No zrobiłem pierwsze strojenia audyssey-em i muszę przyznać że to nawet działa, tzn. w muzyce znacznie poprawiła się góra i średnie, co do basu to bas zrobił się nieco miększy ale kosztem intensywności, dodatkowo trochę poprawił się bas najniższy, choć i tak ledwo go słychać, przyznam że teraz bas jest lepszy jakościowo, ale jest go znacznie mniej. Szkoda że nie można podglądnąć ustawień korektora audyssey-a, przypuszczam że ma szerszą skalę ustawień, niż korektor dostępny dla użytkownika.
Testy robię na razie w konfiguracji 4.0, czyli na przody Jamo E550 zamiennie z Panasonicami SB-PMX3, jako surroundy - Jamo E500, resztę głośników i subwoofery podłącze na dniach, bo na razie mam pokój w lekkim remoncie. Teraz testuje stereo, później wezmę sie za KD.
Ale pochwalić muszę firmę onkyo za pilota, jest świetnie pomyślany, w przeciwieństwie do tego co mam w sony-m, gdzie musze się męczyć z klapką i całkowicie nierozsądnym rozplanowaniem przycisków. Więc tu duży plus dla onkyo.
Zacząłem testować filmy i dźwięk przestrzenny i jako pierwsze oglądnąłem sobie kawałki z Terminator Salvation (ścieżka DD) i tutaj moje duże zaskoczenie, bas z kolumn frontowych w kinie jest znacznie lepszy niż w stereo, nie dorównuje sony, ale jest go wystarczająco dużo. Uderzenia, pomruki, wybuchy - wszystko fajnie słychać, wtedy gdy trzeba z werwą taka jak ma być, no może nie ma tu jakiejś wielkiej masy, ale jest w zupełności wystarczająco jak na odsłuch bez subwoofera. Przestrzeń, efekty i lokalizacja obiektów w dynamicznej akcji Terminatora czy Transformers Revenge of the Fallen jest niesamowita, naprawdę jestem pod wrażeniem tego co prezentuje onkyo w KD, coś wspaniałego, przestrzeń i precyzja jest dużo dużo lepsza niż w sony-m, bardzo dokładnie dźwięk zlewa się z ekranem i rzeczywiście niesłychanie to wciąga w akcję, tak też w którymś z testów stwierdzili, że efekty z tego amplitunera dosłownie porywają w kinie i rzeczywiście tak jest, na dodatek nie mam podłączonego centralnego ale dialogi i tak słyszy sie jakby ze środka ekranu, z takim czymś to się pierwszy raz spotkałem, sony tak nie miał.
Także po pierwszych próbkach w KD muszę przyznać, że dopiero tutaj ten amplituner pokazuje co ma do zaoferowania. Stereo jest jego słabą stroną, ale kino to dla niego żywioł i twierdze tak już po próbnych odsłuchach tylko na 4 kolumnach, ciekaw jestem co będzie jak podłącze wszystko
. W każdym razie przestrzeń w kinie jest dużo lepsza w onkyo 607 niż w sony 1070qs. To by było na dzisiaj tyle, ide spać.
- to ampli przenaczony do KD - koniec i kropka.
