczywistość i ma inne oczekiwania i doświadczenia. Ja konsol nie neguje jak niektórzy pc dla zasady, bo były, są i będą mi bliskie o wiele bardziej jak PC, ale jak widzę "za/przeciw" mając wszystko pod ręką, to istotniejsze jest dla mnie wyrażanie opinii obiektywnej, jak tej na bazie sentymentów.
Piszę tu o sobie.
Co do tv:
Ja widzę co najmniej raz w tygodniu, pierwszy, to Oled 65 od LG (genialna czerń), drugi to Samsung 75" (tutaj nie pamiętam modelu, ale koszt pod 14-15k) a sam siedzę na 80" od lat.
HDR? No cóż, szanuje, rozumiem, ale nie dla wszystkich jest to takie "wow", a wręcz może przeszkadzać.
Dla mnie są istotniejsze rzeczy, jak chociażby przekątna czy czerń.
O ile wolałbym 75" od Oleda 65" z uwagi na przekątną, to dopiero Oled pokazuje pazur jakości.
Jeżeli w ogóle o tym mowa. HDR tutaj schodzi na ostatni plan.
Co do samych tv, to jeżdzę na prezentacje, słucham "wykładów" i nie ma nic, co by mogło mnie zaskoczyć.
W kółko te sama śpiewka, te same argumenty, a potem i tak życie weryfikuje co dla kogo jest istotne. Wystarczy spojrzeć na ekran.
Więc stwierdzenie "kiedyś też tak myślałem" w moim przypadku nie ma zastosowania.
Jasne, że nie. Wszystko zależy od gier i podejścia.
W wielu przypadkach granie na takim 34" jest o wiele lepsze, tylko jakie to ma znaczenie, skoro i tak możemy w każdej chwili podmienić ekran na większy jednym kliknięciem.
Kiedyś też myślałem, że przekątna w przypadku wszystkich gier, to jest to.
Biorąc pod uwagę pole widzenie vs monitor + cała masa atutów, jest sporo tytułów w które wolę ograć na monitorze. Projektor w przypadku gier w wielu przypadkach to taka pokazówka, dla znajomych "wow" i tyle, po godzinie staje się męczące w wielu tytułach - jest gdzieś artykuł na ten temat w sieci. Ja bynajmniej nie wytrzymałbym kilku godzin przed projekcją z padem w ręku. Natomiast granie na dużym tv? Jak najbardziej, w wielu przypadkach tylko i wyłącznie - jak Fifa chociażby, nie wyobrażam sobie grać w to na ekranie monitora, podobnie z jakimś Crashem, czy nawet Spajderciem.
Co do Forzy, to nie będą komentował - jako miłośnik gier jeżdzonych, proponuje odpalić coś co przynajmniej zbliża się do symulacji, ew. DiRT Rally, bez tych cukierkowych kolorów, a właśnie szara, brudna z niemal fotorealistyczną grafiką. To wszystko na max detalach w 60fps jest dla wielu właśnie kwintesencją jakości, mimo, że gra ma swoje lata.
Tu jest właśnie moment, w którym drogi i oczekiwania się rozjeżdżają. Jeden woli oglądać słoneczko w rogu ekranu, a drugi będzie szukał detalów które ocierają się o realizm. Wszystko to w kupie daje takie, a nie inne wrażenia.
Ja właśnie takich obecnie szukam.
Pamiętajmy też, że PC to nie jest jak to wielu sądzi, "maszyna do pisania" z funkcją gier, a pełnoprawny sprzęt do gier - jeżeli tylko chcemy. Zresztą czym jest Xb, to okrojony PC z odpowiednim softem.
Mało tu aktualizacji? To samo w PS4, ja swoją ostatni raz wyłączyłem właśnie w momencie aktualizacji, chciałem zagrać, ale musiałem poczekać. Stwierdziłem, że jak mam czekać, to wolę poczekać na PC. Dostanę lepszą jakość, a że więcej kosztuje, nikt nie mówił, że będzie tanio i porównywalnie.
Pamiętajmy też, że idea konsol którą znamy z przed kilkunastu lat już dawno minęła, nie ma już słynnego argumentu "wkładamy i gramy". PC niczym się nie różni, też ma odpowiedni soft do zarządzania biblioteką.
Wystarczy jeden klik i gramy. Szybciej jak na konsolach.
Jedyna różnica, to odpowiednia konfiguracja osprzętu/softu i zapominamy. No i cena, bo żeby mówić o jakiejkolwiek zasadności PC do grania w kontekście konsol, to trzeba wyłożyć sporo, sporo więcej, ale jak kogoś stać...
To o czym piszemy, jest skierowane do takich użytkowników jak Lolo. Żeby miał jakiś pogląd przy swoim dylemacie, a nie słyszał klepanie po ramieniu w wątku PS. Oczywiście może wybrać konsole i będzie zadowolony, ale niech to będzie świadomy wybór, bo za jedną czy drugą platformą przemawia sporo argumentów.
