Panasonic seria TX-P42G30
- Thread starter wombat193
- Rozpoczęty
nie tylko po kablu bo możesz kupić komponent do wifi [;
Molo15 proszę podaj jakiego access pointa podłączyłeś bo ja znalazłem starego linksysa podłączyłem do routera po wi-fi i nie chodzi. Może jakieś ustawienia?TX-P42G30E znalazł się w domu.
Od tej chwili znikły wszystkie wątpliwości które miałem śledząc ten wątek od początku
- sieć podłączyłem przewodem do rutera wifi w trybie client (miałem zapasowy), który łączy się bezprzewodowo z ruterem (acces pointem) w którym mam internet. Tak więc można powiedzieć że mimo braku dongla wifi jest internet wifi.
- server mediów (TwonkyMedia) na kompie (win7) postawiony. TV widzi komputer w otoczeniu sieciowym i ma dostęp do wszystkich udostępnionych zasobów.
- nie spodziewałem się że w viera cast są tak niezgłębione zasoby filmów i innych materiałów do oglądania w nie najgorszej jakości !!
- jedno co jeszcze mi zostało do opracowania to "zdalny pulpit" który ten tv obsługuje
szacunek dla Panasonica za to co dostarcza za tą cenę !!
Może ktoś poda jakiej firmy access pointy działaja i z jakim softem. Mój router to Netgear WGR614
acces point (z internetem) to stary pentagram (cerberus) a drugi - (client) to jakiś też stary airlive. podłączenie tego proste:
1. drugi ruter podłączyć RJ do kompa i przełączyć w trybie client.
2. zapodać mu z czym ma się łączyć (z którym acces pointem w okolicy) i jeśli wymagane to podać mu hasło do tego AP.
- jak się połączy i internet zacznie działać to przewód RJ odłączyć od kompa i podłączyć do TV
musi działać
pozdro,
m
ps. już nie używam tego połączenia ponieważ kolega tu na forum za taniochę załatwił dedykowane wi-fi usb netgear.
1. drugi ruter podłączyć RJ do kompa i przełączyć w trybie client.
2. zapodać mu z czym ma się łączyć (z którym acces pointem w okolicy) i jeśli wymagane to podać mu hasło do tego AP.
- jak się połączy i internet zacznie działać to przewód RJ odłączyć od kompa i podłączyć do TV
musi działać
pozdro,
m
ps. już nie używam tego połączenia ponieważ kolega tu na forum za taniochę załatwił dedykowane wi-fi usb netgear.
Witam!
OD trzech tygodni jestem szczesliwym posiadaczem G30. Po wymianie ze starego LCD 32 cale roznica jest ogromna. Nie moge poradzic sobie z jednym problemem.
Posiadam zestaw kina domowego z jednym wejsciem optycznym, ktory byl polaczony z tunerem sat (VU+DUO). TV ma rowniez wyjscie optyczne, ktore dzis przetestowalem na DVB-T. Wszystko pieknie dziala, TVP nadaje naziemnie w DD podczas gdy w Cyfrze "idzie" zwykle stereo :/ No i tu jest problem, gdyz moj zestaw nie moze "obsluzyc" TV i tunera jednoczesnie, bez przepinania kabli
Probowalem z ustawieniami:
- tuner --> TV przez HDMI
- TV --> zestaw kina przez optyczne
Myslalem ze dzwiek z tunera (przez telewizor, ktory podlaczylem optycznym z zestawem kina) odtworzy sie w DD a tu kicha! Telewizor nie odbiera po HDMI dzwieku DD (cisza, dopiero po ustawieniu w tunerze "dolby digital dowmix" jest jakikolwiek dzwiek, czyli stereo...)!
Czy to jest normalne? Jak skonfigurowac aby cala TVSAT i DVB-T "wychodzila" z telewizora w DD (oczywiscie jezeli dany kanal nadaje w DD) ???
