Muzyka w domu i do samochodu

[Pakolo]

Pojadę tam jutro, chociaż trochę głupio się tam zjawiać i napinać o jedną płytkę, która była w promocji, na dodatek którą sam mogłem wyciągnąć i teraz kombinować by ugrać długą. Co prawda mam folie, w która płytka była zapakowana i jest inna niż w dwóch poprzednich płytach i nie ma ceny z kodem kreskowym naklejonej, a na pozostałych dwóch są.

W zasadzie teraz mogę pobrać z sieci płytkę i wypalić i będę usprawiedliwiony bo za nią zapłaciłem i mam oryginalne pudełko

 

[armanig]

Okradli Ci, a Tobie głupio
Dobre.
Zawołał kierownika jak będziesz na miejscu i powiedz, że napiszesz do centrali i wrzucisz info na fora (co już zrobiłeś).
Bo z tego co widać, ktoś tam nie źle się bawi.
Nie od dziś wiadomo, że pracownicy (klienci pewnie też) wyciągają płyty z środka.
Ktoś to pisał o tym na forum nawet.
Mam nadzieje, że dadzą Ci jakiś bon za fatyge.

Co do pobierania, to oczywiście możesz.
Równie dobrze mogłeś od razu pobrać, a kasę wpłacić na dom dziecka, a w MM niech się dalej bawią

 

[Pakolo]

Armanig
Wiem że zostałem skrojony na płytę za którą zapłaciłem nawet te parę groszy dzieląc całą kwotę z promocji na 3. Jednak ta sprawa jest o tyle lipna, że tak na prawdę Polacy potrafią być mega cebulakami i kręcić niezłe ściemy stąd moja wizyta może być właśnie tak postrzegana - ''Przyszedł typowy Janusz z pustym pudełkiem i chce płytę bo go okradliśmy''

Zadzwoniłem na infolinię MM i dostałem info, że oni nic nie mogą bo nie otworzyłem płyty na miejscu i teraz pozostaje mi udać się do sklepu, w którym to kupiłem i to od nich będzie zależało co z tym dalej zrobią.

Pytanie teraz, czy każdy z nas ma otwierać pudełko z filmem czy muzyką na miejscu w sklepie bo istnieje możliwość, że jakiś seba z magazynu zawinął płytę i zafoliował pudełko? Zdarzały mi się popękane opakowania, których de facto nie zgłaszałem bo nie chciałem się kłócić o 1zł.

Jutro tam podskoczę i zobaczymy co ten MM wymyśli, wartość przedmiotu to niecałe 40zł więc chyba nie powinni się wygłupiać.

btw
Już w formie żartów to fajnie, że ktoś skroił tą płytkę bo Dire Straits - Love Over Gold to ponadczasowy album i nawet to wydanie zremasterowane brzmi bardzo dobrze, ale dlaczego zawinął ją z mojego zamówienia

 

[armanig]

Nie chodzi o wartość, a o fakt. Idż i załatw temat z kierownikiem.
Co innego uszkodzenie przesyłki, a co innego perfidna kradzież i umywanie rączek.
Może ktoś ruszy temat w centrali i nie będzie powtórki z rozrywki.
Szkoda, że na mnie nie trafiło

 

[pantomima]

Tez lubie tego typu sytuacje, bo mozna sie w ten sposob odstresowac , wyrzucic z siebie natlok tego wszystkiego co zle,a kumuluwalo sie juz tak dlugo
To fajne batalie , gdy wiesz ze wygrana masz kieszeni , bo wszystkie argumenty sa po twojej stronie .

 

[Pakolo]

Gdyby to było wydanie sacd za 160zł to bym ich tam wszystkich równo s.......ł od baby na kasie po kierownika, a tak to motywacja mniejsza.

armanig
Ich szczęście, że znajdują się 700m od mojego biura, ale jak tylko jakiś pisiek jutro mi powie, że ukradłem tą płytkę to wytoczę najcięższe działa.

 

[werf]

To Niemce jakie oszukali cię : ) z drugiej strony poniżej ktoś pisał że teraz druga gratis ,a jak coś jest za darmo to wiadomo nie od dziś ze ktoś finalnie musi za to zapłacić coś jak 500+ : ) trafiło na ciebie

 

[Pakolo]

To Niemce jakie oszukali cię : )

A jutro ta, która niszczy europę ma być w Polsce, zamiast do MM udam się do Warszawy by ją za to dopaść... Lepiej niech weźmie moją płytę ze sobą!

 

[armanig]

To Ci wręczy Rammsteina

 

[Pakolo]

Przyjmę album Mutter

 

[krzysztofradio]

Nie od dziś wiadomo, że pracownicy (klienci pewnie też) wyciągają płyty z środka.

Nie przyjemna sprawa. Ja mam MM kilka km, wiec zawsze biorę z odbiorę w sklepie i sprawdzam wszystko na miejscu.
Kiedyś mój znajomy, który przez lata pracował w markecie mówił jak prosto pracownicy wynoszą telewizory przez kasę za symboliczną złotówkę i opowiadał jak wyglądają losowania nagród, np. samochodów w M1

 

[Pakolo]

No to piękne kwiatki, trzeba od dziś otwierać płytki przy kasie.

 

[krzysztofradio]

Rozumiem, że folii nie było?

 

[Pakolo]

Była, ale bez ceny i kodu kreskowego. Folia to nie problem bo każdy magazyn ma mozliwość foliować produkty. Jakiś gamoń rypnął płytkę i tyle Po 9 jadę do MM, z pudełkiem bez płyty

 

[armanig]

Oni sami foliują i to jest komedia.
Tak się robi z filmami, tyle, że nie kradli, a "pozyczali".
Po seansie do foli i po sprawie. Znany temat
Ale puste pudełko i folia to już wałek.
Daj znać jak poszło.

 

[Pakolo]

Przed 11 napiszę co udało albo nie udało mi się ugrać bo MM od 10:00 czynne


Edit
Ja już po wizycie w MM i tutaj mega zaskoczenie. Pracownik obsługi wezwał bodajże kierownika działu z płytami, który był mega miły i zaproponował zwrot gotówki. Uparłem się, że bardziej zależy mi na płytce. Kierownik od razu zrobił przesunięcie międzymagazynowe i do piątku otrzymam płytkę.

Dowiedziałem się również, że zdarza się to może nie bardzo często, ale są takie sytuacje(kilka-kilkanaście rocznie) i zalecają otwieranie płytek z muzyką/filmami itd przy dziale obsługi.

 

[armanig]

Czyli bezstresowo, no i git
Tylko ta obsługa na infolinii nie bardzo chyba.

 

[Pakolo]

Na pełnym luzie kierownik podszedł do sprawy. Infolinia to brak słów. W każdym razie jest nauczka by sprawdzać płytki od razu po zakupie.

 

[armanig]

A który to był MM?

 

[Pakolo]

MM Kraków galeria Solvay.