Jakich marek macie amplitunery kina domowego?

[krzysiek1980]

Ubóstwo? A co mają powiedzieć Ci, którym do 1-go wyplaty brakuje? Którzy nie mają auta, mieszkają z teściami w 30mkw mieszkaniu, których nie stać żeby sobie w ciągu roku jakiś porządny łach kupić, nie mają na opłaty? To jest stary ubóstwo. My tutaj to jesteśmy dobrze usytuowani. Weż przeciętny ampli za 2k, to dla niejednego 1,5 pensji, a gdzie jeszcze reszta sprzętu? Powiedz znajomym że kupiłeś sobie sprzęt za 10k czy 15k ( bo ogolnie tak wyjdzie, ampli, kolumny, wzmak, sub itd) to podejrzewam że po cichu powiedzą że Cię po...o Ja mam znajomych którzy tak żle nie zarabiają, i kino mają za 1500zł, a ostatnio sobie kupili samochód za 15k. Więc ja uważam że My tutaj to mamy super. Arcam jest drogą marką i nie każdego stać, a nawet pewnie jak stać to ludzie nie mają takiej potrzeby kupować ampli za 6k czy 7k, bo mamy takie a nie inne warunki lokalowe i budżetowe ampli zupełnie wystarczają. Zobacz że ze wzmakami stereo już jest inaczej, już inne marki są popularne.

 

[armanig]

HiEndowe Sherwood'y i Kenwood'y takze takze nie maja zbytniej popularnosci
Co do Arcama, to te ampli ktore moim zdaniem sa warte uwagi kosztuja sporo kasy, a Polska to nie Monaco, nie kazdego stac na ampli za 20k, a moim zdaniem i tak mozna za ta kwote zlozyc cos lepszego (dzielonego).

 

[pantomima]

Oj , wydaje mi się że troszkę przesadziłeś z tym dobrym usytuowaniem, tej zamożności .
Zgodził bym się po części, jeżeli posiadany przez nas/was sprzęt kupowany był by w całości, ale tak przecież nie jest ! W większości przypadków był to zakup ratalny , mam na myśli poszczególne komponenty a to nie wskazuje że jest tak super ... a co z resztą przydatnych przymiotów służących nam na co dzień , jeszcze bardziej wskazujących na dobrą pozycje materialną ...
Czy auto którym się wozisz na co dzień jest adekwatne klasą,jakością do zestawu hi-fi na który wydałeś te powiedzmy 30 tys ? , czy Twe mieszkanie to domek w bloku, 2/3 pokoje na krzyż , czy może wypasiony dom piętrowy wolno stojący ? Nie popadał bym w taka euforie i nie dramatyzował z tym ubóstwem .

Wszystkim znany jest przecież przypadek gościa posiadającego super sportowy wózek , stający dzień w dzień na podjezdzie tylko z tego powodu ,że właściciel nie ma za co wlać do baku ....

Dodam jeszcze taki przykład od siebie - kocham tennis ! w tym roku po raz pierwszy miałem możliwość uczestniczenia life w finale wielkoszlemowego turnieju jakim jest Wimbledon , po cześci z racji tego że obecnie przebywam w Londynie -za bilecik zabuliłem 4 tys funtów i nie przyszło mi to łatwo(sporo wyrzeczeń i rezygnacji z wielu innych przyjemności ale czego nie robi sie dla ... , tak się złożyo ze miałem akurat na tamta chwilę luzną gotówke i mega zajawkę na bycie uczestnikiem tego widowiska jakim jest niewątpliwie taki finał , ale czy czyni to ze mnie bogatego gościa ? , czy stać mnie na to aby być bywalcem 4 razy w roku na takim finale wielkoszlemowym ? ,Nie ! Podobnie jest z posiadaniem czegoś drogiego , markowego - w wiekszsci przypadków to dluga lista wyżeczeń rozłożonych na cały rok .

