Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)
- Thread starter GracX
- Rozpoczęty
Dawno się tak nie uśmiałem a Cezary Pazura mnie położył.
Może być...
Mroczny ? Czy ja wiem...
Co to za pogaduchy do poduchy, "może być", "czy ja wiem", albo konkret, albo nie. Proste
Gadasz jak baba, chyba, że siostra przed komputerem?
Co to za pogaduchy do poduchy, "może być", "czy ja wiem", albo konkret, albo nie. Proste
Gadasz jak baba, chyba, że siostra przed komputerem?
Wiesz,dla mnie ten film był niezły,ale raczej tylko na raz...Moooooże kiedyś go obejrzę ponownie.Pytałem czy go widziałeś,ponieważ ciekawy byłem co o nim sądzisz...
Czy mroczny to też jest pojęcie względne.Jak dla mnie nie.Dla Ciebie który ogląda lżejsze filmy,może okazać się trochę mroczny...
Jeszcze nie, ale ochoczo czeka na swoją kolej. Dobry? (czyt. mroczny)
Mroczny to jest Vidocq ,małpy to taki superbohater w rajtach ( czyt. gimbaza ma banan). Owszem zobaczyć można. Moim zdaniem Planeta Małp z 1968r. , mimo braku efektów , jest prawdziwym dziełem z serii o człekokształtnych.
Jednak film lepiej się ogląda jak ten cały kiczowaty film NOE.
Tu masz mroczny i dobry film z pogranicza science fiction i cyberpunku.
[youtube]MWI97Kg8ur8[/youtube]
albo...
[youtube]qc3SWpzl868[/youtube]\
obydwa , oczywiście kotleciki.
Ostatnia edycja:
Czy mroczny to też jest pojęcie względne.Jak dla mnie nie.Dla Ciebie który ogląda lżejsze filmy,może okazać się trochę mroczny...
Ja lżejsze? Ty chyba cos chlapnąłeś wczoraj i jeszcze Cie trzyma?
Chyba, że dla Ciebie "mroczne" kino, to Statham i dresy z patologicznych rodzin
Co do NOE, to już pisałem, o Vidocq też chyba wspominałem, ale powyższych nie widziałem.
Ostatnia edycja:
Ja lżejsze? Ty chyba cos chlapnąłeś wczoraj i jeszcze Cie trzyma?
Chyba, że dla Ciebie "mroczne" kino, to Statham i dresy z patologicznych rodzin
Ja chlapnąłem ? To Ty kilka postów wcześniej (i nie tylko) pisałeś że nie lubisz oglądać filmów na których się stresujesz...
Kto był wczoraj trzeźwy niech rzuci kamieniem
"Ewolucja planety małp" jak już kolega wyżej wspomniał, taki na raz. Małpy na koniach, nic czego bym w życiu nie widział. Z mroczności to tam chyba nic nie było. Podobny do części pierwszej, z tym wyjątkiem że tutaj już częściowo wiadomo o co biega. Żebym jakoś specjalnie był podekscytowany po jego obejrzeniu..., ot taki jak wiekszość wspólczesnych produkcji nastawionych na komputerowe efekty.
"Ewolucja planety małp" jak już kolega wyżej wspomniał, taki na raz. Małpy na koniach, nic czego bym w życiu nie widział. Z mroczności to tam chyba nic nie było. Podobny do części pierwszej, z tym wyjątkiem że tutaj już częściowo wiadomo o co biega. Żebym jakoś specjalnie był podekscytowany po jego obejrzeniu..., ot taki jak wiekszość wspólczesnych produkcji nastawionych na komputerowe efekty.
Ja chlapnąłem ? To Ty kilka postów wcześniej (i nie tylko) pisałeś że nie lubisz oglądać filmów na których się stresujesz...
Chyba inaczej definiujemy film mroczny
Dla mnie mroczny film, to nie podrzynanie sobie gardeł, a klimat.
To jest pojęcie względne, nie dajmy się zwariować.
Zdaje się, że Małpy też są w 7.1? Zgadza się?
Ostatnia edycja:
Chyba inaczej definiujemy film mroczny
Dla mnie mroczny film, to nie podrzynanie sobie gardeł, a klimat.
To jest pojęcie względne, nie dajmy się zwariować.
