No niestety jeśli mamy materiał w 24 klatkach to różnica (judder) między 60hz a 24hz jest....OGROMNA, więc byłbym wdzięczny za przetestowanie tego trybu i podzielenie się uwagami. Pozdrawiam.
UWAGA !To ja współczuję oka, bo judder na 60hz (film 24fps) jest tak ze trzy razy bardziej upierdliwy niż na 24hz.
http://www.frazpc.pl/news/22532-Nowe_KURO,_czyli_FUGA_Pioneer_prezentujeDodatkowo, zdaje się, inżynierom udało się wyeliminować całkowicie wielki problem, jaki trapił do tej pory płaskie ekrany - 'juddering'.
To trudne do wyeliminowania drgania, brak płynności obrazu. Wprowadzenie na nowych, wizyjnych płytach (oraz w odtwarzaczach i telewizorach) możliwości wyświetlania materiału w taki sposób, w jaki został on zapisany przez realizatora – progresywnie, w 24 klatkach, nie wyeliminowało tego problemu..... Demonstracje na filmach Toy Story oraz Lord of the Rings pokazały, że ta przykra przypadłość, w przypadku nowej generacji ekranów Pioneera, to przeszłość (obraz był taki, jaki powinien być - kinowy, bez wspomnianych powyżej błędów w wyświetlanym na ekranie materiale).
qwert napisał:niekoniecznie co jest 3 razy droższe musi być 3 razy lepsze.
Co teraz będziesz chodził po wszystkich wątkach i wklejał wszędzie to samo?!bluray napisał:Cieszę się, że grono dojżało już do problemu 1080p/24.(...)
bluray napisał:Cieszę się, że grono dojżało już do problemu 1080p/24.
UWAGA !
Ta opinia nie ma nic wspólnego z prawdą. Materiały 50/60Hz mogą zagwarantować super płynność, bez uddera.
Ostatnio oglądałem na 50" PDP materiał ( z XE-1 HD DVD) muzyczny James Taylor. Realizacja w 60 Hz. Płynność wzorcowa.
Podejżewam, że kolega wyraża opinię na podstawie oglądanie 24 fps przerobionego do 60 Hz. Taka konwersja niczego nie poprawia. Bo błąd jest w źródle 24fps. Wiele starszych ekranów nie jest w stanie wyświetlić 24 fps.
/pioneer+previews+Fuga+Kuro+tech