 

[krzysiek1980]

Oczywiście że coś jest kosztem czegoś, przynajmniej w moim przypadku, ale Polacy lubią narzekać a przecież żyje się Nam normalnie. Brakuje Ci na chleb pod koniec miesiąca? Pewnie nie, a są ludzie którym brakuje. Gdyby mi brakowalo na inne ważniejsze sprawy, to bym nie inwestował w sprzęt. Oczywiście, tez bym chciał prywatny dom z dużym salonem, i jeździć sobie nowym autem. Ale wiem że mnie na to nie będzie stac, choc bym jadl codziennie chleb ze smalcem, więc żyję sobie normalnie nie odmawiając przyjemności. Uważam że, nie generalizując, ale w większości przypadków ludzi na forum to jest taka klasa srednia, i nie ma co narzekać "Oj jaką to my bidę mamy, musimy kupować sprzet za 6k, a mogliśmy kupić za 12k" Ciekawe co by powiedział gość pod śmietnikiem który depcze puszki, gdybys podszedł i powiedział że Ci się nie przelewa bo musiałeś kupić zestaw audio za 6k Sluchaj ja nigdy nie ukrywałem że zarabiam w okolicach 2k, bo nikt mi nie zabierze ani nie doloży. Dla mnie temat zarobków to akurat nie jest tabu. Stać mnie żeby sobie dobrze zjeść, wypić piwo, pojechać raz w roku na wakacje. Mam w domu sprzęt który mnie cieszy, samochód ( fakt że stary) i jako tako mi się żyje. Do tego jeszcze spłacam kredyt i dzieciak mi się niedawno urodził. Do końca miesiąca mi spokojnie starcza, a jeszcze potrafię na książeczkę odłożyć. Za co mam narzekać? Zawsze się znajda bogatsi i biedniejsi. Na pewno nie można tego nazwać ubóstwem. P.s. samochód którym się wożę ( Mazda 626 96r) kosztuje może z 1k więcej co dałem za wzmacniacz Ale przecież go nie sprzedam za 3,5k, jesli niedawno powymieniałem kupę rzeczy. Teraz to już nie opłaca mi się sprzedawać, więc jeżdżę dopuki się nie rozleci.

 

[Rafal7]

Oczywiście że coś jest kosztem czegoś, przynajmniej w moim przypadku, ale Polacy lubią narzekać a przecież żyje się Nam normalnie. Brakuje Ci na chleb pod koniec miesiąca? Pewnie nie, a są ludzie którym brakuje. Gdyby mi brakowalo na inne ważniejsze sprawy, to bym nie inwestował w sprzęt. Oczywiście, tez bym chciał prywatny dom z dużym salonem, i jeździć sobie nowym autem. Ale wiem że mnie na to nie będzie stac, choc bym jadl codziennie chleb ze smalcem, więc żyję sobie normalnie nie odmawiając przyjemności. Uważam że, nie generalizując, ale w większości przypadków ludzi na forum to jest taka klasa srednia, i nie ma co narzekać "Oj jaką to my bidę mamy, musimy kupować sprzet za 6k, a mogliśmy kupić za 12k" Ciekawe co by powiedział gość pod śmietnikiem który depcze puszki, gdybys podszedł i powiedział że Ci się nie przelewa bo musiałeś kupić zestaw audio za 6k Sluchaj ja nigdy nie ukrywałem że zarabiam w okolicach 2k, bo nikt mi nie zabierze ani nie doloży. Dla mnie temat zarobków to akurat nie jest tabu. Stać mnie żeby sobie dobrze zjeść, wypić piwo, pojechać raz w roku na wakacje. Mam w domu sprzęt który mnie cieszy, samochód ( fakt że stary) i jako tako mi się żyje. Do tego jeszcze spłacam kredyt i dzieciak mi się niedawno urodził. Do końca miesiąca mi spokojnie starcza, a jeszcze potrafię na książeczkę odłożyć. Za co mam narzekać? Zawsze się znajda bogatsi i biedniejsi. Na pewno nie można tego nazwać ubóstwem. P.s. samochód którym się wożę ( Mazda 626 96r) kosztuje może z 1k więcej co dałem za wzmacniacz Ale przecież go nie sprzedam za 3,5k, jesli niedawno powymieniałem kupę rzeczy. Teraz to już nie opłaca mi się sprzedawać, więc jeżdżę dopuki się nie rozleci.

