Praktycznie cały luty Real będzie bez Modrica, Bale'a, Marcelo, Carvajala. Nie chce mi się googlować, ale na palcach u jednej ręki można policzyć mecze, które Real rozegrał swoim Once De Gala. We wczorajszym meczu, pierwsze 30 minut Real gniecie Celte, posiadanie 76>24, ale co z tego skoro wymieniają podania w obrębie środka boiska. Zero ruchu w ataku, stoją jak święte krowy, odnosiłem wrażenie jakbym oglądał Wisłę Kraków grającą z Arką gdynia. Dlaczego Zidane nie wpuścił od początku młodego Mariano zamiast Benzemy. Ten chłopak gryzie trawę, goni jak szalony, wszędzie jest go pełno i na dodatek ma 4 bramki strzelone w Copa Del Rey. Dlaczego Casemiro zagrał w obronie? Bał się Zidane wpuścić Coentrao i postawić Nacho na środku? Dlaczego nie grał od początku Lucas.
Nie wiem co Zidane zrobi, ale dwa najbliższe mecze ligowe Real gra z Realem Sociedad i Celtą Vigo.
Niech weźmie jakiś młotek i pi....... porządnie Ronaldo i Benzemę w głowę bo w lutym może Real przegrać sezon.
Barcelona w tym sezonie nie gra szału, śmiem twierdzić że aktualnie mają najgorszą obronę w historii klubu, Umtiti co to w ogóle jest, Mathieu kompletnie bez formy, Jordi Alba jak Ronaldo próbuje łapać formę, prawego obrońcy na miarę Alvesa nie mają. Messi ciągnie tą karawanę i rozgrywa niesamowity sezon. Do tego skuteczny Suarez i wystarczy by w lutym wypieprzyć Real z pierwszego miejsca.
Zidane powinien zmontować wszystkie akcje Messiego zakończone jego golami czy asystami i zamknąć w specjalnym pokoju Ronaldo na 24h i zastosować terapię video aby się w końcu obudził i sobie przypomniał o dryblingu i o tym, że potrafi też oddawać strzały z daleka.