Nvidia Shield TV jako odtwarzacz multimedialny.

bl4ck

Active member
Bez reklam
Zawsze działało w kodi i działa.
Nie nie podam Ci nazw aplikacji, nie zasługujesz na jakąkolwiek pomoc.
Na jaką cholerę mam co cokolwiek mierzyć skoro amplituner i tv raportują mi jakie hz otrzymują.
Zmień hobby na prawdę... bo jak czytam twój posty tu i na audiostereo to płakać się chcę jak można przez tyle czasu nie pojmować tak prostych rzeczy.
 

rafmik

Member
[1] Żadnemu producentowi odtwarzaczy video nie udało się jeszcze wdrożyć funkcji Auto Refresh Rate.

Jak nie ma jak mój stary Wetek Hub (kupiony chyba w 2016/2017 roku) miał taką funkcję (jako osobna apka) i działało to bdb.

... Kodi nie zmienia Hz automatycznie czasem?
Ta opcja, jeżeli jeszcze jest to nigdy nie działała.

Czyli Apple TV to jedyny taki player na rynku. Podaj jak mierzysz natywny Hz matrycy TV. PLEASE.

.

Z Kodi korzystam od 4-5 lat jako głównego playera i ZAWSZE zmienia odświeżanie obrazu (jak się to funkcję włączy w opcjach).
Dodatkowo przecież można regulować odświeżanie menu w Kodi (żeby ekran w TV się nie migał przy wyłączeniu filmu/serialu przy wejściu do menu w Kodi). "Od zawsze" filmu i seriale Kodi odtwarza mi w 24Hz, jak i menu mam na sztywno ustawione na 24Hz - i z tym NIGDY nie miałem problemów.


Mam TV Samsunga, klikam na pilocie guzik "info" i pokazuje mi dane obrazu jaki TV dostaje po HDMI (rozdzielczość i odświeżanie).
 
Ja też potwierdzam że w KODI auto refresh rate działa rewelacyjnie. Jest to jedna z chyba 3 aplikacji na android tv która tą funkcję posiada. Niestety ale wielkie firmy jak netflix, prime video, hbo no i nasze rodzime typu ipla, player czy TVP VOD mają w ciemnym miejscu wprowadzenie takiej funkcji. Co jest najciekawsze google się chwali że wprowadzili do android tv tą funkcję i to już tylko od programistów aplikacji pozostaje czy dodadzą tą funkcję do swoich produktów. Najlepsze jest jednak w tym wszystkim to że nawet oficjalna apka youtube nie posiada tej funkcji.
 

kola01

Well-known member
Bez reklam
Ten TV ma na pewno nie ma czasem natywnej matrycy 120Hz?
Bo jak ma 200Hz to będzie skakać przy obrazie w 24 klatkach - nie da się inaczej (chyba że upłynniacze pomagają).

W spec mojego TV jest info, że ma MOTIONFLOW 200HZ

Ale bawiłem sie ww. ustawieniem z wył/pośrednie/max i nie wpływa ono na pogorszenie płynności filmu (tzn. nie pojawiło się żadne szarpanie poza standardowym działaniem tej funkcji).

No dziwne trochę że TV nie pokazuje jakie są aktualnie parametry obrazu. U mnie w samsungu wystarczy chyba nacisnąć ok i mi pokazuje jaka jest rozdzielczość, czy jest czy niema HDR no, jakie jest odświeżanie i który jest obecnie wybrany port HDMI. Jeżeli Ci nie zmienia odświeżania na 50Hz tzn że tak jak i ja i każdy użytkownik starszej wersji shield tv nie masz zaimplementowanej automatycznej zmiany odświeżania. Jedynie masz super upłynniacz który może to jakoś wyrównać. Chociaż dziwi mnie że na xiamomi Ci szarpało a na shield nie. Przydało by się upewnić czy zmienia czy nie zmienia Ci odświeżania na tym serialu 1983.


Sprawdziłem przed chwilą kolejny raz.
W menu NV mam ustawione domyśłne 1080p 59,94Hz.
Włączam Netflixa, serial 1983. Nie ma żadnego mrugnięcia ekranu, TV nie zmienia żadnego trybu ale serial już od pierwszej klatki leci płynnie. Z ciekawości zmieniłem w menu na 50Hz i też nie wyłapałem żadnego szarpania. Dopiero jak dałem na 60Hz i 23 HZ to pojawilo się regularne ale lekkie szarpanie. Testowałem jakieś pół godziny. Niestety "ruchome" sceny w tym serialu zazwyczaj są krótkie. Jak masz jakieś konkretne ujęcie do sprawdzenia to daj namiary (odcinek, czas) i sprawdzę kolejny raz.

