Procentowo ocenic? Musisz wiedziec ze zalezy to od twoich preferencji, akustyki pomieszczenia, jakosci sprzetu itp its.
Zaczne od salonu otwartego na jadalnie kuchnie, zero mebli gole sciany akustyka lezy.
2.0 - 100%
2.1. 110%
5.1 80% (czyli gozej niz stereo, wina akustyka, slabe glosniki nie dajace se rady itp.) Powrocilem wiec do stereo i narazie ani mysle o budowie kina w salonie.
Pokoj przeznaczony pod kino, duze rownomierne pomieszczenie, srednia akustyka, lepszy sprzet niz testowany w powyzszym salonie.
5.1 - 100%
7.1 - 150%
7.1.2 - 160%
7.14 - 185% + 15% za "szpan na wsi"
Wnioski: dodatkowa para podlogowek na boczne suround 7.1 wniosla znakomite przejscie, duze wsparcie filmow, praktycznie kazdy posiada sciezke 7.1. Bylem mega zadowolony.
Nastepnie dodalem dwa gorne do atmosa, w filmach robia praktycznie z tlo (w tle zazwyczaj leci muzyka, niewyrazna ale dajac jakas glebie), duzy pokoj wiec brak bylo tego przejscia, czy jeden glosnik bylby na suficie czy dwa to szczerze zadko kiedy poczulbys roznice. (Ogolnie est akcja to dzwiek na suficie sie wzmaga i zanika) Wina lezy tez w ilosci materialow w Atmosie.
Dolozenie 4 glosnikow na suficie o wiele bardziej wzmocnilo glebie, jak jest jakas wichura, buza helikopter to sa mega mega efekty. Jest plynne przejscie przod tyl, nie ma tego blednego efektu jak przy dwoch glosnikach.
Jak dla mnie, w wiekszos i przypadkow, ci ktorzy maja w miare duzy pokoj, to bede bardziej zadowoleni z 7.1 niz 5.1.2. To jest moja prywatba opinia.
A czy koszt atmosa jest duzy? Mysle ze maly. Najprostrze wyjscie to zakup cienkich glosnikow Heco music style 200f plus kable to jakies 800 - 900zl za pare. Wiec jak dla mnie maly, w porownaniu do kosztow calej reszty systemu. Bo jakby nie patrzac za cene jednego sredniej klasy suba masz 4 glosniki na sufit.
Powyzej to moja prywatna opinia na dzien dzisiejszy, uwzgledniajaca pomieszczenia takie jakie mam, glosniki i elektronike taka jaka mam, oraz chumor i "podniete" nowym sprzetem taka jaka mam. Nie bral bym tej opinni zbyt powaznie bo mozesz sie u siebie rozczarowac.
Najlepiej isc do jakiegos salonu w ktorym maja salke z atmosem puscic film w atmosie a potem odpiac kabelkiod sufitowcow i obejzec w 5.1
TYLKO POD ZADNYM POZOREM NIE SLUCHAJ DEMOWEK ATMOSA. Bo puszczajac demowki, ktore sa swietnie dopracowane pod atmosa to pocieknie ci po kalesonach tak mocno ze nie bedziesz chcial widziec 5.1.
Ja w taka manie popadlem ze wiecej demowek ogladam niz filmow.