OD trzech tygodni jestem szczesliwym posiadaczem G30. Po wymianie ze starego LCD 32 cale roznica jest ogromna. Nie moge poradzic sobie z jednym problemem.
Posiadam zestaw kina domowego z jednym wejsciem optycznym, ktory byl polaczony z tunerem sat (VU+DUO). TV ma rowniez wyjscie optyczne, ktore dzis przetestowalem na DVB-T. Wszystko pieknie dziala, TVP nadaje naziemnie w DD podczas gdy w Cyfrze "idzie" zwykle stereo :/ No i tu jest problem, gdyz moj zestaw nie moze "obsluzyc" TV i tunera jednoczesnie, bez przepinania kabli
Probowalem z ustawieniami:
- tuner --> TV przez HDMI
- TV --> zestaw kina przez optyczne
Myslalem ze dzwiek z tunera (przez telewizor, ktory podlaczylem optycznym z zestawem kina) odtworzy sie w DD a tu kicha! Telewizor nie odbiera po HDMI dzwieku DD (cisza, dopiero po ustawieniu w tunerze "dolby digital dowmix" jest jakikolwiek dzwiek, czyli stereo...)!
Czy to jest normalne? Jak skonfigurowac aby cala TVSAT i DVB-T "wychodzila" z telewizora w DD (oczywiscie jezeli dany kanal nadaje w DD) ???
Jesteś pewny że Twój tuner sat obsługuje dźwięk wielokanałowy ?
U mnie z dvd, z tv naziemnej idze wielokanałowo - ale z SAT ma tylko stereo.
np: dvd (lub kilka różnych odtwarzaczy z dźwiękiem wielokanałowym) jest podłączone do TV przez hdmi -> a z tv wyjściem optycznym dźwięk idzie do kina. Jeśli wszystkie urządzenia (odtwarzacz, tv, kino i przewody) obsługują DD to będzie działać, inaczej tylko stereo.
ps. ciekawy jestem jak będzie za 3 dni jak TVP zacznie dawać HD 1080...
Ostatnia edycja:
Molo15 - czyli przy połączeniu np.:
PS3 ---> telewizor (HDMI), a następnie
telewizor (wyjściu optyczne) ---> kino domowe (wejście optyczne)
Będzie dźwięk DTS ? Raz czytam, że telewizor zdownmixuje dźwięk jedynie do DTS 2.0, a teraz (jeśli dobrze zrozumiałem), że przepuści sygnał 5.1.
PS3 ---> telewizor (HDMI), a następnie
telewizor (wyjściu optyczne) ---> kino domowe (wejście optyczne)
Będzie dźwięk DTS ? Raz czytam, że telewizor zdownmixuje dźwięk jedynie do DTS 2.0, a teraz (jeśli dobrze zrozumiałem), że przepuści sygnał 5.1.
Przeciez pisalem ze tuner mam polaczony z zestawem kina domowego poprzez kabel optyczny. Taka konfiguracja dziala i wszystko jest OK. Tuner oczywiscie obsluguje DD! (VU+DUO). W zestawie kina (dosc stary Pioneer) mam "komplet ikon" ktory informuje mnie w jakim systemie nadawany jest dzwiek (DD 2.0, DD 5.1 lub zwykle stereo), wiec nie musze sie wsluchiwac w srodkowy glosnik aby uslyszec lektora lub w boczne aby sprawdzic czy dobiega gwar z ulicy
Pytanie czy G30 obsluguje DD ???? Bo na razie nie moge na nim uruchomic dzwieku w tym systemie (cisza). BYc moze z DVB-T robi downgrade do stereo a po "optyku" juz nie daje rady...
BTW ile glosniczkow ma G30 ??
