Są pewne rzeczy których nie sprawdzisz w sklepie takie jak to syczenie i choćby jak input lag w sieci (tu akurat subiektywne odczucia są ważniejsze niż obiektywne liczby). Trzeba jednak przyznać, że abstrahując od ceny porównanie w domu jest najlepszym wyborem. Prawie zawsze jest to kupowanie kota w worku, pytanie ile uda się w nim dostrzec.
Panasonic seria S10 wszystko na temat serii S (Tx-p42s10)
- Thread starter irzi
- Rozpoczęty
gorylla napisał:
hej! napisałem wyraźnie, że robienie zdjęć z flashem nie ma sensu! więc jedyna opcja to bez flasha. ale jak już ktoś napisał wcześniej, mamy inne aparaty więc to i tak niewiele da do!
a co do syczenia... faktycznie to denerwuje, nie będę tego ukrywał. jednak już dzisiaj się złapałem na tym, że przy cichym odbiorze i jasnych scenach po prostu tego nie słyszałem. to jest kwestia przyzwyczajenia. jak się w to człowiek wkręca to to słyszy jeszcze wyraźniej, jak o tym nie myśli temat znika.
jednak nie zmienia to faktu, że to wada nowych modeli (w V też ten problem występuje?). nie powinno to mieć miejsca. jak na moje to wada, zasilacza, rozdzielnika napięcia, nie wiem dokładnie, ale napewno ma to związek z zasilaniem matrycy. napisałem w tej kwestii do panasonica, zobaczymy co napiszą. przy kinowym syk jeszcze ujdzie, ale przy normalnym, na większej jasności może to wkurzać znacznie!
Ostatnia edycja:
nowart napisał:
Z zaproszenia nowarta skorzystałem i po raz pierwszy miałem okazję zobaczyć S10 w warunkach domowych.
Wnioski:
1) Syczenie S10 ma dość wysoką częstotliwość, więc jest bardzo irytujące i łatwe do usłyszenia, choćby "gdzieś tam w tle".
2) Przypuszczam, że suma sumarum oglądając za dnia większość osób byłaby w stanie przyzwyczaić się do tych odgłosów (audiofile mogą omijać S10 szerokim łukiem niezależnie od tego, w jakich porach oglądają TV), a niektóre osoby mogą tego w ogóle nie wyłapać
3) Przypuszczam, że do oglądania w porze wieczornej (czyli cisza, spokój, telewizor delikatnie już przyciszony itd.) mało osób jest w stanie się przyzwyczaić całkowicie. Ja nie przyzwyczaiłbym się na pewno. Na tyle znam swoje wymagania, a te nie są aż tak znów duże, bo np kompa nie wyciszałem w ogóle, a jest to dość mocny pecet do gier. Głównym problemem jest tu po prostu charakter tego syczenia (wysoki dźwięk, taki "wwiercający się w głowę")
4) Jeszcze jedna ważna sprawa. Nowart pokazywał mi ten telewizor o godzinie 17:00, kiedy syczenie było łatwe do usłyszenia, ale dałoby się szybko przeboleć jeśli zwiększylibyśmy głośność.
Mimo to, wyłączenie telewizora spowodowało zauważalną ulgę dla uszu, a nie rokuje najlepiej na kilkugodzinne sesję z modelem S10. Ten telewizor może po prostu niektóre osoby zmęczyć.
Na chwilę obecną to byłoby na tyle
Over & out.A może wypowie się na temat syczenia ktoś z 46-calowym S10 ? Może 46'' nie jest tak uciążliwy ?
PS Gdybym kupił ten TV i syczałby mi tak, jak nowartowi to też rozważałbym reklamację , bo niestety jest z tą usterką gorzej niż się spodziewałem.
