Posiadam od czwartku ten odtwarzacz i powiem, że jestem raczej zadowolony. Póki co obejrzałem pięć pozycji BluRay. Podoba mi się możliwość powiększenia obrazu w celu schowania czarnych pasków. Powiększanie jest skokowe i paski chowają się przy ósmym kroku.
Jakość obrazu jest bardzo przyzwoita. Ilość szcegółów oczywiście większa, niż z płyt DVD. Posiadam wprawdzie TV HD Ready, ale 50" z około trzech metrów nie pozwoliłby na zobaczenie większej liczby szczegółów, niż ekran Full HD.
Nie robiłem jeszcze jakichś specjalnych porównań jakości dźwięku pomiędzy ścieżkami HD, a standard. Wydaje się jednak, że nie wszystkie filmy zasługują na ścieżkę HD. Inaczej mówiąc, są pozycje które brzmią bardzo podobnie zarówno w DTS-HD, jak i Dolby Digital. Podejrzewam, że master był po prostu tej jakości. Jak znajdę trochę czasu, poeksperymentuję dokładniej.
Robiłem też eksperymenty z WiFi. Z częściowym powodzeniem. Odtwarzacz mieszka na parterze, zaś router jest na piętrze. Tak naprawdę udało mi się nawiązać stabilne połączenie po przyniesieniu odtwarzacza na górę. Nie zależy mi szczególnie na tej opcji, ale chciałem sprawdzić, jak to działa i czy działa. Przy odrobinie wysiłku z pewnością da się to zrobić.
W trybie pracy w sieci oprócz możliwości współpracy z serwerem mediów mozliwe jest odtawarzanie z udostępnionych folderów na dysku. Testy przeprowadziłem na Viście.
Odtarzacz połknął plik MKV w profilu 5.1. Nadmienię, że ten sam plik poległ na odtwarzaczu WD TV HD Player. Nawet po przerobieniu do profilu 4.1.
Nie odtwarzałem na nim płyt DVD i raczej odtwarzać nie będę. Do takich płyt mam odtwarzacz DVD. Jednak w wolnej chwili nie omieszkam sprawdzić, jak sobie radzi w tej roli.
Ogólnie moge ten odtwarzacz polecić.
Środowisko testowe:
- Pioneer PDP-5080XA
- Yamaha 1065
- Dali Concept 6 (5.1)
- LG DB390
Filmy:
- Ja, Robot
- Hancock
- Indiana Jones 4
- Mumia
- Alien vs Predator 2
ArtS
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)