Bi-Wire i Bi-Amp - dyskusja
- Thread starter AnTurek
- Rozpoczęty
kabel , a raczej przewód telefoniczny ma przekrój 0,5mm i to średnicy a nie mm2 , to bardzo mało !
jeśli ktoś kiedyś zrobił taką zworkę z jednego "włosa" to tyko mu pogratulować :hihi:
u mnie bi-amp sprawuje się bardzo dobrze z Onkyo 609 , na basy dałem 2x4mm2 ( choć wiem że w samej kolumnie którą budowałem mam 2x2,5mm2 - pewnie jak w większości gotowych zestawów ) , na wysokie 2x2,5mm2
D
Deleted member 121090
Guest
Ja ma u siebie multi amping aktywny. Czterodrożne paki napędzane ośmioma końcówkami mocy po jednaj na każdy przetwornik i pre aktywne ze zwrotnicą w pełni zbalansowaną.
Nie widzę możliwości powrotu do tradycyjnych pasywnych paczek.
Każde ograniczenie pasywnej zwrotnicy na dźwięk to moim zdaniem dobry ruch.
Nie widzę możliwości powrotu do tradycyjnych pasywnych paczek.
Każde ograniczenie pasywnej zwrotnicy na dźwięk to moim zdaniem dobry ruch.
To byl moj watek
.Kabel ytdy do domofonow sprawdzil sie super, fakt jest cienki jednak wystarczy do podlaczenia no i kosztuje 4 zl za 4 m
, wiec warto sprobowac.Ja wlasnie mysle o kablu zamiast oryginalych zworek ale nie wiem jaki.
Pzdr
Rafal7
Banned
To teraz wytłumacz chłopakom co i jakTo byl moj watek
Kabel ytdy do domofonow sprawdzil sie super, fakt jest cienki jednak wystarczy do podlaczenia no i kosztuje 4 zl za 4 m
Ja wlasnie mysle o kablu zamiast oryginalych zworek ale nie wiem jaki.
Pzdr
Masz rację, trzeba by było nawet wymienić przy samych głośnikach blaszki na które zakłada się wsówki, same wsówki i kable zewnątrz kolumny.
Zworka to jedno, a co nawet po dobrej zworce jak w środku kolumny mamy dalej kiepskiej jakości przewody? Gdyby chciał tak perfekcyjnie podejść do tematu, to trzeba by przesledzić całą drogę od gniazdka, przewodów zasilających, po kable w kolumnach. Już tutaj nie będę wspominał o samej jakości elektronice w kolejnych podzespołach.
To teraz wytłumacz chłopakom co i jak
Dolna sekcje podłączasz normalnie kablem a górną kablem YTDY 2x0,75 jezeli dobrze pamietam.
zworki leca w odstawke.
Słychac poprawe odrazu - soprany sa znacznie lepiej eksponowane (czysciej ) z lepsza separacja.
Zreszta jak podłączałem melodike to zauwazylem ze ma Rdzen z kabla jednolitego , a właśnie kabel YTDY to kabel jednolity.
Kolega Venom z forum podpowiedzial mi to rozwiązanie.
Kabel kosztuje grosze w marketach budowlanych , wiec spróbować mozna.
Ja bym tak nie wyolbrzymiał tej poprawy jakości, bo niekiedy ludziska nie słyszą róznicy po podłączeniu Bi-AMP, gdzie każda sekcja w kolumnie jest zasilana osobnym kablem z 2 końcówek mocy. Ja różnicę słyszałem na amplitunerze i kolumnach Jamo s606, ale nie wiem jak jest w przypadku lepszych kolumn i elektroniki, czy te róznice też się już nie zacierają?
Co tam bi amp, przy bi wire nie slyszy sie roznicy a tu zworke zastepujemy nie kablem telefonicznym a dodatkowym kablem glosnikowym.
Własnie Krzysiek dobrze mówisz, co tam zwory i terminale jak same glosniki w srodku ze zwrotnica sa podlaczone cienkimi drucikami. Analogiczna sytuacja kiedy ludzie zachwycaja sie jak to wileki wplyw na brzmienie ma wymiana kabla zasilajacego sam wzmacniacz czy CD. Ale to, że do domu i w samym juz domu prad biegnie czasem po aluminium to już nie ma znaczenia..
Własnie Krzysiek dobrze mówisz, co tam zwory i terminale jak same glosniki w srodku ze zwrotnica sa podlaczone cienkimi drucikami. Analogiczna sytuacja kiedy ludzie zachwycaja sie jak to wileki wplyw na brzmienie ma wymiana kabla zasilajacego sam wzmacniacz czy CD. Ale to, że do domu i w samym juz domu prad biegnie czasem po aluminium to już nie ma znaczenia..
Chyba właśnie przy Bi-AMP bardziej jest słyszalna róznica, bo osobne sekcje w kolumnie sa zasilane z osobnych końcówek mocy?
Przy Bi-wire różnica może byc sporo mniejsza, bo sekcje w kolumnie sa zasilane z jednej końcowki mocy. Chyba nie ma osoby co przy podłaczeniu Bi-amp by nie słyszała róznicy, natomiast przy Bi-wire opinie juz sa rózne.
Cytat o bi-wire z jednej ze stron, która to opisuje..
"Co do korzyści ze stosowania podłączenia bi-wiring w zakresie brzmienia to nie ma żadnych. Sygnał dochodzący do kolumny jest taki sam jak w przypadku klasycznego połączenia, użyte przewody mają takie same właściwości. A rozdzielenie pasma na drodze do zestawu jest totalnym mitem. Właściwie to jedyną korzyść z zastosowania podwójnego okablowania osiągniemy wtedy, gdy po podłączeniu nie zdejmiemy… mostków w terminalu. Wtedy łączny opór przewodów głośnikowych będzie o połowy mniejszy (bo 2-krotnie zwiększa się przekrój obu żył) , a zatem lekko zwiększy się dynamika dźwięku."
"Co do korzyści ze stosowania podłączenia bi-wiring w zakresie brzmienia to nie ma żadnych. Sygnał dochodzący do kolumny jest taki sam jak w przypadku klasycznego połączenia, użyte przewody mają takie same właściwości. A rozdzielenie pasma na drodze do zestawu jest totalnym mitem. Właściwie to jedyną korzyść z zastosowania podwójnego okablowania osiągniemy wtedy, gdy po podłączeniu nie zdejmiemy… mostków w terminalu. Wtedy łączny opór przewodów głośnikowych będzie o połowy mniejszy (bo 2-krotnie zwiększa się przekrój obu żył) , a zatem lekko zwiększy się dynamika dźwięku."
Nie wiem co to za strona .Faktem jest ,że zdecydowana większość producentów kolumn (ponad 95%) montuje podwójne gniazda umożliwiające takie połączenie .Dla przykładu słuchałem kolumn B&W Daiamond 805 gdzie zastosowana bi-wire ,słuchałem też Diamondów 803 gdzie były podłączone w normalny sposób ,jednoznacznie trudno mi powiedzieć które brzmienie było lepsze - kolumny są różne i elektronika była różna .Jeżeli jest możliwość warto sprawdzić oba warianty
Podobnie jest ciekawa inna kwestia - przy normalnym połączeniu których zacisków zacisków użyć - dolnych czy górnych ? ,czy to rzeczywiście ma znaczenie ?
Chyba właśnie przy Bi-AMP bardziej jest słyszalna róznica, bo osobne sekcje w kolumnie sa zasilane z osobnych końcówek mocy?
Tak Krzysiek ,tylko ,że .....zwrotnica w większości kolumnach jest pasywna ,gdyby była aktywna to co innego