Mój TV ma już ponad 10 lat ale wiernie służy mi do dzisiaj i oferuje jakość obrazu lepszą niż połowa obecnie produkowanych odbiorników. Nie ma jednak smart TV i nie pokazuje mi żadnego info o charakterystyce obrazu zapodanego pod HDMI.
Mój TV przyjmuje odświeżanie dokładnie takie, jakie ustawię w menu NV. W trakcie włączania czy zmiany flmów na Netflixie ono się nie zmienia ale wszystkie filmy i tak u mnie lecą płynnie. Najwyraźniej sama Nvidia Shield ogarnia problem ewentualnego dopasowania i wysyła już gotowy - płynny obraz. Są jeszcze jakieś inne opcję?
Dla porównania jeszcze raz dodam, że mam równolegle Mi BOXA S, które podłączony do tego samego TV, do tego samego wejścia HDMI, potrafi szarpać obrazem na filmach na NETFLIXIE (regularnie co ok. 5 sekund widać drżenie ruchomego obrazu. Na statycznym tego nie widać). No chyba, że jest to jakiś inny efekt zaburzający płynność. Przyznam przy okazji, że wgrałem do Mi Boxa najnowszy ATV9 beta 3 i póki Mi BOX działa stabilnie to dopasowania odświeżania działa OK.
 
Ostatnia edycja:

kola01

Well-known member
Bez reklam
Pytasz o Nvidię czy Mi BOXA? Tu i tu mam cały czas ustawione na STEREO (mam zestaw stereo, często też oglądam na słuchawkach BT).

To jest bełkot marketingowy. Ile Hz ma matryca natywnie?

Tego nie wiem. W spec jest jedynie info, że jest to 10-bitowy panel. Podejrzewam, że jest to 60Hz.
 
Ostatnia edycja:

rufi10

Member
O tej "becie" to się już pisze co najmniej od roku, więc wersja 2017 a może i wcześniejsze też ją mają. Dowodem na to jest też to, że u mnie nie pa roblemów z płynnością a oglądam rożne materiały. Dowodzi to, że jest wbudowany jakiś mechanizm dopasowania odświeżania. Nie wiem czy jest on w fazie beta, alfa czy już może RC ale wiem, że działa 100 poprawnie.
Może o tej "becie" pisze się od dawna, ale w opcjach wyboru "Dostosuj przycisk Ustawienia" NS 2019 jest takie cóś - Dopasuj częstotliwość wyświetlania klatek (beta). Przyznam, nie sprawdzałem do tej pory, jak ta funkcja sprawdza się w rzeczywistości, bo... dotąd nie miałem problemów z płynnością obrazu. W każdym razie po podpięciu tej funkcji "beta" pod przycisk pilota, w trakcie oglądania filmów jest możliwość zmiany (dopasowania) częstotliwości wyświetlania klatek.
 
I to jest odpowiedź na moje pytanie. Możliwość przełączania manualnego. Dzięki.
Przecież pisałem Ci już o tym że ma manualne przełączanie jak i automatyczne (aplikacja kolegi z forum). Nie jest to idealne rozwiązanie ale działa.


kola01 sprawdź na netflixie jeszcze raz serial 1983 sezon 1 odcinek 7. Na samym początku niosą trupa i tam jest taki płynny ruch kamery na którym dobrze widać szarpanie jeśli niema się ustawionego poprawnego odświeżania.



PS Ja też na starym telewizorze samsung też kiedyś nie widziałem tych problemów a na nowym większym TV już to widać dobrze. Im większy TV tym więcej widać niedoskonałości. Ale muszę przyznać rację że upłynniacze w starych telewizorach działały o niebo lepiej niż te w nowych.
 
Ostatnia edycja:

kola01

Well-known member
Bez reklam
Przecież pisałem Ci już o tym że ma manualne przełączanie jak i automatyczne (aplikacja kolegi z forum). Nie jest to idealne rozwiązanie ale działa.


kola01 sprawdź na netflixie jeszcze raz serial 1983 sezon 1 odcinek 7. Na samym początku niosą trupa i tam jest taki płynny ruch kamery na którym dobrze widać szarpanie jeśli niema się ustawionego poprawnego odświeżania.



PS Ja też na starym telewizorze samsung też kiedyś nie widziałem tych problemów a na nowym większym TV już to widać dobrze. Im większy TV tym więcej widać niedoskonałości. Ale muszę przyznać rację że upłynniacze w starych telewizorach działały o niebo lepiej niż te w nowych.

