kino domowe za około 8tys zł

zestaw ktory wybralem jest bardzo podobny do twojego, tylko za rok jak bede dokupowal suba to chyba odrazu wymienie amplituner, jeszcze zobacze jak glosniki beda graly w polaczeniu z onkyo 616. Jakie polecacie kable glosnikowe do tego zestawu?
 
nie moge znalezc tych przewodow glosnikowych. sa hdmi i inne audio z tej serii ale przewodow glosnikowych nie widze, mzoesz jakis link podrzucic? bylby bardzo wdzieczny
 
z tej okazji ze remont caly czas mi sie wyedluza niestety zastanawiam sie nad sprzetem, czy przypadkiem nie lepiej byloby kupic rf-52 II, rb-41 II, rc-52 II i dokupic suba? czy przy takim metrazu mimo suba fronty musza miec taki bas?
edit:
warto dokladac do rb-51 II zamiast rb-41 II?
 
Ostatnia edycja:
czy mzoe glosnik niskotonowy to nie tylko bas ktory moglbym nadrobic subem? znowu mam metlik w glowie. Suba nie wiem czy odrazu bym dokupil ale przeczuwam ze w niedlugim czasie
 
Ostatnia edycja:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Do 35mkw to praktycznie by się przydały RF82, więc uważam że RF62 to takie absolutne minimum. Bas z kolumn zawsze jest ciut inny niż z suba. No chyba że go podłączysz wysokopoziomowo i ładnie zestroisz z kolumnami. Ja mając REL'a uważanego za bardzo muzykalny sub i podłączonego pod LFE, cały czas wiem kiedy bas idzie z suba a kiedy z kolumn. Do muzyki suba nie używam, więc w Twoim przypadku też bym polecił kupić mocniejsze kolumny. Druga sprawa, to że do muzyki pasuje sub zamknięty, a taki na Twój metraż już by trochę kosztował. Mając dobre i mocne fronty w stereo można się obyć bez subwoofera, a do kina zakupić mocny w konstrukcji BR.
 
czyli do mojego salonu lepiej zakupic teraz zestaw klipsch kf-28, kc-25, kb-15 i pozniej poiwedzmy za jakis rok dokupic lepszy ampli i suba? jezeli chodzi o suba to myslalem o RELu T9 ablo Velodyne EQ-MAX12, to bylby dosyc dobry wybor? nie wiem co to są suby w konstrukcji BR. Seria rf chyba neistety przerasta moje mozliwosci finanasowe, miedzy seria rf a kf jest prawie dwukrotna roznica w cenie i szczerze nie wydaje mi sie by roznica w dzwieku byla az taka duza by warto bylo placic 2 razy wiecej, no ale w sumie serii rf nie slyszalem. Zakup sprzetu to zawsze jest problem, bo zaczyna sie od w miare malych planowanych nakladow a pozniej czlowiek z checia wydalby wieksza kwote. Gdybym mieszkal w domu to moze mialoby to sens ale aktualnie mieszkam w bloku, fakt ze mam dwupoziomowe mieszkanie ale mimo wszystko nie bede dzien w dzien delektowal sie glosnym i wyrazistym brzmieneim kina domowego, one ma sluzyc do obejrzenia raz na jakis czas filmu i dac mi efekt dzwieku przestrzennego, przynajmneij lepszego niz to co daja platikowe kina :)
 
Ostatnia edycja:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
RF to trochę lepsze klasowo i brzmieniowo kolumny od serii F (KF), ale jak ograniczeniem jest kasa to przecież nic nie poradzisz:niewiem: REL to bdb. suby. To konstrukcja zamknięta, więc atutem będzie precyzja, szybkość i kontrola basu. Sprawdzi się świetnie w muzyce, a i do kina też da radę. Velodyne to konstrukcja BR, więc lepiej będzie w kinie a w muzyce w miarę dobrze. Odwrotne proporcje. Tylko zależy jaki bas wolisz i jak masz ustawne pomieszczenie/akustykę. Sub zamknięty łatwiej adaptować do pomieszczenia, ale BR wytworzy większe ciśnienie w kinie. Musisz posłuchać obu i ocenić, bo są zwolennicy zarówno jednej jak i drugiej konstrukcji.
 
kasa moze i by sie znalazla ale moja partnerka nie bylaby w stanie zrozumiec po co wydawac tyle kasy na sprzet i chyba sam jakos nie bylbym przekonany ze az taki sprzet jest mi niezbedny. Akustyke mam dosc kiepska gdyz sciany i podlogi beda dosyc gole, zadnych dwynaikow tylko dobry wytrzymaly parkiet a sciany tez malo przyozdobione, nie lubie zagraconych pomieszczen a wrecz przeciwnie, im mniej tym lepiej. Do takiego pomieszczenia to chyba lepiej sub zamkniety? w sumie nad subem to pomysle za jakis czas. Dzieki za rozwianie moich watpliwosci. Jak remont sie skonczy to bedzie trzeba sie wybrac do blackninja :)
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
W mieszkaniu powinny być jakieś elementy typu zasłony, dywan czy komody. Jak będzie goło to pod względem akustycznym będzie masakra, i to nie chodzi nawet o samego suba ale i dźwięk z kolumn. Możesz mieć taki pogłos jak w kościele, rózne odbicia dźwięku itp. To tak jak wchodzisz do pustego pokoju i rozmawiasz, też dźwięk jest inny. Ja też lubię minimalizm i marzy mi się parkiet bez dywanu, brak komód tylko jakiś stolik RTV a w oknach jakieś delikatne firaneczki np. sznurkowe, żeby nie przytłaczały pomieszczenia, ale czy byłbym zadowolony z dźwięku...? To jest pytanie.
 
Do góry