Ostatnia edycja:
PL-PePe-PL
New member
Witam. Ja także stałem się posiadaczem TV z serii G30 (konkretnie P46G30E). Niestety póki co pierwsze wrażenia są takie sobie. Przede wszystkim mam taki sam problem jak "baca" - TV zdaje się nie obsługiwać DD 5.1 - mam zestaw głośników 5.1 z dekoderem DD i jednym wejściem optycznym, a 3 źródła dźwięku (PS3, XBOX360, TV UPC). Dlatego też do tej pory zawsze wszystko miałem podpięte po HDMI do TV, a TV kablem optycznym do dekodera dźwięku i wszystko śmigało (co prawda prawdziwy dźwięk 5.1 DD był chyba tylko z PS3, ale był). Teraz auto-detekcja w PS3 sugeruje, że moja nowa plazma nie obsługuje tego standardu, a jeśli go wymuszę to jest cisza... Z poprzednim TV (Samsung LE40B550) wszystko było OK. Jeśli faktycznie się okaże, że ten G30 nie obsługuje DD 5.1 to jakoś sobie poradzę (optyczny kabel między PS3 a dekoderem, reszta po stereo-cinch), ale niesmak pozostanie ogromny. Właśnie wydałem kupę kasy na super-duper zachwalany przez wszystkich TV, a tutaj taka klapa.
BTW. Historia ze mną jest taka, że kupiłem ten głównie TV z 3 powodów - potrzebowałem większej przekątnej, prawie zerowych lagów (do gier) oraz chciałem mieć tryb THX (do filmów na Blu-Ray). W sumie pod tymi względami nie zawiodłem się - dobrej klasy LCD/LED o takiej przekątnej jest w podobnej cenie (nawet droższy), a lag jest faktycznie mały. Trybu THX nie mam jak zwerfikować, ale pozostaje mi wierzyć, że wszystko jest OK i mogę spokojnie oglądać filmy nie martwiąc się o to czy mam "dobre ustawienia". Nie zmienia to faktu, że ogólnie jestem trochę zawiedziony tym TV - nie odczuwam, żeby szeroko rozumiana jakość obrazu była jakoś dużo lepsza niż na moim poprzednim TV, który był w sumie budżetowym LCD'iem (50Hz, podświetlenie "tradycyjne"), chociaż chwalonym w recenzjach za jakość obrazu. Póki co to obraz z plazmy wręcz mnie troszkę irytuje, wydaje się tak jakby migotać. W czasie grania nie jest to odczuwalne, ale np. w menu głównym PS3 jest to zauważalne. Tak samo mocno reklamowany "motion resolution" w trybach Gry i THX nie jest aż taki super ze względu na wyłączenie IFC. Do tego w grach jest zauważalny efekt określany przez "hdtvtest.co.uk" mianem "fuzzy double images” / "fuzzy shadows". Kolor "czarny" też nie wydaje mi się być aż tak czarny (w porównaniu do LCD) jak to niektórzy sugerują. Do poziomu AMOLED'a na pewno daleko - w nocy wyraźnie widać, że "czarne" piksele tak naprawdę święcą się na szaro. Ale najbardziej irytuje mnie to, że obszary obrazu, które mają pewną specyficzną, docelową jasność (nie za ciemne, nie za jasne) są pełne jakiegoś kolorowego szumu - najbardziej widocznego z bliska w postaci malutkich, zielonych kropeczek. Czy ten efekt jest związany ogólnie z technologią plazmy czy to coś charakterystycznego dla Panasonica? Da się to jakoś zredukować kalibracją? Z moich szybkich testów wynika, że opcje w stylu redukcji szumu itp. nie dają tutaj żadnej poprawy.
