matias2004
New member
No nie wiem, pewnie mam słuch absolutny?, Bo gdy stosowałem bi-wiring to mój system składał się z wzmacniacz CREEK 4330, CD MICROMEGA STAGE 6, interkonekt VAN DEN HUL THE FERST, głośnikowe VAN DEN HUL CS122, i kolumny AUDIO VAVE. System raczej z niższej półki, lecz przy bi-wiringu różnica był znacząca. Coś tu kolega namieszał, że tylko w systemach HI-ENDOWYCH słychać różnice i to na granicy percepcji. Nie kieruje się tutaj opinią gdzieś przeczytaną, opisuje to, co słyszałem na własne uszy.
Słuch absoluntny to sluzy raczej do rozpoznawania tonalnego dzwieku , wtedy czlowiek ktory go posiada (ten słuch)moze ten dzwiek porownac z innym dzwiekiem mimo ze tego innego dzwieku nie slyszy , chodzi tu bardziej o muzykalnosc.
Słuch absoluntny to sluzy raczej do rozpoznawania tonalnego dzwieku , wtedy czlowiek ktory go posiada (ten słuch)moze ten dzwiek porownac z innym dzwiekiem mimo ze tego innego dzwieku nie slyszy , chodzi tu bardziej o muzykalnosc.