PS2 Przy okazji jeszcze raz (tym razem na forum
) dziękuję nowartowi za możliwość obejrzenia S10 w akcji. Zdjęcia z testu zamieszczone w necie i obejrzenie TV w sklepie to zawsze tylko namiastka.adam-ant wydaje mi sie ze to moze byc przypadlosc konkretnego tv.
jak co to zapraszam do siebie i zobaczysz ze nic takiego sie nie dzieje a raczej nie slychac.
no chyba ze ja jestem gluchy.
fakt w pokoju dziennym stoi akwa morskie i jest delikatne chlupotanie wody,pompy chodza obiegowe i cyrkulacyjne i moze to ginie w tym calym szumie.
ale nawet jak jest juz wieczor cisza za oknami ja nic nie slysze takiego co by mi dokuczalo a np glosnosc tv mam ustawione na 5.
jak co to zapraszam pod poznana 20 km.
pozdrawiam
darek
jak co to zapraszam do siebie i zobaczysz ze nic takiego sie nie dzieje a raczej nie slychac.
no chyba ze ja jestem gluchy.
fakt w pokoju dziennym stoi akwa morskie i jest delikatne chlupotanie wody,pompy chodza obiegowe i cyrkulacyjne i moze to ginie w tym calym szumie.
ale nawet jak jest juz wieczor cisza za oknami ja nic nie slysze takiego co by mi dokuczalo a np glosnosc tv mam ustawione na 5.
jak co to zapraszam pod poznana 20 km.
pozdrawiam
darek
adam-ant.
wiesz, wczoraj po tygodniu użytkowania powiedziałem żonie, że ten TV ma jedną wadę. jest dość głośmy... powiedziała na to, że mam go przyciszyć generalnie mówi, że nie słyszy aby ten TV był jakiś syczący itp. możliwe, że tych częstotliwości tak bardzo nie "wyczuwa". generalnie dla mnie to syczenie nie jest takie tragiczne. gdy o nim nie myślę absolutnie nic nie słyszę. nawet wczoraj wieczorem przy głośności 12 (dosyć cicho), syku dla mnie nie było, bo o nim nie myślałem. nie męczy mnie on po prostu. chociaż faktu nie zmienia to, że ten telewizor jest za głośny. nie powinno to mieć miejsca w takim modelu. absolutnie! co do reklamacji, ktoś tam wyżej miał to zrobić? jak to wyszło? ja myślę, że reklamować w sklepie z tego powodu to będzie ciężka sprawa.
wiesz, wczoraj po tygodniu użytkowania powiedziałem żonie, że ten TV ma jedną wadę. jest dość głośmy... powiedziała na to, że mam go przyciszyć
generalnie mówi, że nie słyszy aby ten TV był jakiś syczący itp. możliwe, że tych częstotliwości tak bardzo nie "wyczuwa". generalnie dla mnie to syczenie nie jest takie tragiczne. gdy o nim nie myślę absolutnie nic nie słyszę. nawet wczoraj wieczorem przy głośności 12 (dosyć cicho), syku dla mnie nie było, bo o nim nie myślałem. nie męczy mnie on po prostu. chociaż faktu nie zmienia to, że ten telewizor jest za głośny. nie powinno to mieć miejsca w takim modelu. absolutnie! co do reklamacji, ktoś tam wyżej miał to zrobić? jak to wyszło? ja myślę, że reklamować w sklepie z tego powodu to będzie ciężka sprawa.darekn12 napisał:
Absolutnie tak!
Ja też zapraszam na odsłuch do siebie, chociaż do mnie masz z Poznania około 400km
Jak z dwóch metrów- niezależnie w jakich warunkach- usłyszysz jakieś syczenie, to jesteś gość i stawiam flachę. Nie zniechęcaj się tylko dlatego, że ktoś pokazał ci zapewne uszkodzony TV. Jak masz czas przejedź się do darka, albo popytaj o innych użytkowników w celu demonstracji i wtedy porównasz i wyciągniesz stosowne wnioski. Ja może nie jestem jakimś tam nietoperzem, ale na wysokie częstotliwości pracy TV jestem naprawdę wyczulony. Wiele razy były takie sytuacje, kiedy wchodziłem do domu i od razu stwierdzałem, że TV jest włączony, chociaż nie wyświetlał żadnych obrazów (akurat mówię tu o CRT), bo ktoś zamiast go wyłączyć wcisnął np. AV. Natomiast z S10 jest tak, że za dnia nie słyszę go w ogóle (około 2,5-2,7 od TV), a w nocy tylko z bliska i jak jest naprawdę cicho w pokoju. A i tak mi to nie przeszkadza.
