Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Sztuka kochania...Wisłockiej
Czyli niezawiele.
Ja w tym roku mam ten sam problem. Trzeba sie cieszyc tym, co jest i rekalibrowac skale, poki jakies niezapomniane/ponadczasowe pozycje nie zaczna sie pojawiac. Marudzenie, ze sa widzowie nie uznajacy seansu Gold, za strate czasu, chlc nie jest on Odyseja Kosmiczna, nie ma specjalnego sensu, bo liczy sie przede wszystkim fun factor. Rozne sa tez upodobania publicznosci. Zakladam zreszta, ze wiekszosc amatorow akcji, dla ktorych Gold byl "za nudny", nie wytrzymalaby spokojnie w kinie, podczas pierwszych 3 minut Odysei, albo chocby 15. Inna sprawa porownanie bez sensu, bo nie ten format, czy gatunek.
W ramach pocieszenia, powiem Ci, ze Tutaj czasem przywolywane sa tez klasyki, ale generalnie ludzie chca ogladac i dyskutowac cos nowego, a w tym roku, chyba od Splita (luty?) trudno cos uniwersalnie uznac, jako warte polecenia w mainstreamowym kinie.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Jak ktos lubi Jean-Claude Van damme to mozna obejzec. Taki prosty "troche w starym stylu" film idealny na nudny wieczor.

Pelno w tym filmie urywkow z przeszlosci troche to nudne sie robi i ze wzgledu na ilosc tego mozna sie pogubic w calym tym filmie ale moze byc.

Lolek mozesz smialo czekac az bedzie w TV :)

http://m.filmweb.pl/film/Bałkańska+vendetta-2017-781680

Nawet przez myśl by mi nie przeszło żeby to coś kupić na BR.. o ile wyjdzie to na BR :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Podejrzewam, że Odyseje Kubricka nie strawi 90% tego forum.
To klasyka gatunku.
Gold przy tym, to jak (w latach świetności) Pamela Anderson przy Marii Skłodowskiej-Curie, ale tutaj trzeba wykładać ja dziecku i zarzucać porównaniami, pokroju:
Pierwszą bierzesz na weekend, po czym stwierdzasz - rewelacja.
Dalej sobie daruje, bo i tutaj znajdą się tacy którzy nie załapią kontekstu.
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Podejrzewam, że Odyseje Kubricka nie strawi 90% tego forum.
To klasyka gatunku.
Gold przy tym, to jak (w latach świetności) Pamela Anderson przy Marii Skłodowskiej-Curie, ale tutaj trzeba wykładać ja dziecku i zarzucać porównaniami, pokroju:
Pierwszą bierzesz na weekend, po czym stwierdzasz - rewelacja.
Dalej sobie daruje, bo i tutaj znajdą się tacy którzy nie załapią kontekstu.

Spokojnie, tutaj chyba każdy Twój gust zna.
 

bokciu

Banned
Czyli niezawiele.
Ja w tym roku mam ten sam problem. Trzeba sie cieszyc tym, co jest i rekalibrowac skale, poki jakies niezapomniane/ponadczasowe pozycje nie zaczna sie pojawiac. Marudzenie, ze sa widzowie nie uznajacy seansu Gold, za strate czasu, chlc nie jest on Odyseja Kosmiczna, nie ma specjalnego sensu, bo liczy sie przede wszystkim fun factor. Rozne sa tez upodobania publicznosci. Zakladam zreszta, ze wiekszosc amatorow akcji, dla ktorych Gold byl "za nudny", nie wytrzymalaby spokojnie w kinie, podczas pierwszych 3 minut Odysei, albo chocby 15. Inna sprawa porownanie bez sensu, bo nie ten format, czy gatunek.
W ramach pocieszenia, powiem Ci, ze Tutaj czasem przywolywane sa tez klasyki, ale generalnie ludzie chca ogladac i dyskutowac cos nowego, a w tym roku, chyba od Splita (luty?) trudno cos uniwersalnie uznac, jako warte polecenia w mainstreamowym kinie.

To prawda, póki co posucha. Nie uważam Golda za stratę czasu, ale dla mnie to produkcja z tych o których szybko zapomnę. Odyseja to wybitne dzieło tak jak Mechaniczna pomarańcza. Filmy które można oglądać kilkukrotnie i jeszcze długo się nie zdawaluują.
Na Splicie się zawiodłem, a była to jedna z pozycja długo oczekiwanych. Film do pewnego momentu dobry i intrygujący, ale jak to często bywa, czym dalej tym gorzej.
Patrząc na obecny rok, przywołałbym jeszcze Chatę i Konwój. Aczkolwiek w przypadku tego drugiego, mogę być mało obiektywny, gdyż mam słabość do polskiego kina.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Spokojnie, tutaj chyba każdy Twój gust zna.

