Nie kupił bym samochodu nowego za 250 tyś czy więcej wole kilkuletni Chciałem ci tylko uświadomić szkołę robienia samochodów niemieckich vs japońskich
Niemiecki jedzie momentem a nie obrotami czujesz różnice ?
Czuje bo troche w tym siedze akurat. Ale nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego ze niemiec jedzie momentem nie dlatego ze jest niemcem tylko dlatego ze jest uturbiony. I takie zestawienie wolnossacego silnika z turbinowym jest pozbawione sensu, kazdy wolnossacy silnik R4 ma taka charakterystyke i czy to bedzie BMW czy Honda to nie ma zadnej roznicy. Poczekaj na Civica Type R Turbo a zobaczysz jak ona bedzie jechala. Inna kwestia jest jeszcze ta ze te wysilone silniki turbo ktorymi sie tak zachwycasz w technologi down sizeingu wytrzymaja 1/3 tego co wolnossaca Honda czy inny silnik ktory moc ma z pojemnosci a nie z turbiny. Honda 15 lat temu robila silniki 1,6 bez turba ktore osiagaly 160km..
Werf podstawową jednostką 6 cylindrów? Tak, ale chyba właśnie w BMW, Mercedesach. Nie powinno się porównywać tych marek do Hondy Civic czy Accord. Tu lepiej porównujmy niemieckie VW, Fordy, Ople.
spoko. Fajna się dyskusja się wywiązała. Jak to zwykle bywa każdy broni swojego zdania. I dobrze. Jest tyle marek na rynku, ze każdy znajdzie coś dla siebie.Nie ja zacząłem to porównanie
Ja bym brał bez konfekcji i bez kalibracjiAle co by nie pisac, to czy to Honda czy Mercedes to bez kalibracji i konfekcji sie nie obejdzie.
Olga KamińskaJa bym brał bez konfekcji i bez kalibracji![]()
![]()