"W Osace trwa szczyt G20, podczas którego Donald Trump pozmawiał z Xi Jinpingiem – przywódcą Chin. Po spotkaniu Trump powiedział, że zgodził się na dalszą współpracę amerykańskich firm z Huaweiem. Chiński gigant wraca do gry."
Od następnej generacji wprowadzą nomenklaturę zegarmistrzowską i będą mieli doopochronMam kolegę który ponoćże pływa z Galaxy i na razie twierdzi, że jest OK. Ja tam nie czuję takiej potrzeby, ale uważam, że powinno sie piętnować takie działania, zawsze.
Przy smartfonach podawane są klasy IP. Samsung S7E czy S9 mają IP68 z zastrzeżeniem do 1,5m głębokości i 30 min w słodkiej wodzie.Od następnej generacji wprowadzą nomenklaturę zegarmistrzowską i będą mieli doopochron
btw. wg. klas szczelności samo Water Resistant/Waterproof wcale nie oznacza odporności na wodę, a jedynie na przypadkowe zachlapania i zgodnie z zalecaniami powinno się zdejmować nawet podczas mycia rąk
Jakich przykładach? Nie podano tam nic konkretnego. Ja podałem przykład mycia telefonu, który do tej pory działa. Mój kumpel utopił ostatnio Note 9 i też działa. Niech podadzą konkretne przykłady. Być może reklamy w Australii były trochę inne niż u nas. Może tam ktoś w reklamie korzystał z telefonu podczas surfingu na morzu stąd ta cała gównoburza. Wklejony artykuł wygląda jak oublikacja6w Fakcie o trzymaniu kredensu :EJak widać na powyższych przykładach nie jest to wystarczające, zresztą tłumacz tu co ów "magiczne" IP oznacza
Mój Galaxy też od czasu do czasu jest myty i nic się nie dzieje.Jakich przykładach? Nie podano tam nic konkretnego. Ja podałem przykład mycia telefonu, który do tej pory działa.
Nie chce bronić Samsunga, ale znając ludzi to może ktoś miał pęknięcie na ekranie czy pleckach telefonu i potem zdziwiony, że Samsung odrzuca reklamację. To co piszą niektórzy na forach nieraz mocno mija się z prawdą. Jeżeli jednak komuś nieuszkodzony telefon przestał działać po krótkiej "kąpieli" to jak powinien dostać nową sztukę, a każde odrzucenie takiej reklamacji byłoby totalnym chamstwem i olewką w stronę klienta. Podejrzewam, że po takiej akcji był by to mój ostatni Samsung, a używam ich telefonów od czas premiery Galaxy S2.Mój Galaxy też od czasu do czasu jest myty i nic się nie dzieje.
Powyższe przykłady dot. postu Krzycha i Australii...
btw. Z tym oznaczeniem, też różnie bywa... mały off top- kupiłem super, hiper wypasiony naświetlacz zewnętrzny koło garażu IP65 i jak wpuścił wodę, to nie chciał wypuścić.
Następny, najtańszy z Leroy za 5 dych z oznaczeniem IP44 działa już 2 rok i nic się nie dzieje...