Oby, szwagier, oby. Wiec nie zakłamuj rzeczywistości.
Bo nie zamierzam tracić czasu na bezwiedne dyskusje, a tym bardziej rozwodzić się nad definicją użytego przeze mnie nazewnictwa. Szczególnie w spontanicznym wpisie.
Dobrze też wiesz w jakim kontekście i kategoriach oceniałem jakieś RockAges czy Commando, ale inni już niekoniecznie.
Zresztą dobrze się bawimy, albo nie, a nad wartością artystyczną "obiektywną" (o ile kogoś to interesuje) niech się rozwodzą krytycy, oni mają swój świat i niech tak zostanie.


Patrząc na obecny rok, przywołałbym jeszcze Chatę i Konwój. Aczkolwiek w przypadku tego drugiego, mogę być mało obiektywny, gdyż mam słabość do polskiego kina.

A widzisz, to ja mam podobną słabość do tematyki wykorzystanej w Goldzie.
Gdybyś znał moje sympatie (jak twierdzi Racco), to wiedziałbyś o tym.
Podobnie jest z "Big Short", dla mnie to świetna pozycja, ale też trzeba lubić.
A Konwój przyzwoity, pisałem o nim. W kategoriach: Ot, obejrzeć - zapomnieć.
 

bokciu

Banned
Oby, szwagier, oby. Wiec nie zakłamuj rzeczywistości.
Bo nie zamierzam tracić czasu na bezwiedne dyskusje, a tym bardziej rozwodzić się nad definicją użytego przeze mnie nazewnictwa. Szczególnie w spontanicznym wpisie.
Dobrze też wiesz w jakim kontekście i kategoriach oceniałem jakieś RockAges czy Commando, ale inni już niekoniecznie.
Zresztą dobrze się bawimy, albo nie, a nad wartością artystyczną "obiektywną" (o ile kogoś to interesuje) niech się rozwodzą krytycy, oni mają swój świat i niech tak zostanie.




A widzisz, to ja mam podobną słabość do tematyki wykorzystanej w Goldzie.
Gdybyś znał moje sympatie (jak twierdzi Racco), to wiedziałbyś o tym.
Podobnie jest z "Big Short", dla mnie to świetna pozycja, ale też trzeba lubić.
A Konwój przyzwoity, pisałem o nim. W kategoriach: Ot, obejrzeć - zapomnieć.

No to faktycznie musisz być fanem tematyki, dla mnie "Big Short" nie do przebrnięcia. Taki w pewnym sensie, jeden wielki słowotok i bełkot, średnio zrozumiały dla kogoś kto nie pała zamiłowaniem do wszystkiego co związane z finansjerą i giełdą. Z drugiej strony "Wilka" oglądało się całkiem przyjemnie, tak więc jak widać, forma ma ogromne znaczenie jak i kreacje aktorskie, czyt. DiCaprio. :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
No to faktycznie musisz być fanem tematyki, dla mnie "Big Short" nie do przebrnięcia. Taki w pewnym sensie, jeden wielki słowotok i bełkot, średnio zrozumiały dla kogoś kto nie pała zamiłowaniem do wszystkiego co związane z finansjerą i giełdą. Z drugiej strony "Wilka" oglądało się całkiem przyjemnie, tak więc jak widać, forma ma ogromne znaczenie jak i kreacje aktorskie, czyt. DiCaprio. :)

Widzisz, zatem mamy pełen obraz i dobrze, że sobie to wyjaśniliśmy ;)
Łatwiej nam będzie się dogadać w temacie filmowym i dopasować.
Wilk z WallStreet, czy WallStreet z Dauglasem i francuski "Żądza Bankiera" to moje ulubione filmy z tej konkretnej tematyki, z tą różnicą, że Wilk jest łatwy i przyjemny i to żadna wada. Szczególnie, że Leoś to mój nr. 1 od lat., a wypinająca się Margot to już tylko wisienka. Także każdy to strawi.
Big Short natomiast to zupełnie inna bajka i nie dziwie się, że nie każdemu podchodzi.
To bardziej techniczny film, stąd też widzisz tam słowotok i bełkot.
Wyjaśniałem dlaczego, ale gawędż kuma jak dizel na mrozie i dziś mamy powtórkę z rozrywki.

Tutaj moje wpisy dot. filmu i zdania nie zmieniam:
http://www.hdtv.com.pl/forum/1244077-post15949.html
http://www.hdtv.com.pl/forum/1244124-post15952.html

Tu masz opinie Buby (Piramidzie się nie spodobał) ; ) :
http://www.hdtv.com.pl/forum/1244351-post15981.html

Tutaj powtórkę z rozrywki z Racco:
http://www.hdtv.com.pl/forum/1244338-post15976.html

Także jak widzisz, każdy sobie rzepkę skrobie czyt. różne gusta.
Dobrze jest wiedzieć kto ma w miarę podobne do nas, wówczas łatwiej się wstrzelić w dobry seans.
 
