Jakoś mnie nie korci, żeby koniecznie porównywać
To jakiegoś szampana będzie trzeba otworzyć
albo bana dostaniemy za wpisy nie na temat
I w temacie...
Nie znam, ale ponoć film był robiony z Miłoszewskim.
Film naprawdę dobry.
Mam taką nadzieję, bo książki rewelacja. Jeszcze tylko, żeby za Krajewskiego ktoś się wziął i przy okazji Złego zrobił, to byłby chyba renesans polskiego kina
No to przybijamy tysiączka