@ adam-ant
Rozumiem Twoje dylematy, bo sam miałem bardzo podobne. Ja jednak zaryzykowałem i jako jeden z pierwszych na tym forum kupiłem ten panel i jestem naprawdę bardzo zadowolony.
Wszelkie nowartowanie jest tak naprawdę bez sensu, bo zupełnie nic nie wnosi do wątku, jest takim "łabędzim śpiewem".
Bo jak tak sobie na spokojnie pomyślisz, to jaką masz alternatywę? Nie chcę, broń Boże (!), twierdzić, że musisz kupić ten TV, bo prawdę powiedziawszy mało mnie obchodzi, na co wydasz swoje pieniądze. Ale jeśli- jak mniemam- nie chcesz wydawać na TV jakichś niebotyczych pieniędzy, a szukasz co najmniej przyzwoitej plazmy "budżetowej" to margines ruchu jest naprawdę bardzo wąski, a wektor zainteresowania niezmiennie ustawia się na S10. Bo pomyśl- X10 zapewne nie chcesz, bo myślisz o Full-Hd. A G10 i G15 to prawie takie same konstrukcje (względem siebie, a nie S10), więc jeśli G10 syczy to i na pewno jakieś tam syczenie również będzie do wychwycenia w G15. Nie wiem jak z V10, ale nawet jeśli byłby cichy jak makiem zasiał, to półka cenowa jednak konkretna. A więc z Panasonica zostaje według mnie S10, bo to porównywalny z G10, a dużo tańszy panel.
W innym wypadku pozostaną ci właściciwie 3 rozwiązania:
1. szukać starych modeli np. PY/PZ 80, 85, czy PY/PZ 800. A z tym mogą być spore problemy.
2. zrezygnować z Panasonica i szukać w LG lub Samsungu, ale te plazmy trapi dużo więcej problemów, niż plazmy Panasa.
3. odłożyć zakup TV i czekać nie wiadomo ile na nowe serie Panasa (bez żadnej gwarancji, że nurtujący cię problem zostanie rozwiążany).
Każde z tych rozwiązań jest delikatnie mówiąc "średniej" mądrości.
Poza tym sam zauważyłeś, że starsze modele Panasa, jakkolwiek dobre, tak miały też pewne wady- z systemem IFC przede wszystkim (pobór prądu również). Widziałem kilka filmów na YT z błędami systemu IFC w poprzednich seriach i powiem ci, że takich błędów przez 2 miesiące oglądania TV z włączonym IFC absolutnie nie dostrzegłem. Nie mam więc wątpliwości, że pod tym względem w nowych seriach IFC ulepszono. Nie wspomnę o innych przydatnych elementach, jak czytnik SD, solidniejsze podstawki, lepsze menu (cyfrowe) itp.
Pooglądaj i obłuchaj go jeszcze (inne egzemplarze), przejedź się jeszcze gdzieś w celach testowych, itp. Oczywiście nic na siłę, ale jak powiedziałem- nie zrażaj się jednym tylko testem wątpliwej jakości odbiornika.
PS. Do mnie napisało 100 osób, które twierdzą, że nic nie słyszą, ale boją się pisać o tym na forum, bo jakiś nietoperz-obrońca uciśnionych posądzi ich o głuchotę, albo im coś wmówi i łapną stresa. Czy ktoś jest w stanie zweryfikować tę informację?
@ yaneq- parę fotek zrobiłem, ale byłem w weekend lekko zajęty. Jutro wywożę dzieciaki na kolonie, więc będę miał więcej czasu i możliwości dopchania się do TV i wtedy zrobię więcej.
