Moja zdanie jest podobne jak Armaniga odnośnie Jurassica Park to film kultowy i nie tylko. Mianowicie jak dla mnie jest to film z którym wiąże masę wspomnień i sentymentu. Za młodego poszedłem na 1 część do kina i tak mi się spodobał film że poprosiłem panią z okienka czy nie mógłbym kupić sobie plakatu który wisiał za szybą. Pani mi powiedziała abym się zgłosił po tym jak zdejmą film. Codziennie tamtędy przejeżdżałem i patrzyłem czy plakat wisi. Jak tylko znikł od razu do kasy a tam ta sam miła pani, uprzejmie informuję że ma dla mnie plakat i to za darmo. Ja ten plakat przez parę lat miałem powieszony w pokoju na ścianie, zbierałem wszystkie zabawki związane z dinozaurami oraz kolekcjonowałem czasopismo Dinozaury gdzie była co miesiąc dołączana jedna część T-rex do składania, a po roku czy 2 jak się złożyło to ten Dino w nocy świecił…. Co niektórzy powinni pamiętać……

Dlatego serie Jurassic darzę tak dużym sentymentem. Odnośnie efektów to on ma zrobione bardzo dobre efekty jak na tamte czasy. Nie ma co porównywać do dzisiejszych bo niestety ale technika poszła do przodu i są nowe możliwości zarówno obróbki dźwiękowej jak i graficznej. Dla mnie to nie jakiś film z efektami do obejrzenia i odstawienia ale wspomnień czar….

Cudowny powrót do lat dzieciństwa oraz klimat i otoczka z jakim związana było jego oglądanie. Tak się chciałem podzielić wspomnieniami….
Odnośnie tego zwiastuna Batman i superman to już mi się średnio spodobał…

Strasznie naćkane sztucznych scen zrobionych w komputerze i ewidentnie widać gdzie się kończy scena nagrywana gdzie grają naprawdę… Jest masę filmów gdzie są tak dopracowane sceny robione komputerowo że nie widać tej sztuczności względem nagrywanych na żywo, ale takie chyba dużo drożej kosztuję i co dla niektórych liczy się zrobienie po łebkach… szkoda;-( Wczoraj zaliczyłem po raz 3 najnowszego Mad Maxa. Normalnie film dla mnie za każdym razem robi wrażenie. Sceny kaskaderskie robione wszystko na żywo a nie z komputera robią swoje. Patrzę i oglądam i nadal nie mogę się nadziwić jak perfekcyjnie dopracowali wszystko. A po obejrzeniu dodatków i dowiedziawszy się że każdy pościg i wybuch był robiony na żywo tym bardziej się zafascynowałem tym filmem. Nawet te tyczki z ludźmi bujającymi się jak wahadła były zrobione naprawdę gdzie sam reżyser był w szoku że dało radę to zrobić. Ja myślałem że to wstawili i zrobili na komputerze a tu nie...

A jakość obrazu i dzwięku dla mnie majstersztyk. Kto jeszcze nie oglądał gorąco polecam.
PS. teraz po zobaczeniu po raz enty takiego mad maxa oglądam ten zwiastun batmana i supermena i zrobił mi się taki lekki grymas na twarzy...he ,, co to k... ma być..?

. Ale cóż zobaczymy film i dopiero ocenimy. Może się okazać naprawdę dobre kino, czas pokaże.