Istotne jest też to, że Lolo pisze, że gra w Assasina i to na myszce - bo woli. Więc po pierwsze, trzeba się zastanowić czy przekona się do pada, bo znam takich którzy nigdy go nie zaakceptują (ja nie wyobrażam sobie wielu gier na klawiaturze i vive versa)
Nie wyobrażam sobie też ogrywać tą pozycję na 120" i jeszcze z klawiaturą i myszką na kolanie.
To fajnie brzmi, konsola/pc + 120", ale w rzeczywistości zmęczy. No chyba, że gramy w jeżdzone z kokpitu + kierownica, wówczas klękajcie narody.
Tyle z mojej strony, sorry za chaotyczność, ale piszę w biegu, a też rozczulanie się nie mam sensu.
Istotny jest pogląd na sytuacje.
A najbardziej z braku odpowiedniego antyaliasingu i migających krawędziNie kto inny jak m.in Piruś na tym forum nabijał się z jakości konsol
Według mnie,z wejściem nowych konsol,różnice będą się coraz bardziej zacierać...Porządny PC pod względem detali niszczy konsole i to się nigdy nie zmieni
To ja tak jak Ty. [emoji3]"kiedyś też tak myślałem" - napisałeś tak jak bym był fanboyem konsol, a pierwszą konsole kupiłem rok temu. Przedtem grałem tylko na PC + 34" 21:9. Gracz ze mnie był słaby, bo 1 gre6w roku jak przeszedłem to max. Jak kupiłem konsole to coś się ruszyło. Odkryłem, że wygodnie jest sobie usiąść na kanapie i relaksować się grając w grę. Można powiedzieć, że u mnie zaszła odwrotna sytuacja do Twojej tzn. przestałem zwracać uwagę na bezkompromisową jakość tekstur a zacząłem jarać się exami na konsole (oczywiście wszystko ma swoje granice, dlatego mam Pro i One X, a nie Slim + One S)
"Co do tv:
Ja widzę co najmniej raz w tygodniu, pierwszy, to Oled 65 od LG (genialna czerń), drugi to Samsung 75" (tutaj nie pamiętam modelu, ale koszt pod 14-15k) a sam siedzę na 80" od lat.
HDR? No cóż, szanuje, rozumiem, ale nie dla wszystkich jest to takie "wow", a wręcz może przeszkadzać.
Dla mnie są istotniejsze rzeczy, jak chociażby przekątna czy czerń.
O ile wolałbym 75" od Oleda 65" z uwagi na przekątną, to dopiero Oled pokazuje pazur jakości. "
Widzieć a użytkować na codzień to też różnica. Ja również piszę tylko o swoich doświadczeniach. Pamiętaj, że mam zarówno dobry PC + 34" monitor 21:9, miałem przez rok czasu OLEDa od LG, do tej pory mam projektor Sony HW55 + ekran ALR 100" i duży ponad 80" TV.
"jest gdzieś artykuł na ten temat w sieci."
Co mi po artykule jak mam to wszystko na codzień?
"Mało tu aktualizacji? To samo w PS4, ja swoją ostatni raz wyłączyłem właśnie w momencie aktualizacji"
Obie konsole mam ustawione w tryb spoczynku. Nie widziałem aktualizacji od bardzo dawna...
"No i cena, bo żeby mówić o jakiejkolwiek zasadności PC do grania w kontekście konsol, to trzeba wyłożyć sporo, sporo więcej, ale jak kogoś stać... "
U mnie argument niższej ceny odpada, bo kupiłem dwie topowe konsole, więc wymiana 970 GTX na lepsze GPU wyszło by o wiele taniej. Zostaje jeszcze argument cen gier, które na konsole są droższe, ale można je sprzedać, więc wyjdą kilka razy mniej niż gra na PC
Podsumowując nie chce nikogo tutaj przekonywać na siłę, bo nie ma do czego. Sam mam zarówno dobrego PCta, Pro i One Xa w domu mimo, że mało gram w gry. Obecnie na komputerze w ogóle przestałem grać bo wolę to robić na Xboxie. PS4 mam tylko do Exów, a że nie miałem wcześniej konsoli to te robią na mnie największe wrażenie szczególnie wspomniany wcześniej The Last of Us czy Horizon Zero Dawn, który na PS4 Pro wygląda obłędnie i jest na pierwszym miejscu pod względem ogólnej jakości graficznej z jaką miałem przyjemność obcować. A to tylko 5cio letnia konsola
P. S. RDR2 i słabo działający HDR to wyjątek od reguły, nie ma co tego podawać jako przykład. Bie znam innej gry z takimi problemami.