Chowałem się na Majku, dla mnie to król i żyjąca legenda, więc? ; )
Jasne, masz prawo mieć w upie o czym pisze, jedyne co chciałem rzec, to, to, że sam sprawdzę pada ; ) Natomiast sam w sobie gaming na chwilę obecną mi lotto, podobnie - odskocznia, nic po za tym, chyba wolę pogadać o grach/konsolach, jak faktycznie grać, zresztą ile gier ograłem przez ostatnie lata? Zaledwie kilka, bo reszta nie godna mojej uwagi, ale nie da się ukryć, że kiedyś sporo osób tym żyło. Jakaś tam fajna społeczność.
Pamiętaj, że kiedyś też nie było Netflixów, jutubów, czy w końcu Pornhuba, ale były konsole, bo gdyby był taki PH, to pewnie dziś byłbym producentem i nie siedział na jakimś forum i pisał o konsolach![]()
Szanuje, każdy chciałby mieć zdjęcie z Mikem
Nie mam w upie, tylko mnie to nie jara i nigdy nie jarało. Muszę jedynie przyznać, że przez ostatnie 2 lata gry dały mi zdecydowanie więcej emocji i frajdy niż jakikolwiek film czy serial w tym czasie. Przed zakupem konsoli twierdziłem, że już wyrosłem z gier i ten etap mam już całkiem za sobą. Spontaniczna decyzja sprawiła jednak, że spróbowałem i nie żałuję
Brak Netflixa, YT itd. znam doskonale. Grałem wtedy w bale z kolegami, prawdziwą, nie w Fifę jak Piramida ;D