Takim jak Unbroken ?
Edit: Na powaznie. Przeciez teraz sporo filmow jest w Atmosie, a pewnie zaczna klepac mixy masowo w MDA.
Kolejna sprawa nowy format BD UHD. Wiadomo, ze trzeba czyms konsumenta zachecic, zwlaszcza zeby przekonac go, ze za cena premium, dostaje cos ekskluzywnego. Tym bardziej, ze pierwszymi klientami beda maniacy, o wysrubowanych oczekiwaniach.
Rozdzielczosc obrazu i koloru mozna upskalowac, wiec sam 4k i 10bitowy kolor, nie wydaja sie nie byc dostatecznie slodkie, jak opcja, w ktorej nabywca dostanie jeszcze dzwiek w nowym formacie. Mysle, ze poza nowymi produkcjami doataniemy tez kilka wznowien z listy hitow, nakreconych w 4K, ktore miksowano w Dolby Atmos. To znowoz nakreci oczekiwania stawiane nowemu formatowi i spowoduje, ze wytwornie, chcac nie chcac i tak beda wydawac coraz wiecej filmow z roznych gatunkow filmowych z dzwiekiem w nowych formatach audiio *.
Trzecia sprawa. DTS nie odpusci pola, zapowiada nawet DTS:X w internetowych streamach. Dla firmy to byc, albo nie byc. Nie moze przestac istniec w swiadomisci konsumenta. Suma sumarum, czeka nas transformacja. Dlatego IMHO nalezaloby sie raczej zastanawiac jak szybko przejdziemy poprzez zmiane standardow, a nie "czy do nich dojdzie". Nie zapomnialem o tym , ze nie kazdy chce miec glosniki w suficie. Faktem jest, ze latwiej je tam schowac, niz rozwieszac dodatkowe glosniki w pokoju, zas oba "konkurujace" formaty zapewniaja wsteczna kompatybilnosc.
* Kilka lat temu, wybierajac w sklepie plyty z filmami,, zawsze zwracalem uwage, czy film posiada sciezke dzwiekowa w formacie bezstratnym, a jesli tak nie bylo odkladalem go na polke z powrotem, polowalem tez na wydania 7.1. Podobnie bylo ze starszymi filmami, przed kupieniem ktorych, sprawdzalem review, czy dzwiek jest cokolwiek wart, czy jest on HD tylko "z nazwy". Teraz juz mi to zwisa, ale mysle, ze jest jakis ogolny model zachowan, w ktorym swiadomy konsument szuka najlepszych wydan, aby uzyskac jak najwiekszy zwrot ze swoich wydanych na upgrade sprzetu pieniedzy. Nawet jesli ten przynosi tylko pozorny efekt, trzeba czyms karmic satysfakcje. Nie dac jej zdechnac z glodu.