Madrze napisane

 

[pantomima]

No pewnie że masz racje . Nie krzycze , nie probuje narzucic komus swych racji - tak tylko dodalem cos od siebie .Kazdy z tu obecnych ma cos wartosciowego - co w jakims tam stopniu swiadczy juz o jego dobrym statusie spolecznym .

 

[Veto]

Stwierdzam iż wszystkie amplitunery to kaszana i nie mam żadnego!!!

 

[krzysiek1980]

Dokładnie. Piszesz że wydaleś na bilet 4k. Na pewno w Anglii sa inne zarobki niż w Polsce, ale u Nas jak kogoś stac wydać na bilet 4k to juz nie jest biedak. Bo gdyby mu na coś brakowalo, to by nie kupował biletu na turnej tenisa za 4k A już gość którego stać żeby w roku pójść 4 x na takie turnieje, to u Nas można powiedzieć że koles jest przy kasie

Stwierdzam iż wszystkie amplitunery to kaszana i nie mam żadnego!!!

Bo nigdy nie miałeś Onkyo He,he

 

[pantomima]

No powiem Ci ze np. taki wypad na Australian Open to juz sfera marzen - sam przelot to około 8 tys + pobyt, bilet na meczyk .... nawet nie liczę Chcac się bawić w tego typu wycieczki naprawde trzeba być już przy kasie :d , dobrze że taka chociaż rakieta do gry to 1/6 ceny takiego juz dobrego Ampli jakimi nie watpilwie sa amplitunery Harmana Kardona ;P

 

[armanig]

Moim marzeniem jest byc zdrowym, no i zeby nie bylo wojen na swiecie
a tak na powaznie, zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie, jak to jest to mozna przestawiac gory. Kasa raz jest, raz jej nie ma, kto ma troche oleju w glowie wie o czym mowie, pieniadz mozna robic w ogromnych ilosciach z zaleznosci od okolicznosci, a innym razem nie miec nic. Potrzebny do zycia jak woda, ale nie to sie liczy w zyciu, szczegolnie kieruje to do "nowobogackich", tych ktorym woda sodowa odwala na tyle ze zatracili sie do konca.
Wracajac do tematu, a moze zrobic glosowanie na ilosc posiadanych klockow z danej marki, jak wbije tu z swoja kolekcja to wskakujemy z Marantzem na pierwsze miejsce

 

[krzysiek1980]

Nie bądź taki cwany To zróbmy ankietę, kto więcej piwa wypije w weekend. Wtedy to ja będę na podium

 

[armanig]

Zebys sie nie zdziwil, za mlodu bylem typowym blokersem (nie mylic z dresem ) o czym Pejopokolenie nia ma pojecia, a tam wiadomo, hartowanie co drugi dzien
Chociaz powiem Ci, ze im czlowiek starszy, to jakis taki bardziej delikutasny sie robi, czasem jakis Redsik wpadnie, soczek do piwa. Chyba sie starzeje ale szybko sie nie poddam.

 

[krzysiek1980]

Już czuję tą rywalizację do upadłego Mam parę asów w rękawie.

 

[FFooXX5]

Nie bądź taki cwany To zróbmy ankietę, kto więcej piwa wypije w weekend. Wtedy to ja będę na podium

Krzysiek do piwa jestem słaby, ale w ognistej wodzie mam spust a nie wyglądam hehe. Nie jeden wielki chłop był pod wrażeniem ile potrafię wlać w siebie ognistej wody i do tego jeszcze takie cyrki odstawiać. Co do KD to moje jest w cenie auta jakie teraz posiadam. Wolałem kupić tańsze auto a za resztę w sumie nie resztę tylko prawie połowę tego kupić TV. I w sumie gdzie tu rozum hehe. Do puki mogę to inwestuję w co nieco, bo wiem że z czasem się to skończy. Dla wielu to przeciętny sprzęt i mam tego świadomość. Dla mnie to był i nadal jest szczyt moich marzeń, a jest to marzenie od bardzo dawna

 

[krzysztofradio]

Onkyo ładnie poleciało

Tak sobie myślę, że ta ankieta tak trochę pokazuje nasze ubóstwo np z tego powodu, że nikt tu nie zagłosował na raczej najlepsze amplitunery Arcam, albo może też być tak, że właściciele Arcama nie wchodzą na tę stronę, bo nie chcą czytać tych naszych wypocin.