Ostatnia edycja:
motobartcompany
New member
Na temat głośności sprzętu po przeczytaniu tego forum można by było książkę napisać.
To czy słyszymy dane urządzenie w zasadzie zależy od 3 czynników:
1.Czy faktycznie nasz sprzęt buczy, brzęczy, wydaje wysokie częstotliwości
( czasami dany egzemplarz jest cichszy czy też głośniejszy od 10 innych)
2. Warunki jakie mamy w domu- pomieszczeniu gdzie użytkujemy sprzęt.
( inne warunki panują w centrum miasta niż np. na wsi czy też spokojnym osiedlu) Ja mieszkam tak, że w samo południe mogę usłyszeć cykanie bardzo cichego zegarka z kilkunastu metrów. To czy telewizor wisi czy tez stoi na szafce ma duże znaczenie. Z doświadczenia wiem, że po powieszeniu nie przyjemny dźwięk odbija się od ściany.
3. Każdy z nas ma inny słuch, ja należę od tych osób co mają bardzo dużą wrażliwość na każdy dźwięk a w szczególności bzyczenie, buczenie elektroniki.
Wczoraj na obiedzie u dziadków, oglądaliśmy moją starą plazmę 42pv700. Dziadek jest starym elektrykiem i podłączył transformator w celu obniżenia napięcia, twierdzi, że na 200 volt telewizor wiecej mu pożyje
Transformator jak na mój słuch bardzo brzęczał, pytam się dziadka czy mu nie przeszkadza ten dźwięk? dziadek powiedział, że nic nie słyszy. Był też brat i jego rodzina, oni też tego brzęczenia nie słyszeli. Natomiast moja żona i ja strasznie...
Podobnie jak miałem n-boxa, piszczenie tego dekodera doprowadzało mnie do szału, wymieniałem go kilka razy. Moi znajomi nic nie słyszeli...
Posiadam pionka 5080XD i niestety telewizor wydaje "typowe" dla plazmy brzęczenie.
Dlaczego piszę typowe? bo wcześniejszy pv700 i pv80 wydawały bardzo zbliżony dźwięk. Na pewno trochę mniejszy- z tym, że
Pioneer jest o 8 cali większy. Moje lcd też wydawały dźwięk. Najgorszy był sharp 42rd2e. Przy ciemnych scenach buczał.
To czy słyszymy dane urządzenie w zasadzie zależy od 3 czynników:
1.Czy faktycznie nasz sprzęt buczy, brzęczy, wydaje wysokie częstotliwości
( czasami dany egzemplarz jest cichszy czy też głośniejszy od 10 innych)
2. Warunki jakie mamy w domu- pomieszczeniu gdzie użytkujemy sprzęt.
( inne warunki panują w centrum miasta niż np. na wsi czy też spokojnym osiedlu) Ja mieszkam tak, że w samo południe mogę usłyszeć cykanie bardzo cichego zegarka z kilkunastu metrów. To czy telewizor wisi czy tez stoi na szafce ma duże znaczenie. Z doświadczenia wiem, że po powieszeniu nie przyjemny dźwięk odbija się od ściany.
3. Każdy z nas ma inny słuch, ja należę od tych osób co mają bardzo dużą wrażliwość na każdy dźwięk a w szczególności bzyczenie, buczenie elektroniki.
Wczoraj na obiedzie u dziadków, oglądaliśmy moją starą plazmę 42pv700. Dziadek jest starym elektrykiem i podłączył transformator w celu obniżenia napięcia, twierdzi, że na 200 volt telewizor wiecej mu pożyje
Transformator jak na mój słuch bardzo brzęczał, pytam się dziadka czy mu nie przeszkadza ten dźwięk? dziadek powiedział, że nic nie słyszy. Był też brat i jego rodzina, oni też tego brzęczenia nie słyszeli. Natomiast moja żona i ja strasznie...
Podobnie jak miałem n-boxa, piszczenie tego dekodera doprowadzało mnie do szału, wymieniałem go kilka razy. Moi znajomi nic nie słyszeli...
