A tymi 6 cioma sek. ja tam, bym się nie przejmował - średnio zapewne tv mają ten czas zapewne około 3-4 s więc jest to do przeżycia a może poprawią przy kolejnych softach...
A to nie ja się na to skarżyłem, tylko kolega
marcink Ja pisałem o swojej starej plazmie i jej długim włączaniu się
.
Wracając do meritum:
Odebrałem wczoraj TV. Złożenie, uruchomienie i pierwsza konfiguracja - nawet spodobał mi się AndroidTV (nie miałem z nim wcześniej do czynienia oprócz paru chwil w sklepie przy oglądaniu). Potem instalacja aktualizacji z USB (trochę to trwało, przyznaję)...
Niestety mam soundbar, który przesłania odbiornik fal z pilota, bo TV stoi na szafce i pilot od TV muszę trzymać dość wysoko, co nie jest zbyt wygodne - ale tego raczej nie przeskoczę, bo nie mam zamiaru wieszać TV.
W końcu włączył się ekran główny: pierwsze wrażenie - ale daje po oczach.
TV mam z ncplus - więc szybko włączyłem jakieś co lepsze jakościowo kanały i przyznaję, że poczułem lekkie zniesmaczenie (nie mówiąc już o żonie
)... Na ustawieniach prosto z pudła był widoczny "efekt opery mydlanej" czego nie mogę ścierpieć. Ale zmiana ze standardowych ustawień na "Kino domowe" już przyniosła oczekiwany efekt. To ustawienie dużo bardziej mi pasuje niż "Kino Pro" (czy jak się to nazywa) - kolory są bardziej zbliżone do rzeczywistości i nie dają tak po oczach ale są też żywsze i intensywniejsze niż w "Kino pro". Najważniejsze, że zniknął efekt teatralny
Potem poszedł w ruch zewnętrzny dysk USB, z którego często oglądam filmy - w większości są to jakieś ripy z bluray w MKV - tego byłem najbardziej ciekawy, bo do tej pory Samsung nie miał żadnych problemów z ich odtwarzaniem oraz płynnością.
Oczywiście jak piszą inni użytkownicy - standardowa aplikacja Sony nie poradziła sobie z materiałem video a nawet z dyskiem - bo go nie widać w systemie
Widać za to zdjęcia - więc generalnie TV dysk widzi.
Szybka instalacja Kodi i od razu było lepiej - filmy są odtwarzane, TV widzi całą strukturę katalogów. Co lepsze (ale to pewnie chodzi o jakieś kodowanie tych plików) - film, który ma 10GB odtwarza płynnie, z wszystkimi ścieżkami dźwiękowymi do wyboru, napisami - bajka. Natomiast ma kłopot z 4,5 GB plikiem - odtwarza go ale się trochę tnie - nie wiem, może to kwestia jakiś ustawień, nie miałem czasu jeszcze się zagłębiać. Natomiast jeśli chodzi o jakość i płynność - nie mam żadnych uwag. Aha - MXPlayer nie pomaga - na nim te duże pliki filmowe tną się niemiłosiernie, więc zostaje Kodi jako główny odtwarzacz z USB.
Jak pisałem wcześniej ustawiłem obraz na "Kino domowe" - którego ustawienia najbardziej mi odpowiadały z tych dostępnych do wyboru. Mimo wszystko spróbowałem zmodyfikować profil "Własny" na podstawie wcześniej znalezionych ustawień z portalu
Rtings.com - TV Reviews - Best TV Recommendations (nie wiem czy mogę wrzucić tu link bezpośredni do tych ustawień?).
I te ustawienia są dla mnie idealne (choć wiem, że do profesjonalnej kalibracji to się pewnie nie umywa) - kolory są oddawane poprawnie, obraz jest przyjemnie ciepły, nie ma żadnego klatkowania, cloudingu czy innych odbierających przyjemność z oglądania efektów - sprawdzone na filmach z NCplus, szybkich momentach w Gwiezdnych Wojnach, na grach z Xboxa, youtube i meczu.
Aha - oglądając mecz włączyłem tryb "Football" - najpierw pomyślałem, że kogoś powaliło robiąc takie ustawienia - przecież kontrast i jasność ekranu jest chyba wtedy wywalona na absolutnie maksymalne poziomy... Ale po kilkunastu sekundach wzrok się zaczął przyzwyczają i chyba nie jest tak źle
Choć wątpię, żebym to ustawienie mógł wykorzystać gdziekolwiek indziej
Tak więc od początkowego lekkiego zniesmaczenia, po chwili pobawienia się ustawieniami - jestem zachwycony z zakupu