- poziom jittera ( drżenie fazy)
-pasmo przenoszenia
-szybkość narastania
Na pomiarach "eye" wychodzi wszystko jak na dłoni
Merytoryka - nie losowe terminy (warto byłoby je przynajmniej zdefiniować).
Jeżeli uważasz, że wyniki tzw. "eye pattern" mają jakikolwiek wpływ na to co wyświetla telewizor odbierający przez HDMI, to niestety nie rozumiesz różnicy między transmisją cyfrową a analogową.
Bo cyfrowa powstała, między innymi, właśnie dlatego żeby nie miał

I pierwszy lepszy student informatyki po przedmiocie "sieci komputerowe" Ci to wyłoży.
O działaniu samego protokołu już nie wspominając.
Ale załóżmy, że powyższe mają wpływ na przesyłane dane. Czyli wpływają na pakiety.
Wyjaśnij mi jak wpływają na dane video, które to w pakietach są zawarte. Tłumaczyłem wcześniej jak działa pakietowa transmisja i jej kontrola.
Ja Ci podpowiem test. Spakuj dowolny nieduży plik pakerem - np. zip. Nazwijmy go (0).
Zasymuluj transmisję poprawną (drogi kabel):
- Skopiuj wspomniany plik, otrzymasz (1).
- Porównaj (0) z (1)
Zasymuluj transmisję niepoprawną:
- Skopiuj wspomniany plik, otrzymasz (2).
- Otwórz go w notatniku i w losowych miejscach dopisz jakieś losowe ciągi znaków, w innych miejscach pousuwaj znaki (czyli zasymuluj wspomniane przez Ciebie "czynniki")
- Zapisz zmiany, po czym porównaj wielkość w bajtach z plikiem oryginalnym.
- Usuń (2), bo się nie zgadza.
- Skopiuj (0), otrzymasz (3).
- Porównaj (0) z (3).
^tak działa protokół.
Jeżeli po powyższym nie widzisz dziury w swoim rozumowaniu, to niestety ja się poddaję - zwyczajnie mi szkoda czasu na tłumaczenie komuś, do kogo (sparafrazuję):
"Czucie i wiara mówią mocniej, niż szkiełko i oko. W transmisji cyfrowej."
Pozdrawiam
EDIT:
"tdx" takim sposobem można obalić każdą teorię ,np.wiarę w Boga
Czy naukowo zostało udowodnione Jego istnienie ? - nie ,czy ktoś Go widział ? - nie .Można nawet wysunąć teorię że ci niewierzący kierują się "zdrowo-rozsądkowym myśleniem " w porównaniu do tych wierzących którzy swoje przekonanie opierają jedynie na jednej książce Ewangelii i temu co usłyszą w kościele
Podobnie jest w przypadku tego testu kabli ,gdzie też można zarzucić recenzentowi, że nie jest możliwa różnica pomiędzy kablem X i Y
Wiara w boga to nie teoria. To wiara.
Teorie (wbrew powszechnemu i błędnemu rozumieniu definicji) opierają się na faktach.
Szczególnie lubię argument, że "Ewolucja to przecież tylko teoria".
Grawitacja to też teoria
http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria
Myślę, że na tym możemy zakończyć, bo nie widzę możliwości utzymania się w ryzach racjonalności.
Mimo wszystko dziękuję za rozmowę i "no hard feelings".