Panowie (a może też Panie), użytkownicy V10. Na wątku o S10 mamy lekką "jatkę" związaną z syczniem tejże plazmy, spowodowaną nie wiadomo czym, ale naprawdopodobniej pracą jakichś elementów elektrycznych.
Wiemy, że w G10 problem ten również występuje (par analogiam w G15 zapewne też).
V10 jest jednak zupełnie innej konstrukcji panelem.
Analiza wszystkich wpisów dot. syczenia plazm nowych serii doprowadza do wniosków, że jego wychwytywanie jest zapewne w dużej mierze kwestią powiedzmy to "przeczulenia", tudzież właściwości danego osobnika i jakiejś "podatności" na odbiór pewnych częstotliwości, ew. uszkodzenia odbiornika.
Dlatego pytanie do Was (tak z czystej ciekawości)- czy ktoś w V10 spotkał się z tym zjawiskiem? Jeśli tak to w jakim nasileniu występuje, z jakiej odległości i w jakich warunkach jest słyszalne, jeśli nie słychać z przodu TV, to czy przystawiając ucho z tyłu odbiornika też nic nie słychać, czy też jakieś tam szmery ten TV wydaje, czy jest zależne od jasności wyświetlanej sceny, itp?
Myślę, że taka wypowiedź może być wielu wahającym się osobom cenną podpowiedzią.
Oczywiście proszę o opinie w swojej subiektywności (co oczywiste) maksymalnie obiektywne (co może być mniej oczywiste)
. Pozdr.