PS. Mój post może się wydawać bardzo jednostronny oraz pełny sceptycyzmu i rozczarowania. Chciałem jednak zaznaczyć, że zdaję sobie sprawę, iż pod wieloma względami ten telewizor jest naprawdę dobry (kontrast, input lag, thx, ifc, różne funkcje jak nagrywanie na HDD). Także cena jest bardzo atrakcyjna (w porównaniu do modeli LED podobnego rozmiaru z wyższej półki). Niemniej mam wrażenie, że ten telewizor jest trochę idealizowany. Jeśli ktoś do tej pory korzystał z nie-podłego telewizora LCD (jak ten mój stary LE40B550) to w większości sytuacji nie zauważy kolosalnej różnicy. Niektóre elementy obrazu (charakterystyczne zapewne dla plazm, jak ten zielonkawy szum) mogą się wręcz wydawać odpychające. Tak samo niewyobrażalny jest dla mnie jak Panasonic w takim wysokiej klasy modelu mógł nie zawrzeć obsługi popularnego standardu DD 5.1. Ja osobiście po zakupie mam mieszane uczucia. Nie mogę powiedzieć, że żałuję zakupu, ale radość z niego jest mocno ograniczona.
BTW. Historia ze mną jest taka, że kupiłem ten głównie TV z 3 powodów - potrzebowałem większej przekątnej, prawie zerowych lagów (do gier) oraz chciałem mieć tryb THX (do filmów na Blu-Ray). W sumie pod tymi względami nie zawiodłem się - dobrej klasy LCD/LED o takiej przekątnej jest w podobnej cenie (nawet droższy), a lag jest faktycznie mały. Trybu THX nie mam jak zwerfikować, ale pozostaje mi wierzyć, że wszystko jest OK i mogę spokojnie oglądać filmy nie martwiąc się o to czy mam "dobre ustawienia". Nie zmienia to faktu, że ogólnie jestem trochę zawiedziony tym TV - nie odczuwam, żeby szeroko rozumiana jakość obrazu była jakoś dużo lepsza niż na moim poprzednim TV, który był w sumie budżetowym LCD'iem (50Hz, podświetlenie "tradycyjne"), chociaż chwalonym w recenzjach za jakość obrazu. Póki co to obraz z plazmy wręcz mnie troszkę irytuje, wydaje się tak jakby migotać. W czasie grania nie jest to odczuwalne, ale np. w menu głównym PS3 jest to zauważalne. Tak samo mocno reklamowany "motion resolution" w trybach Gry i THX nie jest aż taki super ze względu na wyłączenie IFC. Do tego w grach jest zauważalny efekt określany przez "hdtvtest.co.uk" mianem "fuzzy double images” / "fuzzy shadows". Kolor "czarny" też nie wydaje mi się być aż tak czarny (w porównaniu do LCD) jak to niektórzy sugerują. Do poziomu AMOLED'a na pewno daleko - w nocy wyraźnie widać, że "czarne" piksele tak naprawdę święcą się na szaro. Ale najbardziej irytuje mnie to, że obszary obrazu, które mają pewną specyficzną, docelową jasność (nie za ciemne, nie za jasne) są pełne jakiegoś kolorowego szumu - najbardziej widocznego z bliska w postaci malutkich, zielonych kropeczek. Czy ten efekt jest związany ogólnie z technologią plazmy czy to coś charakterystycznego dla Panasonica? Da się to jakoś zredukować kalibracją? Z moich szybkich testów wynika, że opcje w stylu redukcji szumu itp. nie dają tutaj żadnej poprawy.
PS. Mój post może się wydawać bardzo jednostronny oraz pełny sceptycyzmu i rozczarowania. Chciałem jednak zaznaczyć, że zdaję sobie sprawę, iż pod wieloma względami ten telewizor jest naprawdę dobry (kontrast, input lag, thx, ifc, różne funkcje jak nagrywanie na HDD). Także cena jest bardzo atrakcyjna (w porównaniu do modeli LED podobnego rozmiaru z wyższej półki). Niemniej mam wrażenie, że ten telewizor jest trochę idealizowany. Jeśli ktoś do tej pory korzystał z nie-podłego telewizora LCD (jak ten mój stary LE40B550) to w większości sytuacji nie zauważy kolosalnej różnicy. Niektóre elementy obrazu (charakterystyczne zapewne dla plazm, jak ten zielonkawy szum) mogą się wręcz wydawać odpychające. Tak samo niewyobrażalny jest dla mnie jak Panasonic w takim wysokiej klasy modelu mógł nie zawrzeć obsługi popularnego standardu DD 5.1. Ja osobiście po zakupie mam mieszane uczucia. Nie mogę powiedzieć, że żałuję zakupu, ale radość z niego jest mocno ograniczona.
