ricco1 napisał:
no wlasnie...i kolko sie zamyka...jesli zostawiam plazme z hd ready to kupno wypasu blue reya robi sie bez sensu chyba???
Co ma piernik do wiatraka. Największa różnica jest w przejściu z PAL na HD READY - tutaj to widać gołym okiem. Przy FULL HD już nie jest to tak widoczne i dopiero przy albo bliższym kontakcie albo większej przekątnej da się to zobaczyć REALNIE. Co więcej realne różnice można dostrzec przy porównaniu.
Słowo WYPAS jest wyjątkowo nadużywane w tym wypadku. Ja mam PS3, dałem za nią 1k i mam DVD i BR. Ba, jeszcze po sieci korzysta z moich zasobów multimedialnych jak filmy, muzyka i zdjęcia. To wystarczy, a nawet daje za dużo. Owszem nie do końca ten chlebak mi się podoba, ale to już rzecz gusty, są tacy co uwielbiają taki design.
Naprawdę ludzie mają skłonność do przepłacania za różnice, które w normalnych warunkach nie doświadczą. Większość tych różnic pojawia się w testach, a przecież w domach nie testujemy tylko korzystamy - ale fajnie jest korzystać z czegoś z satysfakcją że opinia uznała to za najlepsze.
Pamiętajmy że to nie jest telewizja ANALOGOWA, tam jakość była pojęciem, który faktycznie miał znaczeniu. Teraz mam erę cyfrową, która nieubłaganie zmierza w stronę dystrybucji cyfrowej i nic tego nie zmieni. Globalna digitalizacja świata

(ale pojechałem)
To tak jak byśmy chcieli polepszyć wynik 2+2= LEPSZE 4
Owszem, jakość w przypadku TV jeśli chodzi o wyświetlanie sygnału ma znaczenie bo jest to efekt końcowy i to jak odbierze sygnał cyfrowy i jak go wyświetli jest ważne - to oceniamy, ale czy naprawdę napędy BR różnią się poziomem wysyłanego sygnału? Jeden wysyła lepsze barwy od innego? Jeśli tak jest to wchodzą do gry polepszacze, czyli tak naprawdę oszukuje nas i zniekształca materiał źródłowy.
Tak więc spokojnie, HD READY jeszcze będzie ostro działać przez kilka lat jak nic, i każdy BR nie konieczne WYPAS będzie dobry. Ale jeśli chcesz mieć towar z górnej półki to powiedzmy sobie sczesze, płacimy za MARKĘ.
Moim zdaniem trzeba mieć do tego wszystkiego trochę dystansu i nie dać się wciągnąć. Szczególnie że większość tych urządzeń za kilka / kilkanaście lata wyląduje na śmietniku.