Ostatnia edycja:

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Tylko weź Armanisiu pod uwagę,że ja nie odrzucam/nie bedę odrzucał filmów o bankowości,finansjerce,czy podobnych tematach :wink:
Nie są to moje topy gatunkowe,ale zawsze może trafić się coś nawet bardzo dobrego w tej materii,co mnie zaciekawi.
Ty zaś często,od razu z góry skreślasz pewne gatunki,czy nawet języki,dużo razy krytykując (nie tylko dla żartów) gusta ludzi ,którzy takowe oglądają/słuchają :wink:
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Piramida:

Zalaczaj oficjalne odliczanie do Vicka, tylko najlepiej z dwudniowym wyprzedzeniam aby wszyscy mieli rowny start :)

Widze dyskusje o gustach pelna geba.

Dzisiaj dostalem do swojej biblioteczki tego Golda, to w wolnej chwili sie go oceni. :)

Wilk z wall street u jednych ulubiony a u mnie taka pierwsza polowa nawet fajna i wciagajaca ocenilbym na 7 - 8pkt, ale druga polowa, praktycznie od momentu proby przekupienia FBI to juz troche Gniot, widac ze rezyser specjalnie przedluzal ten film. Od tego momentu juz siedzialem i czekalem nosz kiedy wkoncu go zamkna, kiedy to sie skonczy (bo juz nic zaskakujacego nie bedzie), czekalem, czekalem i doczekac sie nie moglem i przysnalem. Tak wiec koncowke musze gdzies przy okazji obejzec bo ostatnie co pamietam to chyba smierc ciotki. Tak wiec ocen koncowa napew o spadnie do 5 - 6pkt.

Znowoz mi np. serial Marco Pollo sie spodobal i zaciekawil, fajna odskocznia - mongolowie - cos nowego, tej kultury nie znalem. A jak mozna wczesniej zauwazyc niektorym nie przypadl do gustu.

Hobbity mam na polce od pol roku i jeszcze sie nie przelamalem aby je obejzec... wszystkie opinie mnie odstraszaja ze bedzie gadania a gadania.

A znowu jakbym Lolkowi kazal obejzec moje ulubione anime Death Note lub Code Geass to chyba by mu krew z uszu i oczu tryskala :)

Widac nawet na tak "malym" forum z garstka uzytkownikow aktywnych w tym temacie jest tyle roznych gustow :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Piramida, nie każ mi cytować Twoich wypowiedzi, bo się pogrążasz.
Jak już komuś coś zarzucasz, zacznij od siebie, a potem po kolei od innych którym wiecznie coś nie leży i krytykują na każdym kroku, ja gdzieś jestem w połowie, bo że też zdarza mi się krytyka, to oczywiste. Nie cmokam wszystkich po pupci jak niektórzy ;)
Trudno też, żebym się zmuszał do anime/mangi ;)

Natomiast przekonałem się do Marvela, pisałem wiele razy którego, a z gatunku takiego Watchmana uważam za mistrzostwo.
Lolo, jak przysypiałeś przy Wilku, to szkoda lampy projektora na Golda.
Prawdopodobnie Ci nie podejdzie.
Tak jak mi MarcoPolo. Nie moje klimaty, wolę coś pokroju Saula czy Billions.
Piratów na Netflixie też nie strawiłem, ale nie twierdze, że coś z nimi nie tak, zwyczajnie nie moja bajka.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ale to nie tylko Armanig tak czasem ma że odrzuca pewne filmu z automatu :- ) - skoro pewnym osobom nie pasuje coś z góry to w sumie po co mają marnować czas.. choć czasem można się pomylić ..skreślając film nie oglądając go.. ale wtedy tez ciężko być obiektywnym i pisać źle o czymś czego się nie widziało..

Armanig ale Wilk jest spoko.. może to nie jest dla mnie taki film jak dla Ciebie bo w końcu np. LOTR nic nie pobije :) ale jest to film, który warto obejrzeć i świetnie zagrany przez Leosia.. przynajmniej w mojej opinii.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ale to nie tylko Armanig tak czasem ma że odrzuca pewne filmu z automatu :- )
Armanig ale Wilk jest spoko.. może to nie jest dla mnie taki film jak dla Ciebie bo w końcu np. LOTR nic nie pobije ale jest to dobry film i świetnie zagrany przez Leosia.. przynajmniej w mojej opinii.

My akurat Leosia lubimy i cenimy, także tutaj zawsze będzie pełna zgoda.
Co do Misi też często mamy podobnie, także jest dobrze ;)
Bo wiadomo, że jest Alba, a potem długo, długo nic :) a Ci którzy po niej jeżdzili odnotowałem w kajeciku. Pamiętamy.
 
Do góry