Może komuś , kto szuka również niedrogich monitorów, przyda się ten opis.
Właśnie testuję od kilku dni INDIANA LINE TESI 260 na systemie jak w moim opisie.
Jako drugie w kolejce będą Monitor Audio BX2.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tych Indian. Gdyby wyglądały tak jak grają to musiałby być ze " złota " chyba. Lekko ocieplony bas i średnica połączona z mega zróżnicowanym pasmem wysokotonowym. Korektor fazy w głośniku średnio-niskotonowym , to w tej klasie rzadkość niesamowita. Brzmienie głownie dla instrumentów gitarowych, dętych oraz wokali, ale ze wszystkim daje radę. I jeszcze jedno, jeżeli ktoś nazywa bas " audiofliskim " ( co kolowek to znaczy ) to tutaj takowy znajdziemy. Niema dudnienia i efekciarstwa.
Jak porównam jeszcze z MA BX 2 dam znać
robiz
Tak jak wspominałem, jestem po następnym , tygodniowym odsłuchu Monitor Audio BX2.
W wyniku czego w domu stoją zakupione Indiana Line Tesi 260.
Reasumując , jeżeli ktoś szuka monitorów muzykalnych, z ładna górą , ciepłą średnicą i basem to Indiana to wszystko ma. Monitor Audio jest fajną kolumną, ale po dłuższym odsłuchu mnie osobiście męczyła. Jest taka jakaś sucha i techniczna z punktowym basem , gra raczej jasno , ale nie chodzi o same wysokie rejestry. Ogólnie w całym paśmie jest nastawiona raczej " otwarte , jasne " granie . Tak więc co kto lubi.
Ja wybrałem Indiana z jej muzykalnością , tego właśnie szukałem, aby muzyka nie męczyła tylko dawała relaks i wytchnienie.
Szkoda tylko , że Indiana nie prezentuje się wizualnie tak jak MA. No, ale nie można mieć wszystkiego.
robiz
Ostatnia edycja: