Zadowalająco gra. Pytanie, jak to gra u Ciebie?
No i mam pewien problem, bo znów już noc i jakoś ten obraz jest... lepszy niż za dnia. Nie mówię o jakości kolorów itp ale o szczegółowości, pilelozy, cieni na znakach. Twarze nie pływają, tło jest widoczne a wcześniej składało się z bloków pixeli. Obraz po ustawieniu ostrości na 0 oraz redukcja szumu wył. to cały obraz jest jakby zaśnieżony. Jak kiedyś siało z wąsa lub siatki na kineskopie. Ale takie mega drobne, jakby co któryśtam pixel był biału.
Włączyłem AXN i zdziwienie. Pisząc teraz mam odpalone TVP1 i widzę każdą zmarszczkę Tommy Lee Joensa w Eskorcie, tło na kadrach wiadomo, rozmyte ale wszystko jednak ładnie oddane. Nie są to bloki z pixeli jak np w Koing Kongu wcześniej.Obraz jednak taki przyśnieżony. No dziwne to jak cholera.
Czyżby jakość sygnału z UPS zależała od pory dnia?
No i mam pewien problem, bo znów już noc i jakoś ten obraz jest... lepszy niż za dnia. Nie mówię o jakości kolorów itp ale o szczegółowości, pilelozy, cieni na znakach. Twarze nie pływają, tło jest widoczne a wcześniej składało się z bloków pixeli. Obraz po ustawieniu ostrości na 0 oraz redukcja szumu wył. to cały obraz jest jakby zaśnieżony. Jak kiedyś siało z wąsa lub siatki na kineskopie. Ale takie mega drobne, jakby co któryśtam pixel był biału.
Włączyłem AXN i zdziwienie. Pisząc teraz mam odpalone TVP1 i widzę każdą zmarszczkę Tommy Lee Joensa w Eskorcie, tło na kadrach wiadomo, rozmyte ale wszystko jednak ładnie oddane. Nie są to bloki z pixeli jak np w Koing Kongu wcześniej.Obraz jednak taki przyśnieżony. No dziwne to jak cholera.
Czyżby jakość sygnału z UPS zależała od pory dnia?