Romanoff napisał:
Witam wszystkich zainteresowanych,
Laptop to konfiguracja Core Duo T2300(2x1,66Gh),GeforceGo7400 512MB(256MB + TC-256Mb).Pamięć 2GB RAM 667MHz.
Sterowniki są dobre.Laptop podłączony do sieci, a nie zasilany z baterii- to w kwestii rozwiania wątpliwości, że może coś z lapkiem nie tak, albo ciśnienie atmosferyczne za wysokie
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Taki laptop to bardzo dobre źródło sygnału....
Oczywiście że laptop to bardzo dobre źródło sygnału. Nie ma co się doszukiwać problemów w baterii, procesorze czy też grafice. Sam jadę na Asusie Z84Jp, on ma nawet wbudowane wyjście HDMI, polecam ...
Romanoff napisał:
Faktem jest że układ kompensacji ruchu jest w Panasie bardzo subtelny i efekty jego działania są z goła odmienne od tych, które można zobaczyć na Sharpie RD2.Obraz w żadnym bądź razie nie ma cech obrazu „teatralnego”,nie ma efektu trójwymiaru w takim stopniu jak np w telewizorach Philipsa z conajmniej Pixel Plus 2HD oraz DNM.Osobiście uważam że układ ten w zasadzie nie poprawia płynności przesuwania się obrazu
Powiem, że zacząłem się specjalnie porównawczo przygladać mojemu Panasowi i widzę to tak. Gdy na zwykłym (50Hz) LCD obraz tnie się, przesuwając poziomo krawędzie w skokach 2 cm, to na Panasie robi to w skokach 1cm
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
. Według mnie poprawa jest dokładnie dwukrotna. Czy to jest subtelnie i nie dużo, czy też na odwrót to oczywiście kwestia do duskusji. Przy czym zauważyłem, że na sygnale z anteny zwykłej i ze źródeł analogowych jest zauważalnie gorzej. Najlepiej jest z Nboxa, po HDMI, 50Hz, podając 720p lub 1080i. Nie wiem czym to jest spowodowane, może procesor sygnałowy ma wtedy więcej luzu.
Oczywiście nie ma mowy o stuprocentowej płynności, to tylko LCD, ale poprawa jest zauważalna, w moim odczuciu dwukrotna. Przy czym podłączają równolegle CRT stwierdziłem, że wcale nie postrzegam obrazu jako płynniejszy, sic !.
Romanoff jakbyś mógł to sprawdź, te same newralgiczne momenty na zwykłym TV CRT.
Paradoksalnie inne LCD 100Hz upłynniają ten obraz nawet bardziej jak na CRT, staje się on "nadpłynny" wręcz płynący. Panas swoim układem kompensacji zbliża się raczej ku dobrej tradycji CRT, nie starając się przesadzać. Obraz może wygląda na oczko mniej płynny od tego z Sharpa, czy Sony, ale jest znacznie bardziej naturalny. Poruszające się obiekty nigdy nie są na siłę wyrzynane z tła, a dla mnie to trudne do zaakceptowania zjawisko.
Romanoff napisał:
Ciekawą jednak rzeczą jest natomiast to że Panas wydaje się mieć BARDZO szybką matrycę.Nie zauważyłem rozmywania się krawędzi na poruszającym się obrazie, pozostaje on nieskazitelnie czysty i ostry.Tak np nie jest na Sharpie.Tam kolory(obraz) widocznie "chodzą",krawędzie się delikatnie rozmywają.
To jest akurat łatwe do wytłumaczenia. Kłania się matryca IPS-owa, z jej liniową charakterystyką czasu reakcji w funkcji koloru. Mój 20 calowy, komputerowy monitor HP L2035, z czasem reakcji 16ms nie daje żadnych efektów smużenia, porównując z najnowszymi monitorami 6-8 ms na MVA/PVA. IPSy tak po prostu mają.