Na mroczny klimat nie składa się tylko podrzynanie gardeł.Jednak jest w nim sporo elementów,które trzymają w niepokoju,a to już nie jest dobre na pikawę.Więc bym uważał
to był 1 film z małpa na koniu z dwoma karabinami ;P i to z takim kalibrem że rambo by się zesrał z dwoma takimi karabinami
Film na raz, 1 część fajniejsza
Jeszcze nie, ale ochoczo czeka na swoją kolej. Dobry? (czyt. mroczny)
Do mnie już zbliża się ten film jak obejrzę dam znać...
Ostatnia edycja:
Witam Wszystkich, film może nie najnowszy, ale idealny, moim zadaniem, na niedzielne popołudnie. Kino raczej familijne lekko wzruszające, refleksyjne, mi bardzo się podobał, zwłaszcza w dobie filmów wysoko-budżetowych. Fajnie zobaczyć film tego typu.
Gra życia (2011) - Filmweb
Gra życia (2011) - Filmweb
Piramida byłem u teściów w Białymstoku i poszedłem z moją pociechą do kina Helios i zobacz jaką reklamówkę zobaczyłem. Przepraszam za jakość zdjęcia ale robione było z tel. mojego dziecka ale chodzi o fakt że film się już zbliża ku naszej uciesze... tylko się dziwię że w tak ciemnym miejscu postawiony baner że aż szok- ale zapewne dlatego że film wchodzi dopiero 6 lutego..
Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - 3a3cb622f2540.jpg
Teraz mam nadzieję, że żaden księgowy dystrybutora nie wypije za mało kawy i nie uzna że film się w Polsce nie sprzeda i wyjdzie tylko na dvd..
ku naszej uciesze... tylko się dziwię że w tak ciemnym miejscu postawiony baner że aż szok- ale zapewne dlatego że film wchodzi dopiero 6 lutego..Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - 3a3cb622f2540.jpg
Teraz mam nadzieję, że żaden księgowy dystrybutora nie wypije za mało kawy i nie uzna że film się w Polsce nie sprzeda i wyjdzie tylko na dvd..
Zgadzam się w 100%. Familijne kino do refleksji, ckliwa historyjka, ale jakże wzruszająca.
Lolek,widziałeś że zmienili nazwę ze "Stracharz" na "Siódmy syn" ?
Wydaje mi się że ten film wyjdzie na Blu-ray w PL.Z tego co pamiętam pisałeś o "Ja Frankenstein",który nie pojawił sie w Polsce na BR,jednak "Siódmy syn" jest bardziej popularnym filmem i więcej osób chce go zobaczyć...W dodatku z czasem coraz więcej produkcji pojawia się na niebieskich krążkach,nawet tych mniej znanych...
Ciekawy jestem tylko czy dużo tam będzie efektów specjalnych i mam nadzieję że to nie tylko te,które widzieliśmy w zwiastunach...
Wydaje mi się że ten film wyjdzie na Blu-ray w PL.Z tego co pamiętam pisałeś o "Ja Frankenstein",który nie pojawił sie w Polsce na BR,jednak "Siódmy syn" jest bardziej popularnym filmem i więcej osób chce go zobaczyć...W dodatku z czasem coraz więcej produkcji pojawia się na niebieskich krążkach,nawet tych mniej znanych...
Ciekawy jestem tylko czy dużo tam będzie efektów specjalnych i mam nadzieję że to nie tylko te,które widzieliśmy w zwiastunach...
Obejrzałem w weekend Saving Mr. Banks z Emmą Thompson, Tomem Hanksem, Collinem Farrellem... dobry, ciekawy i dobrze zagrany film. Jak ktoś ma dosyć filmów o niczym, to śmiało polecam
Następnie idąc za ciosem obejrzeliśmy z dzieciakami Marry Popins (Saving Mr. Banks opowiada historię powstawania Marry Popins).
W tym filmie najfajniejsze było to, że klasyczny musical dla dzieci, mający 50 lat jest w stanie zauroczyć i zainteresować "współczesne" dzieciaki wychowywane na "spidercieciach"
Mój 10 letni syn stwierdził, że jest to jeden z najlepszych filmów Disney'a, który oglądał... i powiem wam, że faktycznie coś w tym filmie było
Następnie idąc za ciosem obejrzeliśmy z dzieciakami Marry Popins (Saving Mr. Banks opowiada historię powstawania Marry Popins).
W tym filmie najfajniejsze było to, że klasyczny musical dla dzieci, mający 50 lat jest w stanie zauroczyć i zainteresować "współczesne" dzieciaki wychowywane na "spidercieciach"
Mój 10 letni syn stwierdził, że jest to jeden z najlepszych filmów Disney'a, który oglądał... i powiem wam, że faktycznie coś w tym filmie było