PL-PePe-PL
New member
Mi się zrobiły powidoki w P46G30E już po paru godzinach grania w Soul Calibura (dla nieobeznanych - coś jak Tekken). "Odbiły" mi się paski energii i nazwy postaci Ale mam wrażenie, że powoli schodzi. O dziwo wcześniej też sporo grałem, ale nic mi się nie "wypaliło". Na tej podstawie doszedłem do wniosku, że szczególnie niebezpieczne są elementy na serio wyświetlane non-stop. Jak grałem "normalnie" czyli zwyczajne walki to nic mi się nie odbiło, jak poćwiczyłem dłużej na practice to powidoki się pojawiły. Różnica jest taka, że w czasie zwykłych walk co minute jest jakiś krótki replay końcowej akcji, a co 2-3 minuty ekran wyboru postaci. Wychodzi na to, że nawet taka krótka, ale regularna i częsta "odmiana" na ekrania wystarczy by powidoki się nie pojawiły. Natomiast w czasie "practice" nie ma żadnych powtórek, wyboru postaci itp. - hud jest widoczny non-stop. 2-3 godziny takiego grania wystarczą by pojawił się powidok Przy czym zaznaczam, że TV jest nowy, według opinii z internetu, po "dotarciu" powinien być troszkę odporniejszy na to zjawisko Tak czy siak ostrzegam zapalonych graczy aby uważali, nie grali przesadnie długo w jeden tytuł, albo grali w taki w którym co jakiś czas jednak hud znika z powodu wyświetlenia replay'a czy przeglądania mapy czy czegokolwiek... Podsumowując - nie należy przedwcześnie panikować (mój brat ma G20 i na niej gra oraz ogląda TV i jest ogólnie OK), ale należy zachować ostrożność. Nie należy ulegać "bajerowaniu" przez sprzedawców czy fanboy'ów Plazm Pana, że powidoki to były 10 lat temu i teraz już nie ma takiego zjawiska...
Ale mam wrażenie, że powoli schodzi. O dziwo wcześniej też sporo grałem, ale nic mi się nie "wypaliło". Na tej podstawie doszedłem do wniosku, że szczególnie niebezpieczne są elementy na serio wyświetlane non-stop. Jak grałem "normalnie" czyli zwyczajne walki to nic mi się nie odbiło, jak poćwiczyłem dłużej na practice to powidoki się pojawiły. Różnica jest taka, że w czasie zwykłych walk co minute jest jakiś krótki replay końcowej akcji, a co 2-3 minuty ekran wyboru postaci. Wychodzi na to, że nawet taka krótka, ale regularna i częsta "odmiana" na ekrania wystarczy by powidoki się nie pojawiły. Natomiast w czasie "practice" nie ma żadnych powtórek, wyboru postaci itp. - hud jest widoczny non-stop. 2-3 godziny takiego grania wystarczą by pojawił się powidok Przy czym zaznaczam, że TV jest nowy, według opinii z internetu, po "dotarciu" powinien być troszkę odporniejszy na to zjawisko Tak czy siak ostrzegam zapalonych graczy aby uważali, nie grali przesadnie długo w jeden tytuł, albo grali w taki w którym co jakiś czas jednak hud znika z powodu wyświetlenia replay'a czy przeglądania mapy czy czegokolwiek... Podsumowując - nie należy przedwcześnie panikować (mój brat ma G20 i na niej gra oraz ogląda TV i jest ogólnie OK), ale należy zachować ostrożność. Nie należy ulegać "bajerowaniu" przez sprzedawców czy fanboy'ów Plazm Pana, że powidoki to były 10 lat temu i teraz już nie ma takiego zjawiska...