Romanoff napisał:
Panasonic również nie poradził sobie z moim testem przy podłączeniu S-video(obraz również rwany),ale o tym już pisałem, a i tak nikt przecież nie będzie oglądał obrazu z kompa na tym tv po S-video.Korzyść przy podłączeniu przez HDMI jest gigantyczna w stosunku do S-video.
Jak wspominałem, na sygnale "zwykłym" analogowym było faktycznie zauważalnie gorzej, na razie nie wiem czemu to przypisać. Na szczęście ten tryb nie jest mi do szczęścia potrzebny.
Romanoff napisał:
Jak widać różne osoby różnie mogą postrzegać płynny obraz.
Dodam od siebie,że obsługa w Saturnie widziała to samo co ja.Nie ma mowy o jakiejś ściemie.Sprawdzaliśmy też sygnał z dvd po componencie i było to samo(film "Sezon na misia"-sygnał 576i/p)-zarówno na LX70(26" i 32") jak i na LX700(32").
Ktoś napisał,że na Panasie nie powstają artefakty w ruchu, no i zgadzam się, racja.Tylko że nie powstają dlatego że ten ruch wcale nie zyskuje dużo na płynności.Na Sharpie da się wyraźnie zauważyć od czasu do czasu jakieś przekłamania w obrazie, tzw. efekt halo,obwódka wokół poruszających się obiektów.Ale przecież nie ma rozwiązań idealnych.
Otóż to, jednemu bardziej przeszkadza to, drugiemu coś innego. Koniecznie zawsze trzeba samemu zobaczyć co i jak, przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Dla mnie artefakty i nadpłynność ruchu w innych TV są absolutnie nie do zaakceptowania, bo to nie ma nic wspólnego z naturalnym obrazem, co to przepraszam wogóle ma być.....
Pewnie że Panas nie ideał, ale akurat całokształt najbardziej mi spasował i mogę oglądać z niego obraz z przyjemnością, a nie szukać cały czas w nim artefaktów
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
. No i cena, nie ukrywam, też pewną rolę odgrywała w rozważaniach nad wyborem.
Romanoff napisał:
Z nowych tv zdecydowanie najlepiej radzą sobie z tym Philipsy, ale niestety tylko przy sygnale analogowym.Dopiero nowa seria z HD Natural Motion będzie obrabiała również sygnał cyfrowy.Ale to będzie już absolutna najwyższa półka.
Zgadzam się, masz rację i wszystko się zgadza.... za wyjątkiem
kasy.
Niestety te topowe Philipsy kosztują niemożliwe pieniądze.
Romanoff napisał:
Sprawdzałem również Samsunga LE40M86 w Saturnie i niestety nie miał chyba nowego firmware bo też się ciął....
Firmware nie ma tu nic do rzeczy. Ten typ tak ma i tyle. Samsung skaszanił to niestety na całego. A szkoda, ten TV ma poza tym wiele pozytywnych cech.
Romanoff napisał:
Pozdrawiam wszystkich i z chęcią odpowiem na wszelkie inteligentne pytania
Również pozdrawiam, jak przyjdzie mi coś do głowy to nie omieszkam zapytać
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
.
Jedyne co mogę doradzić to zaopatrzenie się w N-Boxa Recordera, nagranie trochę takiego normalnego przekrojowego materiału z TV, kabelek HDMI w dłoń i z tym do sklepu na testy jak już. To jest dość dość dobry sposób. Notebook to jednak źródło nieco oderwane od tego co oglądamy na co dzień.
A nie ma to jak TVN24 z jego marnym bitrate i przesuwającym się paskiem informacyjnym. Z twarzami oświetlonymi lampami studyjnymi w jednym oknie i ze światłem naturalnym w drugim
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
.
No i w miarę możliwości porównywać płynność ruchu nie pomiędzy różnymi modelami LCD, a pomiędzy konkretnym modelem LCD i CRT. Takie porównanie powinno dać lepsze pojęcie na temat tego co widzimy na LCD, a co jest do niego na wejście podawane. Porównywanie tylko LCD między sobą, nie daje nam niestety prawidłowego odnośnika do wzorca.