Posiadam pionka 5080XD i niestety telewizor wydaje "typowe" dla plazmy brzęczenie.
Dlaczego piszę typowe? bo wcześniejszy pv700 i pv80 wydawały bardzo zbliżony dźwięk. Na pewno trochę mniejszy- z tym, że
Pioneer jest o 8 cali większy. Moje lcd też wydawały dźwięk. Najgorszy był sharp 42rd2e. Przy ciemnych scenach buczał.
Prawda jest taka, że S10 buczy, G10 buczy, reszta nie wiem, nie mam pojęcia. To jest największa wada tego telewizora, ale jak pisał przedmówca jeden to może słyszeć a inny nie. Nie sądzę, żeby to był transformator, bo ten ma specyficzny dźwięk. Znam to z autopsji, w mojej szafie transformator mi buczy, żona kompletnie tego nie słyszy i nie rozumiem, dlaczego już nie jest podłączony do sieci Nie sądzę, żeby Panasonic uwzględniał jakiekolwiek reklamacje w tej sprawie. Ten model tak ma i tyle, to jest moje prywatne zdanie.
Ale już może skończmy ten temat, czekam na info do innych czy udało im się przekonać sprzedawcę do zwrotu kasy lub zamiany na coś innego (tylko co?)!
Od siebie muszę napisać, że przy docieraniu oglądam TV na kinówce przy ustawieniach około 25 i jasności poniżej normy. Po około 40- 50 godzinach oglądania mogę już śmiało napisać, że obraz się polepsza! Widzę to gołym okiem. Obraz SD jest naprawdę fajny, choć uważam, że dekoder Samsunga w tej kwestii nie jest ideałem. Porównując obraz z LCD nawet z wyższej półki śmiem twierdzić, że nie można zrobić nic głupszego jak kupić TV w technologii LCD. Te naprawdę mają spooooore braki Plazma rządzi. A że syczy... Gdybym wiedział o tym przed kupnem TV i tak nie miał bym innej alternatywy na telewizor i co najwyżej w najgorszym wypadku nie kupił bym go wcale
Nie sądzę, żeby Panasonic uwzględniał jakiekolwiek reklamacje w tej sprawie. Ten model tak ma i tyle, to jest moje prywatne zdanie.Ale już może skończmy ten temat, czekam na info do innych czy udało im się przekonać sprzedawcę do zwrotu kasy lub zamiany na coś innego (tylko co?)!
Od siebie muszę napisać, że przy docieraniu oglądam TV na kinówce przy ustawieniach około 25 i jasności poniżej normy. Po około 40- 50 godzinach oglądania mogę już śmiało napisać, że obraz się polepsza! Widzę to gołym okiem. Obraz SD jest naprawdę fajny, choć uważam, że dekoder Samsunga w tej kwestii nie jest ideałem. Porównując obraz z LCD nawet z wyższej półki śmiem twierdzić, że nie można zrobić nic głupszego jak kupić TV w technologii LCD. Te naprawdę mają spooooore braki
Plazma rządzi. A że syczy... Gdybym wiedział o tym przed kupnem TV i tak nie miał bym innej alternatywy na telewizor i co najwyżej w najgorszym wypadku nie kupił bym go wcale motobartcompany
New member
Zobaczcie na tą stronkę
http://www.hdtvtest.co.uk/news/panasonic-th50pz800b-review-20080907128.htm
W każdym podsumowaniu plazmy jest tekst:
The usual issues of PWM noise, glass reflection, phosphor trails and panel buzzing, which are present on all plasma televisions to a certain extent
Tyczy się to starszych telewizorów jak i najnowszych, włączając najlepsze plazmy pioneera.
Bzyczy bo musi. taka technologia i tyle. Jeżeli ktoś tego nie słyszy to tylko się cieszyć.