Ostatnia edycja:
Witam,
Posiadam TX-P50G30E i mam pewien "problem". Nie wiem czy temat był bo nie wiem jak go określić więc nie wiem do końca czego szukać. Chodzi o to, że na czarnym ekranie, ale nie wyłączonym, widać bardzo delikatne pola, obszary, linie.. świecące nieco mocniej niż reszta ekranu. Najlepiej to widać na programie gdzie zniknął z jakichś powodów sygnał i ekran "świeci" na czarno, a w pokoju jest całkowicie ciemno. Te obszary układają się raczej w pionowe linie. Widać je również /te linie/ w scenach o jednolitej barwie i jasności, zauważyłem to podczas oglądania meczów gdzie zielona trawa w miarę daje taki efekt. Jest to bardzo delikatne zjawisko i w innych scenach tego nie widać. W oglądaniu to o tyle mi /i tylko mi/ to przeszkadza, że wiem, że to powoduje telewizor, a nie nadawca programu. Prawdopodobnie było tak od początku ale dopiero niedawno to zauważyłem. Zaznaczam, że jest to bardzo słabo widoczny efekt, ale jest. I teraz pytanie czy ktoś z czymś takim się spotkał i czy jest to coś groźnego i do TV należy zawołać serwisanta? A może to taka cecha plazm i nie należy się tym przejmować? Zjawisko to nie ma cechy nasilania się, po prostu je zauważyłem w którymś momencie. Nie jest to oczywiście aż takie "świecenie" jakie dają LCD-ki.
Posiadam TX-P50G30E i mam pewien "problem". Nie wiem czy temat był bo nie wiem jak go określić więc nie wiem do końca czego szukać. Chodzi o to, że na czarnym ekranie, ale nie wyłączonym, widać bardzo delikatne pola, obszary, linie.. świecące nieco mocniej niż reszta ekranu. Najlepiej to widać na programie gdzie zniknął z jakichś powodów sygnał i ekran "świeci" na czarno, a w pokoju jest całkowicie ciemno. Te obszary układają się raczej w pionowe linie. Widać je również /te linie/ w scenach o jednolitej barwie i jasności, zauważyłem to podczas oglądania meczów gdzie zielona trawa w miarę daje taki efekt. Jest to bardzo delikatne zjawisko i w innych scenach tego nie widać. W oglądaniu to o tyle mi /i tylko mi/ to przeszkadza, że wiem, że to powoduje telewizor, a nie nadawca programu. Prawdopodobnie było tak od początku ale dopiero niedawno to zauważyłem. Zaznaczam, że jest to bardzo słabo widoczny efekt, ale jest. I teraz pytanie czy ktoś z czymś takim się spotkał i czy jest to coś groźnego i do TV należy zawołać serwisanta? A może to taka cecha plazm i nie należy się tym przejmować? Zjawisko to nie ma cechy nasilania się, po prostu je zauważyłem w którymś momencie. Nie jest to oczywiście aż takie "świecenie" jakie dają LCD-ki.
Wczoraj kolega kupil sobie w Media Expert plazme , o ile dobrze pamietam jast to model TX-P42ST30 E, przy zakupie dodatkowo zaplacil 130zl za wgranie/zmiane oprogramowania ktore ma poprawic kolory i zmniejszyc pobor energi ? Czy jest tez cos takiego do naszych seri , czy to wogole dziala ?
:fool: .............. naiwnych nie sieją, rodzą się sami ............:fool:
Polecam dobrego prawnika macie dwa telewizory gratis i to nie G30 a VT do dziela!