Upłynniacz tutaj nic nie zmienia. Czy go wyłączę czy dam na max - efekt jest ten sam.

Tak jak prosiłeś, sprawdziłem na netflixie jeszcze raz serial 1983 sezon 1 odcinek 7.
Ciemna scena, niosą trupa, tło przesuwa się płynnie. Widać jedynie mikro-drgania na pionowych krawędziach muru ale zdecydowanie związane z małą ilością klatek/s. Takie drgania jak widać na filmie w kinie, tylko że tu są dużo mniejsze. Kompletnie nie przeszkadzają. Ogólnie sam ruch jest płynny, regularny bez szarpania itp.
Przestawiłem na 23Hz i na tej scenie od razu płynność się posypała. Obrazem szarpie na co sekundę. tzn. sekundę idzie płynnie przeskakuje - idzie płynnie - przeskakuje itd. Słabo to wygląda.
Reasumując, na domyślnym ustawieniu (1080p 59,94Hz), jaki bym film w NETFLIXIE nie włączył to mam zawsze płynny ruch.

EDIT:
Obejrzałem jeszcze kilka razy tą scenę przy rożnych ustawieniach i jedyne co zauważyłem, to że po ręcznej zmianie na 50Hz, w mniejszym stopniu widać to delikatne drżenie pionowych krawędzi muru. Różnica jest ledwo zauważalna i w czasie zwykłego oglądania filmu na pewno bym jej nie wyłapał. Ogólnie na obu tych ustawieniach obraz przesuwa się płynnie.
Do testów lepszy jest Breaking Bad sezon 3 odcinek 13, też jest na początku dłuższa, jasna scena z płynnym ruchem kamery. Od razu widać jakieś skoki czy szarpanie (przy niewłaściwym ustawieniu Hz)
 
Ostatnia edycja:

colargor

Member
@kola01 nic dziwnego ze po ustawieniu na sztywno 23hz szarpie, plynnie nie bedzie rowniez na 59.94Hz. Serial 1983 na netflixie ma 25fps wiec aby plynnie szlo system musi byc na 50hz.
 
Koła01 czyli jest tak jak mówiłem. Nie masz w shield tv żadnej automatycznej zmiany Hz. Masz starszy tv A one sobie lepiej radzą z uplynnianiem ruchu. Poza tym pewnie masz też prawdopodobnie mniejszy tv. Ja na starym Samsung ue37b650 też nie zauważyłem takich problemów. Dopiero na nowym 55 calowym zaczęły mnie kłuć w oczy.
Sam też mówisz że najplynniej działa w 50Hz. Film jest zrobiony w 25fps i tylko w nim może działać płynnie.
 

kola01

Well-known member
Bez reklam
Koła01 czyli jest tak jak mówiłem. Nie masz w shield tv żadnej automatycznej zmiany Hz. Masz starszy tv A one sobie lepiej radzą z uplynnianiem ruchu. Poza tym pewnie masz też prawdopodobnie mniejszy tv. Ja na starym Samsung ue37b650 też nie zauważyłem takich problemów. Dopiero na nowym 55 calowym zaczęły mnie kłuć w oczy.
Sam też mówisz że najplynniej działa w 50Hz. Film jest zrobiony w 25fps i tylko w nim może działać płynnie.

Mam TV 46". Płynnie jest zarówno na 50Hz jak i 59,94. Różnica miedzy tymi ustawieniami jest tak minimalna, że wyłapałem ją dopiero po 10-tym obejrzeniu tej samej sceny i to metr od telewizora. W dodatku szczególnej sceny - którą sam mi wskazałeś, gdzie te problemy najbardziej widać. W normalnym oglądaniu tego filmu z typowej odległości dla tej przekątnej matrycy, w życiu bym nie wyłapał różnicy. Moja kobieta obejrzała oba ww. ustawienia nawet z bliska i skomentowała, że ona nie widzi kompletnie żadnej różnicy w płynności, że jest idealnie płynnie.
Różnicę widać natomiast bardzo wyraźnie jak ustawię niezalecane (niedomyślne) ustawienie tj. 60Hz lub 23 Hz. Nawet z daleka widać szarpanie do tego stopnia, że nie da się oglądać.

I tak jak już kilka razy pisałem - testy robiłem z WYŁĄCZONYM upłynniaczem w TV.

Wykonane ww. testy tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że Nvidia radzi sobie z płynnością ruchu różnych materiałów w Netflix.
 
Ostatnia edycja:
Do góry