LCD też wydają dźwięki. Nawet mój laptop gdy ekran jest zupełnie czarny matryca lekko popiskuje
http://www.hdtvtest.co.uk/news/panasonic-th50pz800b-review-20080907128.htm
W każdym podsumowaniu plazmy jest tekst:
The usual issues of PWM noise, glass reflection, phosphor trails and panel buzzing, which are present on all plasma televisions to a certain extent
Tyczy się to starszych telewizorów jak i najnowszych, włączając najlepsze plazmy pioneera.
Bzyczy bo musi. taka technologia i tyle. Jeżeli ktoś tego nie słyszy to tylko się cieszyć.
LCD też wydają dźwięki. Nawet mój laptop gdy ekran jest zupełnie czarny matryca lekko popiskuje
Ostatnia edycja:
adam - nie ma sprawy, cała przyjemność po mojej stronie
miło było poznać i cieszę się, że mogłem - choć w jakimś tam stopniu - pomóc.
darekn12, motobartcompany - ja oczywiście biorę pod uwagę, iż mój egzemplarz może odstawać od innych. Biorę również pod uwagę, iż 2 kolejne egzemplarze wypakowane z pudła w MM mogą również odstawać od innych. Podobnie jak wiele egzemplarzy przedmówców w tym i innych wątkach, których ów bzyczenie również irytuje i przeszkadza. Rozumiem, iż mogą być to wady tych konkretnych egzemplarzy ale gdyby nawet było to faktem to chyba statystyki wypadają dla Panasonica niezbyt pomyśłnie a wady nie można uznać za jednostkową i sporadyczną...
Biorę również pod uwagę - jak pisałem wcześniej - osobistą wrażliwość, percepcję każdego z nas. Każdy słyszy inaczej, inaczej odbiera bodźce zewnętrzne. Właśnie tak, jak z Twoim dziadkiem i transformatorem...
Dlatego każdy powinien sam sprawdzić czy ta wada będzie dla niego istotna czy też nie. Ale tego nie sposób sprawdzić od tak w punkcie sprzedaży i w tym jest problem. Oczywiście można zamawiać prezentacje w domu, można kupować przez net i korzystać z 10 dniowej możliwości zwrotu ale wszystko to jest niestety czasochłonne i bardzo kosztowne...
Ustępuję zatem w dyskusji pola naszemu człekopodobnemu, narowistemu koledze bo widać wyraźnie , iż mój skromny nick, czesto padający w ostatnich postach - jak to określił "nowartowanie" - bardzo go rozsierdził. Jak to w goryla naturze, musi być w centrum zainteresowania kiedy przed publiką bije w piersi okazując swoją dominację nie pozwalając na okazywanie odmiennych - od swoich - zachowań i poglądów.
Dyskusję z goryla uważam za definitywnie zakończoną.
Co do samego Tv mam jeszcze mały problem. Mianowicie wymieniłem cyfrowy dekoder telewizji kablowej na kartę dostępu umieszczaną w slocie CI. Brak dzięki temu osobnego urządzenia, kabli, drugiego pilota
Ale zauważyłem, iż często traci sygnał pokazując komunikat "Brak sygnału". Dzieje się to w momencie gdy w mieszkaniu są włączane/wyłączane niektore urządzenia. Czy winić za to kiepską instalację (to zabytkowa kamienica), jakość karty CAM , którą dostałem od operatora w zamian za dekoder czy sam telewizor?
Czy dobra listwa z tłumieniem zakłóceń pomoże?
Czy spotkał się ktoś z podobnym problemem?
miło było poznać i cieszę się, że mogłem - choć w jakimś tam stopniu - pomóc.
darekn12, motobartcompany - ja oczywiście biorę pod uwagę, iż mój egzemplarz może odstawać od innych. Biorę również pod uwagę, iż 2 kolejne egzemplarze wypakowane z pudła w MM mogą również odstawać od innych. Podobnie jak wiele egzemplarzy przedmówców w tym i innych wątkach, których ów bzyczenie również irytuje i przeszkadza. Rozumiem, iż mogą być to wady tych konkretnych egzemplarzy ale gdyby nawet było to faktem to chyba statystyki wypadają dla Panasonica niezbyt pomyśłnie a wady nie można uznać za jednostkową i sporadyczną...
