Szumy w głosnikach - pomocy!
Witam,
Od wczoraj jestem posiadaczem "super-telewizora-wymiatacza" 40ZF355DG, problem jest tylko w tym, że jak na razie nie jestem z niego super-zadowolony.
A wszystko przez szumy dochodzące z głośników przy wyżej podkręconej głośności. Problem zauważyłem gdy oglądałem program z dekodera HD i głośność na dekoderze była dosyć mocno skręcona a głośność na TV podkręcona dosyć wysoko do góry (ok. 50 na skali).
Z początku myślałem, że to wina dekodera, ale chyba jednak nie.
Zrobiłem test: cisza w pokoju, odpięte wszystkie kable od TV (czyli w moim przypadku odpięty HDMI od dekodera) czyli do telewizora nie jest doprowadzony żaden sygnał. Wtedy zwiększałem głośność od zera do maksa.
No i spostrzeżenia są takie: od poziomu głośności ok. 35 pojawiają się w głośnikach szumy, najpierw jest to lekki syk a potem przechodzi w szum, w którym można usłyszeć nawet lekkie trzaski, w miare podkręcania głośności szum staje sie głośniejszy. I tak jak napisałem wcześniej, do poziomu 35 właściwie tego nie słychać. Nie wiem.... ale jak dla mnie nie jest to normalne. Skoro nic nie jest podłączone do telewizora to nawet jak zwiększam głośność, nic nie powinno być słychać! Czyż nie?
Ja rozumiem, że jak się volume podkręci na maksa to może byc słychać jakiś lekki syk, ale nie taki denerwujący szum!
Co o tym sądzicie? Czy spotkaliście się z czyms podobnym?
Mam do wszystkich posiadaczy ZF-ek prośbę - czy moglibyście poświęcić parę minut i zrobić podobny test jak ja? Bardzo proszę potem o podzielenie się spostrzeżeniami bo ja, sczerze powiedziawszy nie wiem juz co o tym myśleć. Jedno jest pewne - mam super TV ale nie potrafię sie nim teraz w pełni cieszyc bo mi coś szumi!
pozdrawiam