maciekplacek
New member
po kalibracji nie tykasz ustawień w ampli ani w subie. Albo robisz kalibrację i zdajesz się na jego ustawienia albo zdajesz się na swój słuch.
Bass Phase Matching - OFF
Bass -4
Treble +4
Sub LFE 100 ale nie wlaczam suba jak słucham radia
Front 120Hz (na 80 nie ds się słuchać-dudni)
Centr, Surr 80Hz
Audyssey - Music
Dynamic EQ- ON
Dynamic Vol- OFF
Music Optimizer- ON
A tak w ogóle, to kto mi wyjaśni rozbieżność w zaawansowaniu kalibracji przedstawionej na stronie twórcy a umieszczonej w instrukcji obsługi ONKYO 609:
INSTRUKCJA:
"Dzięki dołączonemu mikrofonowi ustawień głośnikowych, funkcja Audyssey 2EQ umożliwia obliczenie ilości podłączonych głośników, ich rozmiary dla celów zarządzania basami, optymalne częstotliwości przekierowania do subwoofera (jeśli jest podłączony) i odległości z głównej pozycji odsłuchowej.
Audyssey 2EQ usuwa zniekształcenia spowodowane przez akustykę pomieszczenia identyfikując jego problemy akustyczne w pozycji odsłuchowej, zarówno w domenie częstotliwości jak i czasu. Rezultatem jest czysty, dobrze zbalansowany dźwięk. "
STRONA AUDYSSEY:
http://http://www.audyssey.com/technologies/multeq/flavors
...z której wynika, że 2EQ to najprostsza wersja kalibracji bez korekcji akustycznej dla suba (?)
Ta wersja Audyssey nie ma korekcji dla suba, a opisy w instrukcjach są trochę podbarwione. Jeżeli masz kiepską akustykę w pomieszczeniu czy złe ustawienie kolumn, to kalibracja Ci tego nie zniweluje. Może być lepiej ale na pewno nie na tyle żebyś powiedział że jest bajka. Gdyby to było takie proste, to każdy by byle jak postawił sprzęt a autokalibracja by się zajmowała resztą, a przecież ustawienie kolumn też jest ściśle określone. Próbowałeś odsunąć trochę kolumny od ściany?