W tym teście widać między innymi dość sporą różnicę w obrazie przekazywanym przez różne kable. Pomijając "zakłócenia w postaci fal" widać też różnice w jasności i kolorach.
I teraz... Czy ktoś może wytłumaczyć jak to możliwe, że elektronika telewizora "widzi" inny obraz po zmianie kabla? Żeby wyjaśnić o co mi chodzi... Ja rozumiem, że "kiepski" kabel HDMI będzie stwarzał problemy powodujące znikanie obrazu, migotanie pikseli itp., ale nie rozumiem dlaczego ma dać np. inny kolor zielonego kwadratu?! O ile rozumiem istotę cyfrowego przesyłu sygnału wideo, to np. informacja o kolorze jest tam przekazywana (w dużym uproszczeniu) jako jego kod. Jakim sposobem telewizor miałby interpretować te kolory inaczej na różnych kablach?
Czegoś nie rozumiem, albo obrazki z tego testu to jakaś ściema.
Jeden kod dla jednego piksela odnośnie koloru 1080pikseli x 1920pikseli razy odnośnie nasycenia razy odnośnie lokalizacji razy odnośnie kontrastu i tak dalej 1080x1920 ..........