Wybór głośników
- Thread starter deniro24
- Rozpoczęty
Zdziwiłbyś się jakie kwiatki odchodzą na typowych forach audiofilskich, my w swojej nienormalności przy nich jesteśmy zupełnie zdrowi
Np. Kriogenizowane, drzewniane podpórki pod kable...
Dobry początek, rozumiem, że to 1-sza z obiecanych fotek
A serio, już chyba nic mnie zdziwi, wystarczy wybrać się kiedyś na jakieś spotkanie, za przeproszeniem- AUDIOFILI, niezły kabaret tam odchodzi, jak zaczyna się dyskusja choćby o róznicach w prądzie od tego czy innego dostawcy
A serio, już chyba nic mnie zdziwi, wystarczy wybrać się kiedyś na jakieś spotkanie, za przeproszeniem- AUDIOFILI, niezły kabaret tam odchodzi, jak zaczyna się dyskusja choćby o róznicach w prądzie od tego czy innego dostawcy
Zwracam honor koledze dzisiaj przez przypadek (uwalony sub) przynioslem stary ampli i satelite jamo s60 i podlaczylem satelite do tego starego ampli pod fronty. Glosniczek postawilem na kafelki i "rzucilem" w strone duzego okna tarasowego. Puscilem muzyke i odrazu poszedlem do kabli bo kurna zastanawialem sie jakim codem gra Heco skoro kable odlaczylem od ampli. A to gralo tylko s60
To male gowno za 100zl zagralo prawie jak kolumna za 2k a wszystko przez odwrocenie jej calkowicie w inna strone i podlaczenie pod fronta.
Zaczynam nabierac respektu do pojecia "akustyka".
I nie daje wiary ze to cos co s60 taki dzwiek potrafilo z siebie wydobyc. Mozna powiedziec lepszy dzwiek niz kolumna s608 ustawiona (aby bylo ladnie) kolo telewizora.
Fobia jest pojęciem zupełnie odwrotnym, oznacza lęk przed czymś.Dlatego to jest ..filia. A raczej powinno być fobia. Jak każda choroba psychiczna ma zadziwiające nieraz dla otoczenia objawy
Audiofil nie może być jednocześnie audiofobem
To zależy jakie surroundy? Przeważnie na fronty wstawia się kolumny które będa w stanie przesłac pełne pasmo, a surroundy moga byc bardziej okrojone głównie na dole pasma. Ma to znaczenie zwłaszcza w muzyce żeby poczuć uderzenie basu. Więc, jeśli masz porządne i sporej wielkości surroundy to jak najbardziej mozna, bo takie kolumny to tzw. podstawkowe i służą w wielu domach zarówno jako zestawy stereo jak i kolumny frontowe KD. Natomiast gdy mamy małe satelity, które odtworzą max. powiedzmy 80Hz, to już trochę lipa bo basu i niskiego zejscia nie doświadczysz. W KD może ma to trochę mniejsze znaczenie, bo za niskie częstotliwości odpowiada subwoofer, ale nic nie zastapi porządnego frontu ( zarówno podłogowy jak i podstawkowy). Tak po ludzku, to wiadomo że kolumny podłogowe mają większe skrzynie i można w nich umiescić głośniki o średnicy np. 20cm czy 25 cm, gdzie przy satelitkach stosuje się mniejsze średnice, co nie oznacza oczywiście gorszej jakości dźwięku tylko po prostu bas, ciśnienie akustyczne i ten wykop będzie mniejszy.
Kamil_89
Member
Sytuacja wygląda tak że w tym momencie korzystam ze zwykłych plastików Pioneera (wynika to z kilku powodów, m.in braku miejsca), w przyszłym roku przeprowadzam się do większego mieszkania i mam zamiar kupić dobre podłogowe kolumny. Jednakże chciałbym poprawić dźwięk już teraz, myślałem żeby zakupić jakieś głośniki które mógłbym później wykorzystać jako tylne. Mam dobrą ofertę na głośniki Taga Harmony S-90 i zastanawiam się czy ich nie kupić, chyba że nie będzie znaczącej różnicy w brzmieniu to lepiej zostawić kasę na coś innego?
Fobia jest pojęciem zupełnie odwrotnym, oznacza lęk przed czymś.
Audiofil nie może być jednocześnie audiofobem
Ależ to fobia przed niedoskonale grającym sprzętem
Możesz tak zrobic i dźwięk powinien być lepszy niż na tanich plastikach. Do tego oczywiście też trzeba mieć odpowiedni amplituner, a nie jakiś słaby wzmacniacz z zestawu All in One. Tylko najlepiej nawet kupując przyszłościowo te surroundy z myslą żeby je kiedyś dać na tyły, żebyś gdzieś odsłuchał dany typ/model kolumn. Wiesz że najlepiej jak wszystkie kolumny są jednego producenta?, więc kupując te podstawkowe też musi to być przemyślany wybór, żeby później dokupić podłogowe i centrala tego samego producenta i serii, czyli w tym przypadku F90-SL, C-90-SL, S-90-SL.