Biorę również pod uwagę - jak pisałem wcześniej - osobistą wrażliwość, percepcję każdego z nas. Każdy słyszy inaczej, inaczej odbiera bodźce zewnętrzne. Właśnie tak, jak z Twoim dziadkiem i transformatorem...
Dlatego każdy powinien sam sprawdzić czy ta wada będzie dla niego istotna czy też nie. Ale tego nie sposób sprawdzić od tak w punkcie sprzedaży i w tym jest problem. Oczywiście można zamawiać prezentacje w domu, można kupować przez net i korzystać z 10 dniowej możliwości zwrotu ale wszystko to jest niestety czasochłonne i bardzo kosztowne...
Ustępuję zatem w dyskusji pola naszemu człekopodobnemu, narowistemu koledze bo widać wyraźnie , iż mój skromny nick, czesto padający w ostatnich postach - jak to określił "nowartowanie"
- bardzo go rozsierdził. Jak to w goryla naturze, musi być w centrum zainteresowania kiedy przed publiką bije w piersi okazując swoją dominację nie pozwalając na okazywanie odmiennych - od swoich - zachowań i poglądów.Dyskusję z goryla uważam za definitywnie zakończoną.
Co do samego Tv mam jeszcze mały problem. Mianowicie wymieniłem cyfrowy dekoder telewizji kablowej na kartę dostępu umieszczaną w slocie CI. Brak dzięki temu osobnego urządzenia, kabli, drugiego pilota
Ale zauważyłem, iż często traci sygnał pokazując komunikat "Brak sygnału". Dzieje się to w momencie gdy w mieszkaniu są włączane/wyłączane niektore urządzenia. Czy winić za to kiepską instalację (to zabytkowa kamienica), jakość karty CAM , którą dostałem od operatora w zamian za dekoder czy sam telewizor?
Czy dobra listwa z tłumieniem zakłóceń pomoże?
Czy spotkał się ktoś z podobnym problemem?
Zakończyć coś zakończonego, hm...
Jednak według niektórych jest to możliwe.
Motobartcompany,
wszystko się zgadza, każdy, kto choć trochę poczytał o technologii plazmowej zdaje sobie z tego sprawę i nie bredzi o wadach produkcyjnych.
Kto jednak nie odrobił pracy domowej nadal śni o całkowicie bezgłośnym panelu plazmowym, a to se ne da...
Jednak według niektórych jest to możliwe.
Motobartcompany,
wszystko się zgadza, każdy, kto choć trochę poczytał o technologii plazmowej zdaje sobie z tego sprawę i nie bredzi o wadach produkcyjnych.
Kto jednak nie odrobił pracy domowej nadal śni o całkowicie bezgłośnym panelu plazmowym, a to se ne da...
Wszystko ok tylko nierzetelnie jest pisać, że jedyny dobry wybór to plazma. LCD moim zdaniem obraz ma gorszy ale obraz to nie wszytko jeśli nie chcecie tylko zdjęć oglądać. Jeśli chodzi o płynność to dobre 100hz z LCD jakby nie było działa lepiej niż na jakiejkolwiek plaźmie. Druga rzecz to brak strachu o wypalenie (to że na nowych plazmach problemu tego nie ma nie jest faktem sprawdzonym laboratoryjnie przez kogoś stąd). Jeśli chodzi o tak zachwalaną czerń można gołym okiem, że panasonic'om brakuje do kuro... baa, brakuje nawet do LCD (B650 choćby).
Gwoli ścisłości, nie krytykuję plazmy bo sam chce taką kupić ale uważam, że każda technologia ma swoje specyficzne dla niej minusy i nie jest inteligentne obtować za wyborem której kolwiek z tych technologii jako jedynie obiektywnie dobrej.