Tu chyba nie chodzi o ubóstwo, bo zadne z tycvh sprzetow tanie nie są, ale pisłem o tym wczesniej, ankieta odzwierceidla owszem wzgledy ekonomicze ale rowzniez rynkowe, a z jakich powodow kupil dany sprzet to juz temat na nastepna ankietę, gdzie cena bedzie jednym z wielu kryteriów.

Zebys sie nie zdziwil, za mlodu bylem typowym blokersem (nie mylic z dresem ) o czym Pejopokolenie nia ma pojecia, a tam wiadomo, hartowanie co drugi dzien
Chociaz powiem Ci, ze im czlowiek starszy, to jakis taki bardziej delikutasny sie robi, czasem jakis Redsik wpadnie, soczek do piwa. Chyba sie starzeje ale szybko sie nie poddam.

Ja to juz ostatnio nawet nie gardzę Radlerem, itp

Moim marzeniem jest byc zdrowym, no i zeby nie bylo wojen na swiecie
a tak na powaznie, zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie, jak to jest to mozna przestawiac gory. Kasa raz jest, raz jej nie ma, kto ma troche oleju w glowie wie o czym mowie, pieniadz mozna robic w ogromnych ilosciach z zaleznosci od okolicznosci, a innym razem nie miec nic. Potrzebny do zycia jak woda, ale nie to sie liczy w zyciu, szczegolnie kieruje to do "nowobogackich", tych ktorym woda sodowa odwala na tyle ze zatracili sie do konca.

Dokladnie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie, nawet najbogatsi go nieprzechytrzą

Wracajac do tematu, a moze zrobic glosowanie na ilosc posiadanych klockow z danej marki, jak wbije tu z swoja kolekcja to wskakujemy z Marantzem na pierwsze miejsce

Popieram

 

[locutus23]

sony es dla mnie najlepsza seria osobiscie 3400es szukam 3700es w dobrej kasie
ilośc złaczy przebija kazdą markę cenowo tez dzwiek malina

 

[FFooXX5]

widzę zaciętą walkę między H/K i Yamaha

 

[krzysztofradio]

Onkyo zdeklasował rywali, Marantz poza podium, ale są i Cambridge, Kenwood, Teac
Rotel, Anthem.
Ankieta nie rozróżnia klas poszczególnych modeli, głosują zarówno Ci którzy zakupili budzetowe jaki topowe sprzęty, ale mamy już ponad 130 osob i co dziennie przybywa glosujacych, lecz czołowka raczej się nie zmienia.

 

[krzysztofradio]

Pionieer wyzej niż Denon - dla mnie ciekawostka.

 

[WiTT]

he he Witt na browar poszedł,no w końcu niedziela.

Jeszcze kolega WiTT z NAD'em. Chyba teraz gdzieś na plaży się wyleguje

HK goni Onkyo, bo Black popedzil znajomych, ja sie tylko zastanawiam co sie dzieje z NAD'em, czyzby Wiciu nie zauwazyl watku?

ups... wstyd się przyznać, ale faktycznie, nie zauważyłem tego wątku.. jakiś taki ostatnio strasznie waaaaaakacyjny (czytaj rozlazły przed urlopem... dłuuuugim zasłużonym urlopem) jestem

Ale lipa, tylko mój głosik jest na NAD... ale wiem że są ludzie na forum którzy mają też T748, a i wśród znajomych też jest, także... ale ankiety nie oszukam, kilka razy nie da się kliknąć