Nikt się nie użala.
To nie koniec świata.
Każdy kto uprawia sport i nie może nawet na swoim poziomie dogonić konkurenta rozumie to doskonale.
Nie każde dziecko będzie Lewandowskim ale każde ma takie same szanse.
Przez wiele lat byłem trenerem, więc mam też dystans i do siebie i do osiągnięć innych.
Nie znaczy to, że nikt nie ma prawa do krytyki.
Podobnie było na Igrzyskach olimpijskich gdzie dziennikarze nasi lokalni pastwili się na zawodnikiem który wypadł z trasy po pierwszej bramce.
I już mało go nie pochowali żywcem że musiał specjalnie.
Pokazałem im że nawet najwięksi na świecie mieli podobne historie.
I niech pokażą własne osiągnięcia, nawet na swoje niwie dziennikarstwa.
Zaproponowałem im też wspólne zawody slalomu.
Oni normalnie a ja na jednej narcie.
I co ???
W gębie byli mocni.
Nasi wg mnie zagrali słabo. Wkurzyłem się na pierwszym meczu na maxa.
Ale to jak w rodzinie , można się poróżnić czasem ale miłość i tak wygrywa.
Sir Ferguson - bardzo dobrze ocenił wzajemne relacje emocji.
Świetnie jak działają w obie strony. My Wam i WY nam.
To nie koniec świata.
Każdy kto uprawia sport i nie może nawet na swoim poziomie dogonić konkurenta rozumie to doskonale.
Nie każde dziecko będzie Lewandowskim ale każde ma takie same szanse.
Przez wiele lat byłem trenerem, więc mam też dystans i do siebie i do osiągnięć innych.
Nie znaczy to, że nikt nie ma prawa do krytyki.
Podobnie było na Igrzyskach olimpijskich gdzie dziennikarze nasi lokalni pastwili się na zawodnikiem który wypadł z trasy po pierwszej bramce.
I już mało go nie pochowali żywcem że musiał specjalnie.
Pokazałem im że nawet najwięksi na świecie mieli podobne historie.
I niech pokażą własne osiągnięcia, nawet na swoje niwie dziennikarstwa.
Zaproponowałem im też wspólne zawody slalomu.
Oni normalnie a ja na jednej narcie.
I co ???
W gębie byli mocni.
Nasi wg mnie zagrali słabo. Wkurzyłem się na pierwszym meczu na maxa.
Ale to jak w rodzinie , można się poróżnić czasem ale miłość i tak wygrywa.
Sir Ferguson - bardzo dobrze ocenił wzajemne relacje emocji.
Świetnie jak działają w obie strony. My Wam i WY nam.