Gwoli ścisłości, nie krytykuję plazmy bo sam chce taką kupić ale uważam, że każda technologia ma swoje specyficzne dla niej minusy i nie jest inteligentne obtować za wyborem której kolwiek z tych technologii jako jedynie obiektywnie dobrej.
lexo napisał:
lexo, przyznam, że zupełnie nie rozumiem Twojego postu, przecież nikt tu nie pisał nierzetelnie, że jedynym dobrym wyborem jest plazma. To że np. ja wybrałem plazmę niz oznacza, że musisz i Ty. Na przykład ja nikogo nigdy nie przekonywałem, że plazma jest lepsza od LCD, bo to kwestia wyboru indywidualnego. W tym wątku w którym jesteśmy również nikt nie pisał o wyższości plazmy nad LCD. Dlatego nie bardzo zrozumiałem, co chciałeś przekazać.
Osobiście zrobiłem sobie rachunek plusów i minusów za każdą technologią i na papierze wypadało mi mniej więcej po równo. Ale na realu obraz z plazm podoba mi się dużo bardziej niż LCD bo jest bardziej naturalny, milszy dla oka i niej jest tak podatny jak LCD na słabszy sygnał. I godziłem się z tym, że z "dobrodziejstwem inwentarza" przyjmuję większe zużycie prądu, odblaski czy potencjalne większe odgłosy pracy panelu. Tu chodzi o świadomość, a nie narzekanie post factum.
gorylla napisał:
"Porównując obraz z LCD nawet z wyższej półki śmiem twierdzić, że nie można zrobić nic głupszego jak kupić TV w technologii LCD. Te naprawdę mają spooooore braki
Plazma rządzi." - yaneq, post #230... ewentualnie zostaje czwarta możliwość. Pomyśleć o LCD dobrej klasy . Cenowo wyjdzie drożej ale nie jest to taka różnica aby móc a priori nazwać ją bezsensowną w przypadku niektórych osób i chodzi mi raczej o ich preferencje niż grubość portfela. Pozdrawiam.gorylla napisał:
Rozdzielczość przez D-Sub
Panowie, staryczy o tym syczeniu
Czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie?
Jaką max rozdzielczość można wycisnąć podłanczając kompa przez D-Sub? Zastanawiam się czy uda mi się wyświetlić film w FullHD z kompa? Np. divixa 1080p
Panowie, staryczy o tym syczeniu
Czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie?
Jaką max rozdzielczość można wycisnąć podłanczając kompa przez D-Sub? Zastanawiam się czy uda mi się wyświetlić film w FullHD z kompa? Np. divixa 1080p
lexo: przed poczytaniem tego forum i przyjrzeniem się jakości wyświetlanego obrazu, byłem ukierunkowany jak najbardziej w kierunku LCD. zmieniłem zdanie, przyglądając się wyświetlanym obrazom i zasobom mojego portfela. ciągle uważam, że za 3k nie ma szans na dobre LCD.oj dalekoooo...
Max. rozdzielczość przez d-sub to 1360x768, zresztą jest o tym mowa w instrukcji. Próbowałem i więcej się nie dało. Wyższe rozdziałki tylko po HDMI. Dziwne zagranie producentatobas napisał:Panowie, staryczy o tym syczeniu
Czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie?
Jaką max rozdzielczość można wycisnąć podłanczając kompa przez D-Sub? Zastanawiam się czy uda mi się wyświetlić film w FullHD z kompa? Np. divixa 1080p
PS. moja 46ka nie bzyczy, jakikolwiek dźwięk słychać z odległości 10cm.
Ale jak ktoś słyszy pierdzenie sąsiada 3 bloki obok to pewnie i to będzie mu przeszkadzać
szperu napisał:PS. moja 46ka nie bzyczy, jakikolwiek dźwięk słychać z odległości 10cm.
Ale jak ktoś słyszy pierdzenie sąsiada 3 bloki obok to pewnie i to będzie mu przeszkadzać
to ja już nic nie rozumie. jednym bzyczy, drugim nie... mi generalnie bzyczy. sam już nie wiem co myśleć.